W nienawiści do Apple zostaliśmy wychowani

1
snakeomeister napisał(a):
jarekr000000 napisał(a):

Kiedyś explorowałem jak chodzić po kodzie w 3d
Tekst płaski, ale jak już masz pliki źródłowe porozrzucane tematycznie dookoła (pakietami i powiązaniami) to zaczyna się robić ciekawie.

Ok, teraz już rozumiem o czym mówisz. Realizacja tego tak jak na tym filmiku wydaje mi się trochę niepraktyczna.

Dla mnie jak najbardziej praktyczna.
Jedna z opcji: gadam do IDE / ChatGPT co ma robić i chodzę sobie po pokoju przeglądając kod. Jeszcze mam dużo więcej miejsca niż w klasycznym edytorze na wszystkie wodotryski (pokazywanie powiązań, hintów itd.)

0
jarekr000000 napisał(a):
snakeomeister napisał(a):
jarekr000000 napisał(a):

Kiedyś explorowałem jak chodzić po kodzie w 3d
Tekst płaski, ale jak już masz pliki źródłowe porozrzucane tematycznie dookoła (pakietami i powiązaniami) to zaczyna się robić ciekawie.

Ok, teraz już rozumiem o czym mówisz. Realizacja tego tak jak na tym filmiku wydaje mi się trochę niepraktyczna.

Dla mnie jak najbardziej praktyczna.
Jedna z opcji: gadam do IDE / ChatGPT co ma robić i chodzę sobie po pokoju przeglądając kod. Jeszcze mam dużo więcej miejsca niż w klasycznym edytorze na wszystkie wodotryski (pokazywanie powiązań, hintów itd.)

Ok to Twoje rozwiązanie :) Pomysł fajny, gratuluję rozwiązania, może kiedyś rzeczywiście tak będzie, do tego rzeczywiście trzeba całkiem nowego oprogramowania :)

10

FB_IMG_1694729188810.jpg

5

screenshot-20231010154942.jpg

0

Istnieje jakiś rzetelny benchmark, który faktycznie pokazuje te moc procesorów Apple ARM? Jak pojawi się M3 to będą jakieś porównania do procesorów AMD i Intel w grach komputerowych?
Czy tylko same slajdy i wykresiki?

0

O rzetelny benchmark pewnie trudno ale na yt jest knał gościa ktory czasami wrzuca porównania wydajności (np. czas wykonania pewnego zadania) od storny developerskiej, może Cię zainteresuje:

1
RequiredNickname napisał(a):

O rzetelny benchmark pewnie trudno ale na yt jest knał gościa ktory czasami wrzuca porównania wydajności (np. czas wykonania pewnego zadania) od storny developerskiej, może Cię zainteresuje:

Podoba mi się to porównanie, bo jak odkryłem, że mój mac na i9 jest gorszy (np. w zadadniach z advent of code) od 7-mio letniego alienware na i7 to się trochę zdziwiłem.
Ale znajomi applowcy mówili, że to po prostu wyjątkowo zrypany model maka.

0
soreno napisał(a):

Istnieje jakiś rzetelny benchmark, który faktycznie pokazuje te moc procesorów Apple ARM? Jak pojawi się M3 to będą jakieś porównania do procesorów AMD i Intel w grach komputerowych?
Czy tylko same slajdy i wykresiki?

macos nie obsługuje natywnie ani vulkana, ani directx, więc z bezpośrednich porównań nici. w sumie większym problemem jest raczej grafika, bo maki oparte o apple silicon nie obsługują w ogóle oddzielnych kart graficznych, a więc na makach możesz testować tylko i wyłącznie applowską integrę. co prawda te applowskie integry są bardzo mocne w porównaniu do tego co oferuje intel i amd (w sensie chodzi mi o porównanie integr od różnych producentów), ale (wbrew zapowiedziom) daleko im do topowych grafik nvidii.

jedyne rzetelne porównania między apple silicon, a typowymi pc opartymi o intela, amd i nvidię mogą być co najwyżej w programach, które nie obciążąją mocno gpu. gry odpadają, akcelerowana obróbka multimediów również, tak samo jak akcelerowane jakiekolwiek inne rzeczy, np. uczenie maszynowe czy coś podobnego. rzetelne porównanie jest tylko w programach obciążających mocno tylko cpu.

0

@Wibowit:

A co z benchmarkowaniem Apple Silicon na Linuxie, ma to sens? https://asahilinux.org/

1
WeiXiao napisał(a):

@Wibowit:

A co z benchmarkowaniem Apple Silicon na Linuxie, ma to sens? https://asahilinux.org/

linuksa w wersji arm i tak w praktyce możesz odpalić w maszynie wirtualnej, bo są dostępne obrazy dla linux arm. teoretycznie nic nie stałoby na przeszkodzie, by odpalać windowsa w wersji arm, ale nie da się ściągnąć bootowalnego obrazu takiego systemu do odpalania w maszynie wirtualnej (albo ja o czymś nie wiem, a nie chce mi się sprawdzać). inaczej mówiąc: na maszynie wirtualnej na macos arm możesz odpalić to samo co na maszynie wirtualnej na linux arm.

asahi linux ma swoje sterowniki zrobione dzięki inżynierii wstecznej i ich status (obsługę standardów) można sprawdzić np. tutaj: https://mesamatrix.net/ to jednak niewiele zmienia. dalej nie ma obsługi samodzielnych gpu. szybkie guglowanie podaje, że teoretycznie egpu mogłoby być możliwe po implementacji sterowników do thunderbolta i wtedy teoretycznie można by podpiąć egpu zarówno do apple silicon na linuksie oraz do zwykłego peceta i porównać.

jeśli ktoś ma jakieś lepsze info nt. obsługi samodzielnych gpu (w makach z apple silicon) to może się podzielić. mnie to nawet niespecjalnie interesuje.

jeśli chodzi o wydajność w grach, w teoretycznej sytuacji, w której podpinamy identyczne egpu do armowego maka i do zwykłego peceta, prawdopodobnie armowe rdzenie apple silicon nie będą demonami wydajności, bo ztcw apple silicon obsługuje tylko 4x 128bit https://en.wikipedia.org/wiki/NEON_(instruction_set) a intel ma 3x 256-bit https://en.wikipedia.org/wiki/Advanced_Vector_Extensions#Advanced_Vector_Extensions_2 (avx2 jest z dekadę nowsze niż neon?). intel od dawna błyszczał w benchmarkach jeśli chodzi o zwektoryzowany kod, a gry takiego zwektoryzowanego kodu (pod avx2) mają raczej bardzo dużo (w tych miejscach, które mocno obciązają cpu). dopiero jak apple silicon zaimplementuje 256-bitowe https://en.wikipedia.org/wiki/AArch64#Scalable_Vector_Extension_(SVE) (albo, lepiej, sve2), a gry będą pod to zoptymalizowane, to będzie można powiedzieć, że apple bierze tego typu obciążenia na poważnie. na chwilę obecną rdzenie arm w apple silicon rządzą w obciążeniach skalarnych oraz ewentualnie mało zwektoryzowanych. zamiast intensywnej wektoryzacji na prockach, takie obciążenia przenosi się na akceleratory, których apple ma chyba sporo.

intel od dawna dopakowuje jednostki wektorowe w swoich prockach z różnych powodów. jednym z nich jest to, że nie mają porządnego gpu, więc by wypaść dobrze na slajdach, potrzebują dużego przyspieszenia w specjalistycznych benchmarkach korzystających z cpu. niektórzy to krytykują: https://www.phoronix.com/news/Linus-Torvalds-On-AVX-512 I hope AVX512 dies a painful death, and that Intel starts fixing real problems instead of trying to create magic instructions to then create benchmarks that they can look good on. programiści gier z tego korzystają, więc skoro są dopakowane jednostki wektorowe w cpu, to nie spieszy im się przenoszenie zwektoryzowanych obliczeń na gpu.

w skrócie, jak widać, nie jestem zdania, by gry były rzetelnymi benchmarkami :) a jak ktoś chce opinie o graniu na makach to powiem: maki nigdy nie były maszynami do grania, dalej nie są i w najbliższej przyszłości pewnie dalej nie będą. nie sądzę też by to miało dużo zmienić na rynku. gracze jak nie korzystali z maków tak nie będą korzystać, ale za to w (szeroko rozumianej) pracy biurowej maki wypadają dużo lepiej niż laptopy oparte o x86, więc dla takich zastosowań ludzie względnie chętnie maki wybierają.

0

Wszyscy hejterzy Apple/iOS pamiętajcie, że Android to tylko marna kopia i podróbka iOS :)
Pierwszy telefon z Androidem ukazał się ponad rok po premierze pierwszego iPhone'a.

0

@snakeomeister: Windows 1.0 (1985) też ukazał się rok po X Window System (Linux, 1984).

Ale potem, w czasach Visty, a nawet wcześniej pod Linuksa zrobiono takie dobre i wydajne środowiska graficzne, że zostawiały Windowsy daleko w tyle.
Beryl/Compiz - efekty wobbly windows itp... To mi śmigało płynnie na kompie wyposażonym w 256MB pamięci RAM.

0
Spine napisał(a):

@snakeomeister: Windows 1.0 (1985) też ukazał się rok po X Window System (Linux, 1984).

Ale potem, w czasach Visty, a nawet wcześniej pod Linuksa zrobiono takie dobre i wydajne środowiska graficzne, że zostawiały Windowsy daleko w tyle.
Beryl/Compiz - efekty wobbly windows itp... To mi śmigało płynnie na kompie wyposażonym w 256MB pamięci RAM.

Raczej porównanie jest nietrafione, bo pierwszy Macintosh 128K pojawil się pół roku przed X Window System :)
Tak więc jakby to napisać X Window System to też podróbka pierwszego Macintosha :) Tak samo jak Windows.
https://en.wikipedia.org/wiki/Macintosh_128K - 24 Stycznia 1984
https://pl.wikipedia.org/wiki/X_Window_System - czerwiec 1984

1
Spine napisał(a):

Beryl/Compiz - efekty wobbly windows itp... To mi śmigało płynnie na kompie wyposażonym w 256MB pamięci RAM.

Może i tak, ale potem te udziwnienia przestały być trendy. Microsoft wycofał się z tych wszystkich przezroczystości, a beryle ich pochodne umarły śmiercią naturalną. Chociaż ja nawet lubiłem te wobbly windows, tak samo jak Aero w Vista i Windows 7.

1

@snakeomeister: Ale właśnie liczy się to co dany producent robi dalej...
Nawet jak zerżnie się podstawową funkcjonalność, to ważne, żeby implementację zrealizować lepiej, stale ją ulepszać itd.
Microsoft po Windowsie XP nie robił nic przez wiele lat.

Apple w wielu kwestiach też jest niezmienne....
Jeśli użytkownicy iPhone wciąż po tylu latach potrzebują tutoriala jak zmienić dzwonek, to coś jest nie w porządku.
W Androidzie mamy to całkowicie ułatwione. Mp3 puszczoną w systemowym odtwarzaczu Ustaw jako dzwonek:
screenshot-20231030101041.jpg

Gadu-Gadu też osiadło na laurach. Technicznie komunikatory oparte o XMPP (np. Tlen) były znacznie lepsze.
Ale użytkownicy mieli to gdzieś i nie dało się ich przekonać do innego komunikatora.
Bo Gadu-Gadu ma każdy, bo Gadu-Gadu jest najlepiej rozreklamowany itd.
Dopiero wielkie firmy przejęły rynek.

I Apple zachowuje się jak Gadu-Gadu, ale jest wielką firmą, która niby tworzy rozwiązania łatwe w użyciu, ale kiedy chcesz dokonać drobnej customizacji, to musisz nagle stać się ekspertem.

0
Spine napisał(a):

@snakeomeister: Ale właśnie liczy się to co dany producent robi dalej...
Nawet jak zerżnie się podstawową funkcjonalność, to ważne, żeby implementację zrealizować lepiej, stale ją ulepszać itd.
Microsoft po Windowsie XP nie robił nic przez wiele lat.

Tu jest właśnie cały problem, bo Windowsowi dojście do poziomu Maca z 1984 roku zajęło co najmniej kilka lat, jak nie więcej :) Nie wiem jak to wyglądało w przypadku Linuxa.
Tak samo dzisiaj nadal jest z Androidem, ten system jest słaby na wielu poziomach w porównaniu do iOS.

Apple w wielu kwestiach też jest niezmienne....
Jeśli użytkownicy iPhone wciąż po tylu latach potrzebują tutoriala jak zmienić dzwonek, to coś jest nie w porządku.
W Androidzie mamy to całkowicie ułatwione. Mp3 puszczoną w systemowym odtwarzaczu Ustaw jako dzwonek:

Tak, ale mamy też kwiatki typu (piszę z głowy z czym się ostatnio zetknąłem na starszym androidzie)
"Aby wyłączyć korzystanie z internetu wyłącz 'transmisje danych komórkowych' w ustawieniach połączeń"
Wchodzę w ustawienia połączeń i nie ma takiej opcji jak transmisja danych komórkowych tylko coś w stylu 'korzystaj z internetu tylko będąc połączonym do sieci wifi'.
Jest to jeden z wielu przykładów doskonałej organizacji i UX androida.

I Apple zachowuje się jak Gadu-Gadu, ale jest wielką firmą, która niby tworzy rozwiązania łatwe w użyciu, ale kiedy chcesz dokonać drobnej customizacji, to musisz nagle stać się ekspertem.

Ten opis pasuje mi bardziej szczerze mówiąc do androida. Może i można w nim wszystko scustomizować, ale dla mnie przechodzenie przez ustawienia systemowe w androidzie to jakiś koszmar.

W andoridzie możesz scustomizować wszystko, tylko co z tego jak 99% customizacji jest słabej jakości np. wszystkie jakieś skórki do androida itp.
Zresztą ta customizacja nie jest łatwa i trzeba być eskpertem od androida żeby tak wszystko sobie customizować.

Zapomniałem o jednym, jak wychodzi nowa wersja androida to muisz telefon wyrzycić do kosza razem z customizacjami, nad którymi siedziałeś pół roku :)

Mogę się zgodzić z tym, że widać brak Steve'a Jobsa, gbydy on był to wszyscy użytkownicy androida nie mieli by żadnego punktu zaczepienia.
Zresztą wystarczy przeczytać jego biografię, żeby wiedzieć ile pracy włożyli w opracowanie innowacyjnych rozwiązań w iOS a potem android wszystko sobie skopiował ignorując wiele patentów Apple.
Takie rzeczy jak dwukrotne kliknięcie w stylu powiększenia zdjęcia mogą się wydawać absurdalne jeżeli chodzi o patenty, albo powiększenie przez rozsuwanie dwoma palcami, ale ktoś jednak musiał na to wpaść, a android wszystko skopiował jak leci, nie wymyślili tam nic nowego.

Fajnie, że android ma tyle customizacji, ale jak dla mnie całe jego GUI i UX jest niespójne na wielu poziomach i w wielu miejscach system wygląda zupełnie inaczej i jest to jeden z powodów dlaczego android <<<<<<<<<<<<<<<<< infinity <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<< ios :)

0
snakeomeister napisał(a):

Tak, ale mamy też kwiatki typu (piszę z głowy z czym się ostatnio zetknąłem na starszym androidzie)
"Aby wyłączyć korzystanie z internetu wyłącz 'transmisje danych komórkowych' w ustawieniach połączeń"
Wchodzę w ustawienia połączeń i nie ma takiej opcji jak transmisja danych komórkowych tylko coś w stylu 'korzystaj z internetu tylko będąc połączonym do sieci wifi'.
Jest to jeden z wielu przykładów doskonałej organizacji i UX androida.

Tak, tylko niestety to napisał Google o Androidzie. A to co ty masz na telefonie nie ma nic wspólnego z Androidem od Google, a już na pewno UX nie ma nic wspólnego, chyba że masz telefon Google Pixel.

Czytaj opisy od producenta telefonu, a nie te dotyczące innego systemu operacyjnego. Każdy producent telefonu wywalił wszytkie opcje , które były oryginalnie w Androidzie i wstawił swoje inne, nazywające się inaczej i w innych miejscach.

W zasadzie w ogóle nie powinieneś czytać niczego z helpa od Google, bo to cię nie dotyczy. Ja UX Androida uważam za bardzo spójny i chętnie bym kupił Pixela gdyby działał w naszym kraju.

Ale mając do wyboru gówniane UI vs nie działające VoLTE czy 5G jestem póki co skazany na to pierwsze.

Niespójność interfejsu, o której piszesz wynika tylko z faktu, że są miejsca do których producent telefonu nie zdołał (lub zapomniał) nasrać, więc przebija stamtąd oryginalny Android i robi się z tego bajzel nie pasujący do reszty. Wystarczyło niczego nie dotykać i dać ludziom czystego Androida, ale nigdy tak nie jest. A jak dodamy do tego "wizję" producenta telefonu to mamy to co mamy.

1
snakeomeister napisał(a):

Wszyscy hejterzy Apple/iOS pamiętajcie, że Android to tylko marna kopia i podróbka iOS :)
Pierwszy telefon z Androidem ukazał się ponad rok po premierze pierwszego iPhone'a.

No, a iOS jest jedynie marna kopią i podróbką Symbiana.

snakeomeister napisał(a):

Zapomniałem o jednym, jak wychodzi nowa wersja androida to muisz telefon wyrzycić do kosza razem z customizacjami, nad którymi siedziałeś pół roku :)

Nie trzeba niczego wyrzucać, wystarczy kliknąć "zainstaluj".

Mogę się zgodzić z tym, że widać brak Steve'a Jobsa, gbydy on był to wszyscy użytkownicy androida nie mieli by żadnego punktu zaczepienia.
Zresztą wystarczy przeczytać jego biografię, żeby wiedzieć ile pracy włożyli w opracowanie innowacyjnych rozwiązań w iOS a potem android wszystko sobie skopiował ignorując wiele patentów Apple.

To, że w rezerwacie wmawiają swoim wyznawcom, ze oni są w czymś pierwsi i innowacyjni, w cywilizowanym świecie zazwyczaj wywołuje tylko uśmiechy politowania.
Np. w 2014 ci biedni umysłowo ludzie z Cupertino postanowili sobie opatentować interpolację, której wszyscy używali od dawna. To nie znaczy, że ktoś ich okradł, tylko że są głupi. Tego typu "patentów" było wiele, a iPhony generalnie w kwestii ficzerów od zawsze były z tyłu w porównaniu z innymi systemami, dość wspomnieć ograniczenia w łączności typu MMS, Bluetooth czy NFC.

gajusz800 napisał(a):

chętnie bym kupił Pixela gdyby działał w naszym kraju.

Pixele jak najbardziej działają, to operatorzy nie wspierają dwóch rzeczy - całkowicie zbędnego 5G i całkowicie zbędnego jeśli nie mieszka się w dalekich Bieszczadach VoLTE. Jeśli chcesz koniecznie mieć czystego Androida i te dwie funkcje, to sugeruję Motorolę.

0

@somekind: tylko po co mam dopłacać za 5G, którego nie uruchomię? Google leje na mnie cienkim sikiem (bo nie chce oficjalnie sprzedawać swoich smartfonów w Polsce) to nie będę mu za to jeszcze dopłacać. Operatorzy nie wspierają bo nie mogą. Technicznie rzecz biorąc, 5G operatorzy nie muszą wspierać, to jest zablokowane tylko w telefonie. Do VoLTE jest chyba tylko jakaś biała lista telefonów chyba po stronie operatora.

A Motorola jeszcze jakieś nowe telefony produkuje?

2

Raczej porównanie jest nietrafione, bo pierwszy Macintosh 128K pojawil się pół roku przed X Window System :)
Tak więc jakby to napisać X Window System to też podróbka pierwszego Macintosha :) Tak samo jak Windows.
https://en.wikipedia.org/wiki/Macintosh_128K - 24 Stycznia 1984
https://pl.wikipedia.org/wiki/X_Window_System - czerwiec 1984

Kto od kogo rżnął to akurat dość dobrze znana historia:

Well, Steve, I think there's more than one way of looking at it. I think it's more like we both had this rich neighbor named Xerox and I broke into his house to steal the TV set and found out that you had already stolen it."

https://www.folklore.org/StoryView.py?story=A_Rich_Neighbor_Named_Xerox.txt

0
gajusz800 napisał(a):

A Motorola jeszcze jakieś nowe telefony produkuje?

Pewnie.
Obecnie używam Edge 30 Neo.
Niczego mu nie brakuje, a cena w sam raz.
Hearthstone działa bez problemu.
Turbo ładowanie 68W - chyba żaden Samsung takiego nie ma.

0

@Spine:
brakuje mu apple pay'a, automatycznego pytania znajomych o hasło do wifi, automatycznego przełączania słuchawek pomiędzy smartwatchem a telefonem, platformy no-code do automatyzacji domowej itd.

Ale tak masz racje dzwonek zmienia się upierdliwie ale nigdy tego nie robiłem bo po co ¯_(ツ)_/¯ i tak wiecznie wyciszony telefon.

2
gajusz800 napisał(a):

@somekind: tylko po co mam dopłacać za 5G, którego nie uruchomię?

To nie jest samochód, że dopłacasz za poszczególne funkcje.

Google leje na mnie cienkim sikiem (bo nie chce oficjalnie sprzedawać swoich smartfonów w Polsce) to nie będę mu za to jeszcze dopłacać. Operatorzy nie wspierają bo nie mogą. Technicznie rzecz biorąc, 5G operatorzy nie muszą wspierać, to jest zablokowane tylko w telefonie. Do VoLTE jest chyba tylko jakaś biała lista telefonów chyba po stronie operatora.

No to już jak uważasz, ja wolę mieć czystego Androida i dobry aparat, który nie gwałci kolorów niż iść w ideologię.
Telefony ogólnie mają dużo funkcji, za które się płaci, a chyba nikt nie używa wszystkich.

A Motorola jeszcze jakieś nowe telefony produkuje?

Myślę, że co roku nowe, to nie jest chyba jakiś niszowy producent.

Schadoow napisał(a):

@Spine:
brakuje mu apple pay'a

Ale to chyba nie jest poważny argument?

0

Wszystko fajnie i pięknie. Ale ja mam wątpliwości

Dlaczego mówimy o nienawiści w momencie gdy Apple zaczyna coś robić? To takie pasywne jest.

To jest nienawiść, to zwykła zazdrość jest.

0

@somekind: częściej używam apple pay niż zmieniam dzwonek :p Ale co kto woli.

A tak serio to wolę architekturę appla w tym temacie niż od googla. Tak samo jak polityka prywatności gpay'a jest dla mnie nie akceptowalna.

0
Schadoow napisał(a):

brakuje mu apple pay'a, automatycznego pytania znajomych o hasło do wifi, automatycznego przełączania słuchawek pomiędzy smartwatchem a telefonem, platformy no-code do automatyzacji domowej itd.

a w czym apple pay jest lepsze od takiego np google pay czy samsung pay? Funkcja automatycznego przełączania słuchawek to bardziej funkcja słuchawek niż telefonu, chyba że chodzi o to że na smartwatchu się odpala ta sama aplikacja i kontynuuje odtwarzanie od tego samego momentu? Nie wiem o co chodzi o pytanie znajomych o hasło do wifi, ale nie wydaje się przydatne w czasach unlimited data i wszechobecnego 5g. Ogólnie apple jest spoko ale nie ma się czym jarać - ot jeden z tańszych obecnie smartfonów na rynku z uproszczonym interfejsem.

0
jarekr000000 napisał(a):

Raczej porównanie jest nietrafione, bo pierwszy Macintosh 128K pojawil się pół roku przed X Window System :)
Tak więc jakby to napisać X Window System to też podróbka pierwszego Macintosha :) Tak samo jak Windows.
https://en.wikipedia.org/wiki/Macintosh_128K - 24 Stycznia 1984
https://pl.wikipedia.org/wiki/X_Window_System - czerwiec 1984

Kto od kogo rżnął to akurat dość dobrze znana historia:

Well, Steve, I think there's more than one way of looking at it. I think it's more like we both had this rich neighbor named Xerox and I broke into his house to steal the TV set and found out that you had already stolen it."

https://www.folklore.org/StoryView.py?story=A_Rich_Neighbor_Named_Xerox.txt

To jest stanowisko Billa, a prawda jest taka, że Xerox może i miał jakieś GUI, ale było bardzo biedne w porównaniu do tego co zaproponowało Apple.
Microsoft tworząc swoje GUI tworzył je na podstawie tego co zauważył u Apple'a a nie u Xeroxa.

To właśnie zobaczył Steve Jobs, gdy odwiedził PARC. Firma Apple cofnęła się i zaimplementowała bardziej wydajny system oraz dodała rozwijane w dół systemy menu, ciągnięcie i upuszczanie po pulpicie graficznym, pasek menu, menu systemowe Apple oraz nowoczesne operacje kopiowania i wklejania obiektów.
Firmę Xerox nie interesowało wyprodukowanie komputera do ogólnych zastosowań. Była to, i wciąż jest, firma, której produkcja obraca się wokół tworzenia i wykorzystywania dokumentów papierowych. Z ich punktu widzenia komputer ogólnego przeznaczenia, dokumenty elektroniczne oraz ich elektroniczny przesył stanowiły zagrożenie dla ich żywotnych interesów.

https://eduinf.waw.pl/inf/hist/002_gui/xeroxalto.php

Teraz każdemu to wydaje się oczywiste

rozwijane w dół systemy menu, ciągnięcie i upuszczanie po pulpicie graficznym, pasek menu, menu systemowe Apple oraz nowoczesne operacje kopiowania i wklejania obiektów.

ale wtedy wcale takie nie było, więc zabieranie Apple innowacyjności w tym zakresie jest mijaniem się z prawdą.
Nie wynaleźli GUI, ale to co zobaczyli znacząco udoskonalili, a Microsoft tylko skopiował to co udoskonalilo Apple i to i tak z problemami.

0
somekind napisał(a):
snakeomeister napisał(a):

Wszyscy hejterzy Apple/iOS pamiętajcie, że Android to tylko marna kopia i podróbka iOS :)
Pierwszy telefon z Androidem ukazał się ponad rok po premierze pierwszego iPhone'a.

No, a iOS jest jedynie marna kopią i podróbką Symbiana.

Istniały telefony na Symbianie z dotykowym ekranem i gestami jak w iPhone?
Jeżeli tak to poproszę o nazwę modelu.

snakeomeister napisał(a):

Zapomniałem o jednym, jak wychodzi nowa wersja androida to muisz telefon wyrzycić do kosza razem z customizacjami, nad którymi siedziałeś pół roku :)

Nie trzeba niczego wyrzucać, wystarczy kliknąć "zainstaluj".

Chyba jedynie na telefonach z niebrandowanym androidem, których jest zdecydowana mniejszość.

To, że w rezerwacie wmawiają swoim wyznawcom, ze oni są w czymś pierwsi i innowacyjni, w cywilizowanym świecie zazwyczaj wywołuje tylko uśmiechy politowania.

To dlaczego nie było telefonu z androidem np. w 2006 roku czyli rok przed pierwszym iPhonem, jeżeli android jest taki innowacyjny?
Hmmm pewnie dlatego, że musiał powstać iPhone, żeby mieli z czego skopiować :)

iPhony generalnie w kwestii ficzerów od zawsze były z tyłu w porównaniu z innymi systemami, dość wspomnieć ograniczenia w łączności typu MMS, Bluetooth czy NFC.

Szczególnie były do tyłu w porównaniu do innych systemów np. w 2007 roku, kiedy nie było jeszcze żadnego telefonu z androidem :)
Zapomniałem, że nawet jak android nie istniał to i tak był lepszy od iOS :)

Po prostu android to żadna innowacja.

0
gajusz800 napisał(a):
snakeomeister napisał(a):

Tak, ale mamy też kwiatki typu (piszę z głowy z czym się ostatnio zetknąłem na starszym androidzie)
"Aby wyłączyć korzystanie z internetu wyłącz 'transmisje danych komórkowych' w ustawieniach połączeń"
Wchodzę w ustawienia połączeń i nie ma takiej opcji jak transmisja danych komórkowych tylko coś w stylu 'korzystaj z internetu tylko będąc połączonym do sieci wifi'.
Jest to jeden z wielu przykładów doskonałej organizacji i UX androida.

Niespójność interfejsu, o której piszesz wynika tylko z faktu, że są miejsca do których producent telefonu nie zdołał (lub zapomniał) nasrać, więc przebija stamtąd oryginalny Android i robi się z tego bajzel nie pasujący do reszty. Wystarczyło niczego nie dotykać i dać ludziom czystego Androida, ale nigdy tak nie jest. A jak dodamy do tego "wizję" producenta telefonu to mamy to co mamy.

Oczekiwałbym od producentów telefonów chociaż trochę jakości, bo tak to szargają dobre imię Androida :)
Ok, nie jest to bezpośrednio wina czystego Androida, ale jeżeli producenci telefonów nie potrafią dobrze go dostosować to niech się za to nie biorą.
Właśnie dlatego uważam Androida za niespójny, a myślę że jeżeli pobawiłbym się chwilę Google Pixelem, też dużo rzeczy bym znalazł.

0
snakeomeister napisał(a):
Spine napisał(a):

@snakeomeister: Windows 1.0 (1985) też ukazał się rok po X Window System (Linux, 1984).

Ale potem, w czasach Visty, a nawet wcześniej pod Linuksa zrobiono takie dobre i wydajne środowiska graficzne, że zostawiały Windowsy daleko w tyle.
Beryl/Compiz - efekty wobbly windows itp... To mi śmigało płynnie na kompie wyposażonym w 256MB pamięci RAM.

Raczej porównanie jest nietrafione, bo pierwszy Macintosh 128K pojawil się pół roku przed X Window System :)
Tak więc jakby to napisać X Window System to też podróbka pierwszego Macintosha :) Tak samo jak Windows.
https://en.wikipedia.org/wiki/Macintosh_128K - 24 Stycznia 1984
https://pl.wikipedia.org/wiki/X_Window_System - czerwiec 1984

takie daty to dowód na cokolwiek? :P

że niby takie rzeczy się implementuje ot tak w 5 miechów? prace już pewnie o wiele wcześniej trwały, jakiś podkupiony pracownik wygadał i ciężko ocenić kto faktycznie był #1

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.