Programowanie, studia czy może coś innego?

Programowanie, studia czy może coś innego?
AN
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:31
0

Witam,
Jestem obecnie tydzień przed maturą. Chciałbym się dowiedzieć co mogę zrobić jeśli chciałbym ukierunkować swoją ścieżkę kariery w stronę programowania. Komputerami interesuję się od zawsze co nieco potrafię, jednak programowanie ZACHWYCIŁO mnie dosyć niedawno. Oczywistą odpowiedzią byłyby studia informatyczne na jednej z krakowskich uczelni jednak tu pojawia się problem. Jestem dosyć słaby z majcy, słaby to znaczy dosyć leniwy. Lubie rozwiązywać problemy, zagadki logiczne ale męczy mnie sama w sobie matematyka taka jaka jest w szkole. Czy w moim przypadku z dosyć słabym wynikiem maturalnym mam jakieś szanse pójść w tym kierunku? Lepiej uczyć się samemu? Myślałem nad szkole policealnej aby zrobić technika informatyka ale nie wiem nawet za bardzo co o tym myśleć. Może jakaś słabsza uczelnia i studia zaoczne? A może zwykłe studia np. ekonomia i coś robić od siebie ekstra? Byłbym bardzo wdzięczny jeśli komuś z was doświadczonych w branży a może uczących się jeszcze chciało udzielić mi informacji która pomogłaby w wyborze.

spartanPAGE
  • Rejestracja:prawie 12 lat
  • Ostatnio:3 dni
1

klep kod i leć do pracy, daruj sobie jakies tytuly pozalsiepanieboze technika.

katelx
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:5 miesięcy
  • Lokalizacja:Hong Kong
1

zapisz sie na intensywny kurs angielskiego (jesli nie znasz na poziomie komunikatywnym). reszta jak napisal @spartanPAGE

AN
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:31
0

Wydaje mi się, że angielski znam na poziomie bardzo dobrym coś koło C1. Klep kod w sensie takim, że siedzieć w domu i ryć wiedzę ile się da?

katelx
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:5 miesięcy
  • Lokalizacja:Hong Kong
1

w sensie napisz pare systemow w technologii w ktora celujesz

AN
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:31
0

Można gdzieś poczytać historie ludzi którzy pracują "bez wykształcenia" tak zwane samouki? Jestem ciekaw jak to wyglądało i czy rzeczywiście jest tak jak się mówi :)

Zobacz pozostałe 7 komentarzy
LukeJL
"Przełożonym" średniego szczebla może głupio, ale już np. chyba byłoby całkiem spoko, żeby założyć firmę bez wykształcenia i zatrudniać mądrzejszych od siebie magistrów i inżynierów płacąc im kasę za ich umiejętności.
LukeJL
zresztą co to znaczy "głupio". Wydaje mi się, że to raczej gra w ego, a nie coś, czym należy się kierować w życiu czy w biznesie.
kaczus
Może i tak, przykład jednego z kolegów (zamierzchłe czasy, więc nikt się nie powinien chyba bulwersować): https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.praca.dyskusje/RUbPhkSYy9Q niedługo po tym poście znalazł pracę w ADB w ZG i szybko awansował, też uzupełnił wykształcenie...
Wizzie
dlaczego ja to wszystko przeczytałem :o
Wizjonero
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Postów:41
0

Ja bym chyba jednak proponował studia (nawet zaoczne) z tego względu, że w domu nie będzie mu miał kto tej matmy wytłumaczyć dokładnie, a studia jednak są po części ukierunkowane na matematykę.

Tak, wiem że w programowaniu matematyka nie jest hiper ważna, ale bywa przydatna (zwłaszcza myślenie analityczne).

Wizzie
weź go ktoś naprostuj bo mi się nie chce, @niezdecydowany ty chyba lubisz z tym walczyć
niezdecydowany
niezdecydowany
już mi się nie chce :/ @Wizjonero bez studiów nie dasz rady sorry, i to dobrych studiów, jakieś AGH, Cambridge albo Wyższa Szkoła Informatyki i Umiejętności .
CZ
Wizjonero
tyle przegrac :(
AN
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:31
0

I weź tu się czegoś normalnego dowiedz XD

0

Jak jestes kozakiem to nawet google potrafi nagiac swoje wymagania :) (znam przypadek osobiscie)

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.