Wiem, iż powinno się mówić "dżawa", lecz wy to wymawiacie?
Ja tam wolę mówić "jawa" ;)
- 1
- 2

- Rejestracja:prawie 23 lata
- Ostatnio:około 12 godzin
Ja tam mówię raz tak, raz tak. To dopiero dziwne.
Dodatkowo:
Jawa/Dżawa, ale Dżawaskript.
Si szarp, ale ce plus plus.
Majeskiuel, ale Majkrosoft Sikłel Serwer.
Pe ha pe jak i Pi ejcz pi.
Pajton, dżango, hajbernejt, viżual studio, ef szarp...
Ale i tak nie pobijecie mnie, bo zdarza mi się wymawiać "$" (w nazwie zmiennej w PHP) jako "ś", więc $zmienna to śzmienna. Nawyk przeszedł do takiego stopnia, że wszelkie "Micro$osft" czy "M$" czytam jako "Microśoft" i "MŚ". I pochodzi z okresu bardzo dawno temu ;-)


- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:około 7 godzin
- Lokalizacja:Wrocław
Ja wymawiam jako: "oraklowe badziewie" i wszyscy wiedzą o co chodzi.

- Rejestracja:ponad 17 lat
- Ostatnio:ponad 12 lat
A ja w zwiazku z kolejnym przypadkiem odwiezienia programisty JAVA do wariatkowa wymyslilem nowy biznes plan! Psychiatryk dla programistow JAVA! :D




Ja chyba od zawsze dżawa. A z trochę innej beczki, jak wymawiacie nazwy metod: writeln, readln i println?




- Rejestracja:prawie 15 lat
- Ostatnio:prawie 6 lat
- Postów:162
Podłączę się do tematu. Jak np. wymawiacie HTML, CSS czy AJAX? Nie spotkałem się osobiście, żeby ktoś mówił ejdż ti em el, ale ejdżax brzmi już całkiem naturalnie.

- Rejestracja:ponad 21 lat
- Ostatnio:13 minut
nazwa Java pochodzi z hiszpańskiego, więc teoretycznie powinno być „hawa” (a znaczy: kawa). Tylko - nikt tak nie mówi (może z wyjątkiem krajów hiszpańskojęzycznych) więc i zrozumiałe to nie będzie. Mówię "jawa".






- Rejestracja:ponad 14 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
- Lokalizacja:Kosmos
- Postów:1571
Cytat z wiki:
The language was initially called Oak after an oak tree that stood outside Gosling's office; it went by the name Green later, and was later renamed Java, from Java coffee, said to be consumed in large quantities by the language's creators.
Czyli od kawy z Jawy :D





- Rejestracja:około 16 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
- Postów:493
Lepiej ucz się jak to się faktycznie wymawia po angielsku a nie po polsku ;D bedzie Ci pozniej łatwiej xd
Java = Dżawa i styka xd
C - si
C++ - si plas plas
C# - si szarp
HTML - ejdź ti em el xd
CSS - si es es
I to Ci styka. Oczywiscie jak powiesz normalnie to nikt CIe z tego powodu nie zabije. Pozdrawiam
- Rejestracja:ponad 15 lat
- Ostatnio:około 12 lat
Gdy rozmawiam z obcokrajowcami, to wszystko mówię po angielsku.
Gdy z Polakami, na pierwszy rzut oka mówię niby niespójnie, ale po głębszym przemyśleniu uznałem, że jednak podświadomie wypracowałem sobie jakiś algorytm, którego się trzymam z niewielkimi tylko odchyłami:
-Jeśli wyraz jest skrótowcem lub po prostu się go literuje, wymawiam go po polsku. Czyli:
HTML -> /ha-te-em-el/
PHP -> /pe-ha-pe/
CSS -> /ce-es-es/
C -> /ce/
-Jeśli muszę wymówić jakieś obce wyrazy, mówię całość po angielsku, czy raczej w ponglishu:
Java -> /dżawa/
JavaScript -> /dżawaskrypt/
Python -> /paiton/
C# -> /si-szarp/ (uzasadnienie: /ce-krzyżyk/ brzmi idiotycznie, trzeba to "szarp" wymówić, a to już łapie się na angielski wyraz)
Ruby -> /rubi/
Scala -> /skala/
Pewnym odchyłem jest "C++". Raz mówię tak, a raz tak. Częściej chyba /ce-plus-plus/, bo zawsze na C mówiłem /ce/.
Stosuję wymowę ponglishową, a nie prawdziwą, angielską, bo pojedyncze słowa wtrącane po angielsku mogą brzmieć pretensjonalnie, a poza tym mam coś nie tak z mózgownicą i mam problemy z przełączaniem kontekstu. Trwa pewien zauważalny ułamek sekundy, zamiast przestawię łepetynę z polskiego na angielski. Gdy mówię dłuższe wypowiedzi po angielsku to nie mam problemów (oczywiście, w miarę skromnych możliwości), ale gdy chcę wtrącić jeden czy dwa wyrazy, to czasami żałośnie mi się język plącze.
Trochę też pewnie wpływ na mnie ma team. Jakby wszyscy wokół mnie mówili /jawa/, to też bym pewnie tak mówił -- co mi tam. Z drugiej strony, nie toleruję i raczej nie przyswajam ewidentnych błędów w wymowie -- nawet względem ponglisha. Np. zaskakująco często zdarzało mi się usłyszeć, jak programista wymawia "header" jako /hiider/ o_O. To tak na marginesie.

- Rejestracja:ponad 21 lat
- Ostatnio:13 minut
http://www.learnersdictionary.com/search/java
ja·va /ˈʤævə, ˈʤɑ:və/ noun
[noncount] US, informal : coffee
czyli „dżawa”.
i wcale nie chodzi o kawę z Jawy.

- Rejestracja:około 22 lata
- Ostatnio:ponad 12 lat
- Postów:3079
Nie umiecie powiedzieć, to może zaśpiewajcie:

- Rejestracja:prawie 22 lata
- Ostatnio:około 3 godziny
- Postów:6628
Jeśli chodzi o C#, to po polsku powinno się mówić, "ce hasz", szkoda, że się to nie utrwaliło :D





- Rejestracja:ponad 21 lat
- Ostatnio:13 minut
Tak naprawdę teoretycznie zamiast # (hash U+0023) miał być ♯ (sharp U+266F), ale dla wygody zrezygnowano z tego.
Zapis C♯ pojawia się np. w logo „Visual C♯ 2010 Express”, i na stronie tytułowej w microsoftowej specyfikacji języka (plikCSharp Language Specification.doc
).
Więc niezupełnie „zrezygnowano”, bo jest używany w znakach graficznych — tam gdzie kodowanie znaków nie ma znaczenia. W tekście ciągłym, by nie komplikować, Microsoft używa zapisu C#, ale czytanego tak jakby tam było C♯.
Sam zapis C♯ nie jest nowym wymysłem: pochodzi z zapisu muzycznego, gdzie zawsze po angielsku było czytane „si szarp”. Po polsku ten dźwięk czyta się „c-is”, a sam znak ♯ to krzyżyk.
Na pewno nie jest to i nigdy nie było „ce hasz”.
Nosi mnie jak ktoś wymawia Ruby jako "rabi" - masa osób tak mówi. Skąd to się wzięło?

- Rejestracja:ponad 21 lat
- Ostatnio:13 minut
Ruby to wynalazek japończyka, a na japońskiej Wikipedii podana jest wymowa „rubii” (ルビー). Tak że nie „rabi”.



- Rejestracja:ponad 17 lat
- Ostatnio:ponad 8 lat
- Postów:1105
Tylko jak to wymówić, żeby nie brzmiało jak ID (aj di)?


- 1
- 2