Witam,
Uczę się Swifta sam, z materiałów Apple- fajnie, że dają za free. Pytanie czy realnym jest od zera w pół roku nauczyć się tego na tyle, żeby być produktywnym i dostać pracę. Pytam, bo ktoś deklarował tu, że w 4 miesiące to zrobił.
Poza tym co sądzicię o samym Swift? Dla mnie przyjemny na początku nauki. Pytanie czy będzie łatwo nauczyć się np C++ po nauce Swifta?
Raczej pytam tu osób, które bawią się tym językiem czy innymi mobilnymi. Off topu tu nie chciałem. Ktoś kto przeszedł szkolenia Apple- te darmowe z iTunes odpowiedziałby na moje pytanie i dlatego szukam tu takiej osoby. Sam sobie odpowiem na to pytanie za jakiś miesiąc, ale wolabym miec jakies opinie teraz, zeby lepiej gospodarowac czasem i ukierunkowac nauke :)
BeFree napisał(a):
Raczej pytam tu osób, które bawią się tym językiem czy innymi mobilnymi. Off topu tu nie chciałem. Ktoś kto przeszedł szkolenia Apple- te darmowe z iTunes odpowiedziałby na moje pytanie i dlatego szukam tu takiej osoby. Sam sobie odpowiem na to pytanie za jakiś miesiąc, ale wolabym miec jakies opinie teraz, zeby lepiej gospodarowac czasem i ukierunkowac nauke :)
nauka swifta nie jest taka prosta jak się początkowo wydaje, niemniej polecam serdecznie :) najfajniejsza praca jaką możesz sobie wybrać;)
HEMIkr napisał(a):
Ja w 4 m-ce od pierwszego Hello Worlda dostałem się na staż w tej specjalizacji. Da się zrobić, ale nie nastawiaj się na to.
Uczę się dziennie jakieś od 3 do 6 godzin. Po 6 godzinach moja produktywność spada całkowicie. Uczę się z Udemy i książki. Jak się uczyłeś?
Jak znasz juz dobrze jakis inny jezyk i masz podstawy w IT to jasne ze tak.
Hej,
Podłączam się do pytania kolegi:) W temacie programowanie jestem kompletnie zielony, nie mniej jednak mam dużo motywacji i czasu do nauki. Zdecydowałem się na Swifta. Od czego sugerujecie zacząć naukę, jakie kursy, materiały lub mentorów polecacie?
No więc po miesiącu nauki dosyć regularnej, zacząłem od oficjalnych materiałów Apple (książki), do tego dołożyłem kurs z UDEMY w formie Video i tekstowej, po czasie stał się monotonny i teraz uczę się z tutoriali programisty iOS (też samouk) oraz słuchając tematycznych podcastów (w wolnej chwili). Ogarniam podstawy (Strings, Variables, Constants, Arrays). Apki na iOS z przykładów zrobiłem ich pare o formacie single view. Uczę się też nowych komend w Playgrounds.
Jest ok, żałuje tylko, że przez swoje przekonania nie uczyłem się tego pare lat wcześniej :)
Sam język bez frameworków jest obecnie co najwyżej egzotyką poza ekosystemem Appla. Powodzenia życzę :)
Jako osoba zarabiająca na ekosystemie Appla również lubię to podejście :]
Tak więc przygotowuję się do egzaminu w Monachium, który zadecyduje o tym czy dostanę się do Apple coding academy- szkolenia Włoszech, które trwają 9 miesięcy.
Prawda, że Swift jest ciągle egzotyczny, ale po ostatnim WWDC, można śmiało stwierdzić, że Apple inwestuje w to sporo pieniędzy. W każdym razie plus, że są dostępne materiały, przejrzyste i logiczne. Sam język dąży do prostoty i przejrzystości kodu, co uważam za spoko sprawę. Ideologia ta sama jak w produktach Apple. W każdym razie 21.06 mam egzamin, także trzymajcie kciuki, bo miejsc jest lekko ponad 300 a chętnych ponad 1300 :D
https://www.spidersweb.pl/2017/11/akademia-deweloperow-apple.html
Update:
Byłem na egzaminie do Apple Academy. Pozytywnie od strony organizacji. Apple dba o swój biznes i ludzi. Co do samego egzaminu, to bez szału, wyniki za około miesiąca. Plus po tym teście że wiem jak dużo jeszcze nie wiem :D
Teraz postaram się robić już jakieś apki z przykładów w praktyce, bo ogólny zarys teoretyczny już posiadam. Ps, fanboyowi Appla sprzedam ołówek oryginał, nie znam jego twardości, raz użyty :D
BeFree napisał(a):
Update:
Byłem na egzaminie do Apple Academy. Pozytywnie od strony organizacji. Apple dba o swój biznes i ludzi. Co do samego egzaminu, to bez szału, wyniki za około miesiąca. Plus po tym teście że wiem jak dużo jeszcze nie wiem :DTeraz postaram się robić już jakieś apki z przykładów w praktyce, bo ogólny zarys teoretyczny już posiadam. Ps, fanboyowi Appla sprzedam ołówek oryginał, nie znam jego twardości, raz użyty :D
Update:
Kursy iOS na raywenderlich.com przypadły mi najbardziej do "gustu". Praktyczne i zrozumiałe, dobrze uporządkowane kursy. Pewnie kupię subskrypcję na miesiąc. Nareszcie mogę coś praktycznie podziałać, rozumiejąc ogólny concept object oriented programming.
BeFree napisał(a):
BeFree napisał(a):
Update:
Byłem na egzaminie do Apple Academy. Pozytywnie od strony organizacji. Apple dba o swój biznes i ludzi. Co do samego egzaminu, to bez szału, wyniki za około miesiąca. Plus po tym teście że wiem jak dużo jeszcze nie wiem :DTeraz postaram się robić już jakieś apki z przykładów w praktyce, bo ogólny zarys teoretyczny już posiadam. Ps, fanboyowi Appla sprzedam ołówek oryginał, nie znam jego twardości, raz użyty :D
Update:
Kursy iOS na raywenderlich.com przypadły mi najbardziej do "gustu". Praktyczne i zrozumiałe, dobrze uporządkowane kursy. Pewnie kupię subskrypcję na miesiąc. Nareszcie mogę coś praktycznie podziałać, rozumiejąc ogólny concept object oriented programming.
Mógłbyś w wolnej chwili powiedzieć coś więcej na temat samego procesu rekrutacji do wspomnianej akademii Apple? Jak zakwalifikowałeś się na drugi etap do Monachium? Jak oceniasz poziom trudności na egzaminie w Monachium i jak widzisz swoje szanse?
BeFree napisał(a):
Pytania co roku sa skrajnie inne, to nie test na prawko z pula pytan do wyklepania na pamiec.
Domyślam się, ale jestem po prostu ciekawy jak to wygląda.
No I trzeba się uczyć dalej i pracować jednocześnie. Do 2 etapu ustnego dostawało się 500 osób na Apple Academy. Ja byłem 564.
Swift 
C++ 
