Cześć, jestem obecnie uczniem liceum, jestem w klasie maturalnej, i za parę miesięcy będę stał przed ważną decyzją wyboru uczelni. Programowania troszeczkę liznąłem(mam na myśli "g**no" mini programy typu +/-100 linijek w pythonie), i wiem, że chciałbym iść w kierunku sztucznej inteligencji. Jak chodzi o samo dostanie się na uczelnie, to pomińmy to na potrzeby tego wątku :)
Zanim przejdziecie dalej to tak, mam świadomość, że studia dają wiedzę przekrojową, i że będę musiał się samemu w wiele tematów zaangażować. Chęci do nauki mi nie brakuje, tylko mam straszny mętlik w głowie.
Zwracam często swój wzrok w stronę AGH i kierunku "informatyka i systemy inteligentne", jednak mam trochę wątpliwości, ponieważ na ten kierunek kwalifikuję się samą matmą, z którą problemu nie mam, a na 2. i 3. semestrze wchodzi fizyka, która w moim przypadku skończyła się w momencie przyjścia do szkoły średniej, i boję się, że po prostu przez to "zakończę studencką karierę", bo jak wiem, nie jest ona prowadzona "od początku". [Jeśli jest ktoś kto ma opinie na ten temat to chętnie poczytam :P]
Rozważałem oprócz AGH m.in.: Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Adama Mickiewicza, Uniwersytet Warszawski. [Politechnik nie biorę pod uwagę, gdyż jw. wspominałem, nie mam w szkole fizyki rozszerzonej i nijak nie dam rady się przygotować do matury z niej, ucząc się jednocześnie innych dwóch rozszerzeń, na których mi zależy]
Dlatego pojawia się u mnie wiele niewiadomych związanych z objęciem adekwatnej ścieżki nauki, z tego powodu mam do was kilka pytań: Jeśli chcę iść w tym kierunku, to jakich studiów najlepiej się podjąć(proszę o sugestie typu, która uczelnia, a jeśli już dana uczelnia to jaki kierunek i dlaczego byście polecili; wszelkie opinie mile widziane), co potrzebne mi najbardziej? Jaka była wasza droga, oraz co byście mi polecili, gdybyście byli na moim miejscu?