Bootcamp + studia

PA
  • Rejestracja:około 5 lat
  • Ostatnio:25 dni
  • Postów:7
0

Cześć

Od razu na wstępie przepraszam jeśli taki temat istnieje - ale stron o tematyce ,,bootcamp" czy też ,,studia'' jest ponad 100.

Jestem po mechanice i budowie maszyn inż. Niestety byłem za słaby żeby dostać się na informatykę na PG, więc to był drugi wybór. Przez studia oszczędzałem na studia zaoczne z informatyki oraz bootcamp. Wiem, że pewnie 90% z was nie uznaje tego drugiego jednak ja tak sobie założyłem i na każdy wasz argument przeciw znajdę argument za. Plan aktualnie jest taki, że rozpoczynam bootcamp w marcu a od października idę na studia z informatyki na UG. Wiem, że o prace w zawodzie jest trudno ale zamierzam cięzko na to pracować, bo o moją aktualną też się ciężko starałem (pracuje w zawodzie) i osiągnąłem cel, który pozwolił mi finansowo zrealizować kolejny (studia, bootcamp).

Czy uważacie, że takie połączenie studia+bootcamp to dobry pomysł? Po prostu chce podejść do tematu na poważnie, dodam też że od grudnia sam staram się w wolnych chwilach uczyć podstaw programowania. Wiem, że będzie ciężko ale nie zniechęca mnie to. Branża jest o wiele bardziej interesująca i rozwojowa niż moja aktualna a ja sam mam kilka pomysłów, ktore w przyszłości będę chciał realizować.

Z góry dziękuję Wam za porady oraz słowa krytyki.

renderme
Jak najbardzie polecam kursy, ale moze cos bardzie zaawansowanego? Moze skoncz rok informy i zapisz sie na drugie pol bootcampu, bo na pierwszej polowie sie pewnie wynudzisz. Ogolnie w mojej opinii pomysl nie jest glupi, ale nikomu sie nie chwal, ze masz bootcamp.
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
0

Z czego bootcamp? Jaka technologia?


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
PA
junior java developer
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
1

Chyba nie jest to glupie, ale zanim podejmiesz decyzje skoncz semestr-dwa. Lepiej znalezc jakis bardziej zaawansowany kurs, ale z tym slabo.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
PA
  • Rejestracja:około 5 lat
  • Ostatnio:25 dni
  • Postów:7
0
renderme napisał(a):

Chyba nie jest to glupie, ale zanim podejmiesz decyzje skoncz semestr-dwa. Lepiej znalezc jakis bardziej zaawansowany kurs, ale z tym slabo.

Bardzo dziękuję za opinie :)
Nie wiem czy głupie, ale mam możliwość ze względu na wiek, czas, pieniądze oraz brak poważnych zobowiązań więc chce to wykorzystać i mam świadomość, że studia/kurs pracy mi nie dadzą ale na pewno poszerzą moją wiedzę. B

axde
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 5 lat
4
pabyloo napisał(a):

(...) ale na pewno poszerzą moją wiedzę. B

Tak samo jak pierwsza lepsza grubsza książka do Javy, którą przerobisz. Taką samą wiedzę dostaniesz na kursie za 10k PLN co wyczytasz sam w książce za 110PLN
.

PA
Dzięki za pomoc! Tak samo można kupić książkę do prawa karnego i zostać karnistą, albo do termodynamiki i budować sprężarki. Nie traktuj tego jako zachęta do dalszej konwersacji ani zaczepka. Każdy ma inny pomysł na siebie i będzie korzystał z takich źródeł do jakich ma dostęp. Ja skorzystam z kursu oraz z tej książki za 110 zł.
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
4

Za darmo, weź sobie wykłady z Berkeley + ćwiczenia i zadania. Możesz od razu iść w MIT jak dasz radę.
Przerobisz całe semestry kilku przedmiotów i będziesz jak na polskie warunki junior-wymiatacz.

Za niewyrzucone w błoto, tzn. bootcamp, 10 tys. po zakończeniu twojej nauki jedźcie z dziewczyną na fajne wakacje.

Jak nie masz dziewczyny też nie wyrzucaj kasy w bootcamp. Zacznij się uczyć i szukać fajnej dziewczyny. Kasa na fajny wyjazd czeka zaoszczędzona.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 1x, ostatnio: BraVolt
PA
  • Rejestracja:około 5 lat
  • Ostatnio:25 dni
  • Postów:7
0
BraVolt napisał(a):

Za darmo, weź sobie wykłady z Berkeley + ćwiczenia i zadania. Możesz od razu iść w MIT jak dasz radę.
Przerobisz całe semestry kilku przedmiotów i będziesz jak na polskie warunki junior-wymiatacz.

Za niewyrzucone w błoto, tzn. bootcamp, 10 tys. po zakończeniu twojej nauki jedźcie z dziewczyną na fajne wakacje.

Jak nie masz dziewczyny też nie wyrzucaj kasy w bootcamp. Zacznij się uczyć i szukać fajnej dziewczyny. Kasa na fajny wyjazd czeka zaoszczędzona.

Dzięki za porady! Czy mógłbyś mi podać dokładną nazwę tych pomocy naukowych?

BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
2

edX | Free Online Courses by Harvard, MIT, & more

https://www.edx.org/


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
pankeny
Robiłeś któryś z kursów? Możesz coś powiedzieć na temat kursu z javy?
BraVolt
Robiłem z Berkeley. Mogę powiedzieć, że to jest bardzo indywidualna sprawa, że mnie pasował, nie oznacza że ty nie możesz powiedzieć że zupełnie ci nie pasuje. Idziesz na uniwersytet, masz jednego wykładowcę, tylko ćwiczeniowców możesz wybrać albo nie. Na platformach edu masz wybór, możesz spróbować, zmienić, poszukać jeszcze innego. No i najważniejsze, żebyś już po decyzji który, zrobił jeden ale do końca. ;)
BraVolt
Możesz zdecydować, że pasują ci długie, powoli prowadzone i dokładnie tłumaczone kursy np z Udemy a nie wykłady uniwersyteckie. Inna sprawa, jak nauka frameworka, to Udemy a nie Berkeley, Stanford czy MIT. Powiedziałbym: wykłady + kursy + książki + konferencje = źródła z których powinieneś korzystać. Byle nie zacząć na początek wszystkich na raz i nie skończyć w sumie żadnego ;)
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
3

Nigdy nie rozumiem skad u programistow to centusiowanie. Jak chcesz trenowac kickboxing, to tez nie zapiszesz sie na kurs, ale bedziesz ogladac filmiki na youtubie i sam siw uczyc? Moze zamiast zapisac sie na silke, tez lepiej pompki w domu robic? Wiadomo, na wszystkim mozna zaoszczedzic. Jezeli to 10k to dla Ciebie majatek, to spoko- oszczedzaj. Moim zdaniem, to jest cena dobrych wakacji, wiec jak ma to dac wygode, to warto wydac.

Ps. Ja bym szedl, ale dobrze przygotowany i wykorzystal to na 100%. Prosilbym prowadzacego kurs o szczegolowe code review, o dodatkowe zadania, o doswiadczenia. Wypytywalbym o technologie, praktyki itp. Jak zrobisz dobre wrazenie, to moze na juniora Cie wkreci.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
edytowany 2x, ostatnio: renderme
KamilAdam
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:6 dni
  • Lokalizacja:Silesia/Marki
  • Postów:5505
2
renderme napisał(a):

Moze zamiast zapisac sie na silke, tez lepiej pompki w domu robic?

Tak, kupię sobię:

  • Skazany na trening. Zaprawa więzienna - Paul Wade, części 1,2,3
  • Nagi Wojownik - Pavel Tsatsouline
  • Siła dla ludu - Tsatsouline Pavel

I będę trenował w domu

A na poważnie to problem polega na tym, że dużo bootcampów nie jest dobrych. Można wydać 10k i dalej nie umieć programować :) Ale jest jeszcze lepiej. Można skończyć studia informatyczne, być inż. i nie umieć programować :D

PS mam te książki. Jeszcze z 5 lat temu ich używałem


Mama called me disappointment, Papa called me fat
Każdego eksperta można zastąpić backendowcem który ma się douczyć po godzinach. Tak zostałem ekspertem AI, Neo4j i Nest.js . Przez mianowanie
edytowany 1x, ostatnio: KamilAdam
lambdadziara
zapomniales o ksiazkach rippetoe
KamilAdam
Nie zapomniałem. Nie znam, nie czytałem :D Jest pewnie jeszcze wiele książek, których nie znam, o kalistenice (jak profesjonalnie nazywa się robienie "pompek w domu") :)
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
3
Kamil Żabiński napisał(a):

A na poważnie to problem polega na tym, że dużo bootcampów nie jest dobrych. Można wydać 10k i dalej nie umieć programować :) Ale jest jeszcze lepiej. Można skończyć studia informatyczne, być inż. i nie umieć programować :D

Oczywiście, trzeba do tej decyzji podejść bardzo świadomie - jak do każdego zakupu. Ja jak mam kupić coś powyżej 5K, to zwykle dobrze to sprawdzam i mam zasadę, że porównuje przynajmniej 3 oferty.
Schemat weryfikacji jest prosty:
jako, że opinii w necie nie poczytasz sensownych, bo będzie tam hur dur bootcamp lub chamska reklama kursu, to pozostaje:

  • zdobądź podstawową wiedzę potrzebną do weryfikacji treści,
  • zapytaj o dane prowadzących kursy oraz ich doświadczenie zawodowe,
  • zapytaj, czy możesz przyjść na jedną z lekcji - zrób to,
  • zapytaj, czy możesz porozmawiać z kursantami po tej lekcji - zrób to,
  • zapytaj, czy możesz porozmawiać z prowadzącym kurs po tej lekcji - zrób to,

Ja zrobię coś za co ten wpis może zostać usunięty i powiem następującą rzecz: W Coderslab w Poznaniu pracuje parę osób, z którymi miałem okazję pracować i wiem, że są kompetentnymi programistami. Nic więcej, nic mniej nie wiem, o tym kursie.

A i w związku z powyższym jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy:

  • sprawdź jakie oferty pracy mają dane bootcampy. Ile płacą prowadzącym za godzinę i jakiego ekspa wymagają. Oczywiście muszą płacić 90pln/h +, żeby ktoś sensowny w ogóle chciał przyjsć (no to może być nawet trochę mało).

Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
edytowany 1x, ostatnio: renderme
Zobacz pozostały 1 komentarz
renderme
Nie wiem, jaka tu jest polityka reklam, pewnie surowa. Ogólnie ja nie mam żadnego interesu w reklamie.
cerrato
Czym innym jest sytuacja, w której ktoś wpada na forum i w pierwszym poście wrzuca linki reklamowe - to jest ewidentny spam. A czymś całkowicie odmiennym sytuacja, w której użytkownik zarejestrowany od roku, z ponad setką postów na koncie, w wątku dotyczącym szkół programowania wyrazi swoją opinię o jednej z nich.
somekind
Dopóki nie reklamujesz stron porno, albo jakiegoś naciągania ludzi typu sok z kiszonej kapusty do leczenia raka albo mieszania w Poznaniu, nasza polityka reklam Cię nie obejmuje.
cerrato
@somekind: to reklamowanie mieszkań na sprzedaż skojarzyło mi się z sygnaturką @shagrin :D
CO
Mam znajomego po bootcampie właśnie z tej firmy. W jego grupie pracę ma jedna osoba, która już wcześniej programowała, kolejna pracuje na helpdesku, kolejna jako PM i w sumie to tyle, a kurs był dawno.
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
1
renderme napisał(a):

Update: Sytuacja bootcampowiczów jest dużo gorsza niż sądziłem. Na stronach publikowane są totalne kłamstwa na temat statystyki zatrudnień. Mój kumpel skończył frontend z react dziennie i z 10 osobowej grupy 1 znalazła zatrudnienie, a wcześniej była samoukiem PHP i była dużo lepsza od pozostałych. Minęło pół roku i nikt ich nie pytał i nie ankietował, czy mają pracę, ale statystyka i hajs się zgadza.

I tylko kilkanaście tysięcy zł z kredytu albo oszczędności wspartych rodziną (kasy z kieszeni ciągle nie-programisty) poszło w błoto.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 1x, ostatnio: BraVolt
renderme
A tak offtop; jeżeli dla kogoś 10K to duża kwota i taka osoba ma 25+ lat, to sygnał, że zmarnowało się ostatnie 6+ lat życia i pora się ogarnąć. Jeżeli nie w Polsce, to wyjechać za granice i zbudować poduszkę finansową + wolne oszczędności. Mój kumpel pracą w Niemczech, bez żadnych studiów dorobił się w wieku 24 lat własnego domu. Tam był operatorem maszyn rolniczych na co zdobycie uprawnień zajęło mu mniej niż 1 rok. Języka nie znał, zarabiał na przeliczenie na pln 19K pracując 6-19, 6 dni w tygodniu.
TD
A ja się nie zgadzam. Postrzeganie tego czy 'zmarnowało się życie' przez pryzmat pieniędzy jest strasznie smutne. Ludzie mają różne priorytety.
renderme
@tdudzik: Rozumiem. Ja mam inne zdanie, może dlatego, że wiem, jak smakuje bieda i smakuje ona dla mnie przegranym życiem (na szczęście tylko etapem życia, bo we współczesnej gospodarce można się wzbogacić). Każdy sam ustala sobie priorytety.
somekind
Jakby to przeskalować na mój wiek, to na tej zasadzie ja zmarnowałem życie, bo nie mam roboty za 20k Euro miesięcznie i domu za 5mln złotych, jak niektórzy w moim wieku. Tak, z perspektywy czasu wiem, że kilka razy mogłem podjąć lepsze decyzje, ale mądrość a posterori to nie jest mądrość.
renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 10 godzin
  • Postów:1461
2
BraVolt napisał(a):

I tylko kilkanaście tysięcy zł z kredytu albo oszczędności wspartych rodziną (kasy z kieszeni ciągle nie-programisty) poszło w błoto.

Hm... tak. Te osoby wtopiły hajs. Zgadzam się, ale to nie znaczy, że kurs był źle przeprowadzony (może był - nie wiem). Autor wątku ma natomiast zupełnie inną koncepcję rozwoju zawodowego. Chce skończyć do tego studia i samodzielnie się uczyć. Mogę zapytać znajomego, czy dużo się przez ten czas nauczył, ale z tego co mi mówił, to było bardzo ciężko (więc chyba dobrze).

Oczywiście, poziom wiedzy po skończonym kursie jest zdecydowanie za mały, by czuć się dobrze na rynku pracy, ale to nie musi oznaczać, że kurs jest złą decyzją. Zdecydowanie zła jest wiara, że taki kurs sam w sobie wystarczy do znalezienia pracy.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
PA
Też mam takie zdanie. Nie liczę na pracę od razu po kursie - pewnie zajmie to kilka miesięcy ale jestem na to przygotowany.
PA
  • Rejestracja:około 5 lat
  • Ostatnio:25 dni
  • Postów:7
0

Ogólnie każdemu dziękuję za zainteresowanie moim postem. Chciałbym tylko przypomnieć, że kurs ma być dodatkiem a podstawą studia i moja ciężka praca. Dużo z Was patrzy przez pryzmat finansów i to jest całkowicie naturalne. Nie ma co ukrywać 10k to dużo ale mimo wszystko to są wydane pieniądze na rozwój. Jeszcze raz bardzo dziękuję, jeśli ktoś jeszcze mógłby coś doradzić oprócz ,,nie idź na bootcamp'' to będę niezmiernie wdzięczny

axde
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 5 lat
4
pabyloo napisał(a):

Dzięki za pomoc! Tak samo można kupić książkę do prawa karnego i zostać karnistą, albo do termodynamiki i budować sprężarki. Nie traktuj tego jako zachęta do dalszej konwersacji ani zaczepka. Każdy ma inny pomysł na siebie i będzie korzystał z takich źródeł do jakich ma dostęp. Ja skorzystam z kursu oraz z tej książki za 110 zł.

Porównujesz z tyłka. Idziesz na studia informatyczne więc dostaniesz na nich dobry background do nauki samemu. Książka to uzupełnienie jakiejś technologii. Wszedłeś tutaj żeby zostać poklepanym po plecach z własną odpowiedzią na wlasne pytanie, bo nawet dostając lepsze pomysły i tak zrobisz po swojemu. Jaki w takim razie cel miał Twój temat poza klepaniem po plecach i mówieniem "good job" zrób kurs?

pabyloo napisał(a):

Jeszcze raz bardzo dziękuję, jeśli ktoś jeszcze mógłby coś doradzić oprócz ,,nie idź na bootcamp'' to będę niezmiernie wdzięczny

Tak jak napisałem wyżej. Jaki jest cel Twojego tematu? Za miesiąc przyjdziesz i zalinkujesz do kursu, który odbyłeś polecając go i reklamując jako wspaniały? Te zarzutki są naprawdę coraz niższej jakości.

PA
1. Była to odpowiedź na to, że wiedza z bootcampa to to samo co wiedza z książki. Ja się z tym nie zgadzam no chyba, że nie zrozumiałeś tej wypowiedzi. W mojej ocenie nauka samemu a nauka z kimś kto ma wiedzę to dwie różne sprawy(ta drga moim zdaniem korzystniejsza) 2. Nic nie mam zamiaru linkować 3. Oczywiście, że poklepanym po plecach i jeszcze z ofertą przyszłej pracy!
PA
Oczywiście, że zrobie wszystko po swojemu ale poznanie zdania innych, posłuchanie rad nie jest kryminałem więc nie rozumiem skąd ten ton wypowiedzi. Jeśli nie masz zamiaru niczego ciekawego wnieść do tej dyskusji to po prostu nie odpowiadaj na ten temat
SI
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:4 dni
  • Postów:296
2

Miałem dokładnie ten sam dylemat - i zanim miałem okazję na podjęcie tej decyzji i wydanie hajsu, przerobiłem parę kursów na udemy chcąc być lepiej przygotowany przed takim kursem, poskładałem parę CV w ciemno nie nastawiając się na to i to wystarczyło, żeby dostać się na płatny staż jako dev w Intelu, na 2 semestrze. Więc mogę tylko powiedzieć - zamiast wydawać 10k, wydaj kilka stówek na kursy po promocji, przerób je + interview questions nazwa_języka i aplikujesz. Status studenta daje ci dużo więcej niż jakikolwiek bootcamp :)

semicolon
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:prawie 5 lat
  • Postów:114
0
  1. Na początku zarówno studia jak i bootcampt to trochę przerost zarówno formy jak i treści nad tym czego w rzeczywistości potrzebujesz. W obu miejscach ludzie będą pędzić z materiałem, bo jest jakiś plan do zrealizowania, przez co trudniej jest skupić się na samym pisaniu kodu.

Na studiach łatwiej jest osobom, które wcześniej pisały w domu jakieś programy, gry, algorytmy, ponieważ mają już za sobą jakiś proces tworzenia kodu, to jest jakieś doświadczenie, które umożliwia szybsze przyjmowanie materiału, i wyprowadzanie kontrpytań do prowadzących.

Dlatego warto nauczyć się programowania wcześniej niż w trakcie studiów. W trakcie studiów warto to ulepszać i poznawać rzeczy których szary klepacz nie używa bądź w ogóle nad tym się nie zastanawia (np. kryptografia, sieci, metody numeryczne).

  1. Oceń czy chcesz uczyć się programowania czy klepać soft bez większego zastanowienia?

Jesli to pierwsze to odstaw języki, które większość operacji robią za Ciebie typu: javascript / python / ruby / C# / Java, a weź skup na Pascal / C. Te dwa języki ułatwią Ci zrozumienie podstaw algorytmiki, zmuszą do pisania, debugowania i przede wszystkim zmuszą do myślenia. To nie będzie wygodny proces, ale coś za coś.

  1. Potem nie wiem co dalej, ale będziesz miał 1000 razy większą świadomość niż obecnie, łatwiej będziesz mógł ocenić co teraz programować? w jakim języku programować? z kim pracować?

Bez tego wszystkie rady jakie otrzymasz będą mijają się z Twoimi celami/potrzebami, ponieważ by iść dalej trzeba trochę wysiłku włożyć we własny rozwój, a wtedy poznasz odpowiedź co lepiej do Ciebie pasuje.

edytowany 6x, ostatnio: semicolon
renderme
Pisanie w c, to ciagle bycie zwyklym klepaczem. Prawdziwi true programisci pisza od razu w jezyku maszynowym, sami lutuja sobie procesory i zaopatruja sprzet w energie z biogazu, ktory sami produkuja. Z pogarda patrza na tych wszystkich klepaczy 15-20k, ktorzy pisza we frameworkach, bo to nie sa prawdziwi programisci.
semicolon
Może tak, może nie. Nie pisałem, aby w C wszystko ciągle programować. A to różnica, nie?
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
0
semicolon napisał(a):

Na studiach łatwiej jest osobom, które wcześniej pisały w domu jakieś programy, gry

Na studiach łatwiej jest osobom które są kumate z matmy.
Obroni się może połowa zaczynających naukę. Część nie zmobilizuje się do napisania pracy, największa część wyleci po pierwszym roku z "matematycznych przyczyn".

Jesli to pierwsze to odstaw języki, które większość operacji robią za Ciebie typu: javascript / python / ruby / C# / Java, a weź skup na Pascal / C.

Rozumiem niechęć albo do Microsoft albo do Oracle ale do Pythona? Im więcej science tym więcej Pythona. Wtedy czas z Pythonem na pewno nie będzie czasem zmarnowanym.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
semicolon
Trollujesz czy po prostu jesteś głupkiem? Przecież napisałem wyraźnie, dlatego wybranych języków nie polecam.
lambdadziara
wybralam sobie taki temat ze nie wiem czy dam rade go tak napisac, zeby dzialalo
IK
@semicolon: zgadzam się, że C czy C++ to na dłuższą metę lepszy wybór na pierwszy język niż Python, Ruby czy JS, ale argumenty to chyba z kapelusza wyciągnąłeś. Opanowanie C/C++ pozwoli [lepiej] zrozumieć jak działa system operacyjny, zarządzanie pamięcią, proces przekształcania kodu na plik wykonywalny, statyczne typowanie itp., ale we wszystkich językach równie dobrze można nauczyć się algorytmów, debugowania i myślenia.
semicolon
Odwrotnie. C by złapać podstawy algorytmiki, operowanie pamiecią, a potem lepiej jest przejść do bezpieczniejszego/produktywniejszego rozwiązania.
IK
Ale co ma algorytmika do zarządzania pamięcią? Wszystkie algorytmy, które możesz napisać w C, możesz równie dobrze napisać w każdym innym mainstreamowym języku.
Miang
na początek dobry jest język gdzie można pisać bez klas i całej okienkowej zabawy czyli rzeczywiście m.in c++, pascal
axde
Mmm. To zaczynanie od języka ze wszystkimi wbudowanymi rzeczami i ta niewiedza jak wszystko działa pod spodem. A wiadomo, że nadejdzie moment zderzenia ze ścianą w którym żeby rozwiązać jakiś problem będzie trzeba wiedzieć co się mniej więcej dzieje pod spodem. Wincyj Pythona czy JS.
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)