Szukam sposobu aby głosowo uczyć się angielskiego. Chat gpt jest ok, ale gdy z nim pisze. Podaje jemu swoje tematy, poziom ang i rozmowa przez pisanie jest ok, ale chciałbym urozmaicić to przez rozmowe. Niedawno wyszła aktualizacja open ai, wprowadzili oni coś takiego jak agenci AI. Próbował ktoś z nich korzystać do nauki angielskiego? Jest to jakaś przełomowa rzecz z której można korzystać przy nauce? Chodzi mi o symulacje zwykłej rozmowy w której mógłbym z takim AI pogadać na proste tematy
chciałbym urozmaicić to przez rozmowe. Niedawno wyszła aktualizacja open ai, wprowadzili oni coś takiego jak agenci AI.
Nie wiem jak nauka przez ChatGPT ale od jakiegoś próbuję ElsaSpeak które używa AI i nawet spoko poprawia błędy w wymowie, czego chatgpt raczej nie zrobi.
Zależy czego chcesz się uczyć, ale raczej GPT nie służy temu i pewnie możesz go poprosić żeby ci wytykał błędy ale w domyśle będzie przyjmował wszystko co mówisz.
Elsa speak kupiłem za $78 dożywotnio co jest bardzo małą kwotą pośród apek do nauki języków. Większość chce co najmniej $10 miesięcznie a przy mojej nieregularności nauki wyszłoby że w niektóre miesiące płacę za nic.
Przez aplikację elsa kosztuje $140 / rok, ale bezpośrednio przez ich stronę można teraz kupić wersję pro aktualnie za $98.99 https://elsaspeak.com/en/inf
Możesz spokojnie wypróbować wersję free która jest bardzo ograniczona, nie przejmuj się odliczaniem na powyższej stronie bo pokazuje 8 godzin do końca już od paru lat...
A tak to duolingo + clozemaster.
Nie wiem po co się bawić w takie rzeczy. Jest Discord, tam jest milion serwerów na różnorakie tematy. Można sobie znaleźć coś, co człowieka interesuje i nigdy nie brakuje tam ludzi, którzy chętnie pogadają po angielsku na dany temat. Tylko lepiej omijać serwery, gdzie siedzi dzieciarnia.
szatkus1 napisał(a):
Nie wiem po co się bawić w takie rzeczy. Jest Discord, tam jest milion serwerów na różnorakie tematy. Można sobie znaleźć coś, co człowieka interesuje i nigdy nie brakuje tam ludzi, którzy chętnie pogadają po angielsku na dany temat. Tylko lepiej omijać serwery, gdzie siedzi dzieciarnia.
i dzwonić głosowo do losowej osoby za każdym razem gdy chcesz się pouczyć angielskiego? Podziwiam ekstrawertyzm, ale nawet zakładając że chciałbym głosowo rozmawiać z obcymi żywymi ludźmi a oni ze mną to wątpię że będą chcieli się za darmo bawić w nauczyciela i wytykać mi każdą źle wypowiedzianą lub źle zaakcentowaną głoskę
Raz spróbowałem się uczyć przez rozmowy Omegle, to było tak zwęglające mózg (zresztą sam potem zacząłem zakładać gumową maskę nosacza sundajskiego do rozmów) i tak nieproduktywne, że już więcej nie próbowałem.