Delphi Certified Developer\Delphi Master Developer Certification - opłaca się?

Może przyjdą czasy gdy to Objective Pascal i Pascal będą na fali ;]

Jeśli by jeszcze uprzeć się i uczyć się Pascala, to tylko Lazarus.

Z kilku powodów:

• Lazarus to środowisko otwarte - czyli można poprawiać samemu nawet jeśli oryginalny dostawca / autorzy zamkną projekt
• cena aktualnego Delphi w wersji minimalnej do użytku z MySQL to 1528 + 763 = 2291 EUR = 9919 PLN
• Delphi nie jest łatane a raczej wypuszcza się nową wersję, co z tego wynika wie każdy użytkownik SVN/GIT (brak ścieżki maintenancowej)
• w Delphi sterowniki do baz danych dostarcza producent IDE, czyli nowa wersja DBMS = nowa wersja IDE = większy koszt upgradu DBMS

Nie chodzi o to że Delphi to zły produkt. W zasadzie to bardzo dobry produkt, tylko źle licencjonowany.
I nie chodzi o to żeby był dostępny w wersji darmowej. Nikt tego nie oczekuje, może poza programistami z Afryki. Ale cena minimalna nie powinna pociągać za sobą wymogu zaciągnięcia kredytu.

Delphi to zły kierunek ze względu na to że aktualnie to produkt pod względem kosztów dla bardzo zamożnych programistów którzy chcą rozwijać swoje pasje.
Aplikacje w nim tworzone wyglądają wyśmienicie, ale co z tego skoro większość aktualnie prowadzonych dużych projektów jest web-based (Java/.NET/JavaScript/PHP/Python).

Delphi to także zły kierunek dla freelancerów, bo często klient chciałby mieć dostęp do źródeł i móc sobie samemu zmieniać oprogramowanie. Przy progu wejścia 10k PLN na stanowisko (IDE), może się okazać że dla klienta nie będzie stać na taką esktrawagancję.

Delphi to też słaby kierunek ze względów rynkowych - świadczy o tym zarówno indeks TIOBE, jak i liczba ofert pracy:

• pracuj.pl - "Programista Delphi": 13 ofert, "Programista Java": 769 ofert,
• indeed.com - odpowiednio 52 i 1351 oferty

Nie wiem gdzie aktualnie można zdobyć komponenty dla Delphi, bo na dzień dzisiejszy aktywność na dawnym torry.net jest praktycznie na poziomie błędu statystycznego (7 komponentów w ciągu 30 dni).

Delphi 7 Personal nie polecam ze względu na różne bugi i nieprzystawanie do obecnego Windows. Jeśli już to Delphi Starter (1300 PLN), ale tylko jeśli ma być bez obsługi baz danych (tak jak D7 Personal). Z bazy danych w Delphi możemy zrezygnować jeśli wykorzystamy serwer RESTowy (lub inne webservices) napisany w czymś innym.

Ja osobiście korzystam z Delphi 10 Seattle (trial) i powiem, że to dobre środowisko.
Lazrusa również używam.

vpiotr napisał(a):

Jeśli by jeszcze uprzeć się i uczyć się Pascala, to tylko Lazarus.

Z kilku powodów:

• Lazarus to środowisko otwarte - czyli można poprawiać samemu nawet jeśli oryginalny dostawca / autorzy zamkną projekt

Nie używaj Windows, bo jest zamknięty i Ci zamkną...

• cena aktualnego Delphi w wersji minimalnej do użytku z MySQL to 1528 + 763 = 2291 EUR = 9919 PLN

Z ceną to prawie prawda; po pierwsze dorzuciłeś cenę FireDAC'a. On jest narpawdę bardzo dobry, ale nie jedyny. Przecież można używać np. ZEOSa (za free i obsługuje wszystkie wiodące silniki bazodanowe) a dla samego MySQL znajdzie się i z kilkanaście innych bibliotek za friko.
Cena startera jest zdecydowanie niższa i też, po paru fiku-miku, da się obsłużyć bazę danych.
I moje personalne słówko o MySQL; jeśli ktoś ma zamiar uczyć się baz danych, to powinien od tego "cuda" trzymać się najdalej jak tylko można.
Nie będę o tym dyskutował, ale ktoś kto miał do czynienia z prawdziwym RDBMsem, wie o co chodzi.

• Delphi nie jest łatane a raczej wypuszcza się nową wersję, co z tego wynika wie każdy użytkownik SVN/GIT (brak ścieżki maintenancowej)

A to nieprawda.
Emba zmieniła politykę i łatane są 3 wersje wstecz. Przy ostaniem Update 1 do Delphi 10 Seattle wypuszczono fixy do XE7 i XE8.

• w Delphi sterowniki do baz danych dostarcza producent IDE, czyli nowa wersja DBMS = nowa wersja IDE = większy koszt upgradu DBMS

A to już konkretna bzdura.
Tak, masz możliwość korzystania z tego co daje producent. Ale nie przymus. Jest ogrom dostępnych bibliotek bazodanowych dla Delphi, zarówno komercyjnych (np. UniDAC lub bardziej zaawansowanych EntityDAC czy TMS Aurelius) jak i OpenSource - ZEOS w obszarze za friko rządzi. Są też i bardziej wyszukane projekty OpenSurce do baz danych; DORM, Marshmallow, tiOPF...

Nie chodzi o to że Delphi to zły produkt. W zasadzie to bardzo dobry produkt, tylko źle licencjonowany.
I nie chodzi o to żeby był dostępny w wersji darmowej. Nikt tego nie oczekuje, może poza programistami z Afryki. Ale cena minimalna nie powinna pociągać za sobą wymogu zaciągnięcia kredytu.

Po prostu za mało zarabiamy ;-) Ale fakt, dziś jest tendencja odwrotna - IDE rozdają za darmo, nawet MS...

Delphi to zły kierunek ze względu na to że aktualnie to produkt pod względem kosztów dla bardzo zamożnych programistów którzy chcą rozwijać swoje pasje.
Aplikacje w nim tworzone wyglądają wyśmienicie, ale co z tego skoro większość aktualnie prowadzonych dużych projektów jest web-based (Java/.NET/JavaScript/PHP/Python).

A to zupełna nieprawda. Jakoś nie widzę aby te "web-based" przyjęły się szturmem w aplikacjach typu ERP. Jest takich rozwiązań kilka i, sorry, wszystkie są gówniane.
Sam sobie odpowiedz dlaczego.

Delphi to także zły kierunek dla freelancerów, bo często klient chciałby mieć dostęp do źródeł i móc sobie samemu zmieniać oprogramowanie. Przy progu wejścia 10k PLN na stanowisko (IDE), może się okazać że dla klienta nie będzie stać na taką esktrawagancję.

Wszystko zależy co taki freelancer pisze. Jak 100 tysięczny program do wystawiania faktur to może i tak...

Delphi to też słaby kierunek ze względów rynkowych - świadczy o tym zarówno indeks TIOBE, jak i liczba ofert pracy:

Nieprawda.
Indeks TIOBE świadczy o czymś dokładnie odwrotnym; aktualnie Delphi jest w pierwszej 10.

• pracuj.pl - "Programista Delphi": 13 ofert, "Programista Java": 769 ofert,
• indeed.com - odpowiednio 52 i 1351 oferty

I co się dziwisz? Java jest po prostu kilkadziesiąt x bardziej popularna. Łatwiej wymienić programistów i zatrudnić nowych to i ofert jest zdecydowanie więcej.
I to jest fakt z którym nie ma co dyskutować.

Nie wiem gdzie aktualnie można zdobyć komponenty dla Delphi, bo na dzień dzisiejszy aktywność na dawnym torry.net jest praktycznie na poziomie błędu statystycznego (7 komponentów w ciągu 30 dni).

To, że Ty nie wiesz nie znaczy że ich nie ma.
Gdzie? Tam gdzie wszystko inne. GitHub, BitBucek a nawet CodeProject.
Natomiast jest inna ciekawa tendencja w Delphi od kilku lat.
Nie wiem dokładnie z czego to wynika, może z pewnej niszowości (ale moim zdaniem bardziej chodzi o to, że przy Delphi w pewnym momencie zostali sami wyjadacze, a gimbaza poszła do PHP, Java i .NET), ale projekty które się pojawiają ostatnio są zdecydowanie bardziej zaawansowane niż proste komponenty.
Żeby daleko nie szukać, to np. Spring4Delphi czy Omni Thread Library.

I jeszcze jedna ciekawostka; nie ma dużo nowych komponentów, bo wszystko co potrzebne jest od 15 lat... ;-)

Delphi 7 Personal nie polecam ze względu na różne bugi i nieprzystawanie do obecnego Windows. Jeśli już to Delphi Starter (1300 PLN), ale tylko jeśli ma być bez obsługi baz danych (tak jak D7 Personal). Z bazy danych w Delphi możemy zrezygnować jeśli wykorzystamy serwer RESTowy (lub inne webservices) napisany w czymś innym.

Nieprawda. Po pierwsze da się to pożenić (Starter + DB).
A po drugie, REST w czymś innym? A po co w czymś innym, skoro jest DOSKONAŁY mORMot, który ma wszystko; REST, usługi, pdfy, kryptografię, ORMa, kontrolki (np. VistaDialogs) itd. itp.
Pewnie powiesz, że taki serwer REST będzie działał lepiej szybciej,kiedy się go napisze w WCF/Node.JS czy innym Jersey/Grizzly?
To proszę:
https://robertocschneiders.wordpress.com/2012/11/22/datasnap-analysis-based-on-speed-stability-tests/

Żeby nie robić znowu nie wiadomo jak długiej dyskusji odpowiem krótko:

wloochacz napisał(a):

Cena startera jest zdecydowanie niższa i też, po paru fiku-miku, da się obsłużyć bazę danych.

Gdybym chciał robić za te 1300 fiku-miku to wolałbym już sobie ściągnąć ultimate za darmo.
W każdym razie producent nie umożliwia pracy z bazą danych i nie wspiera (support) tej pracy w wersji Starter.
A niewspierane rozwiązanie za 1300 PLN to trochę przydroga zabawka.

wloochacz napisał(a):

Delphi 7 Personal nie polecam ze względu na różne bugi i nieprzystawanie do obecnego Windows. Jeśli już to Delphi Starter (1300 PLN), ale tylko jeśli ma być bez obsługi baz danych (tak jak D7 Personal). Z bazy danych w Delphi możemy zrezygnować jeśli wykorzystamy serwer RESTowy (lub inne webservices) napisany w czymś innym.

A po drugie, REST w czymś innym? A po co w czymś innym, skoro jest DOSKONAŁY mORMot, który ma wszystko; REST, usługi, pdfy, kryptografię, ORMa, kontrolki (np. VistaDialogs) itd. itp

Formułując inaczej powyższe: można pracować w Delphi Starter bez wsparcia dla bazy danych komunikując się z serwerem RESTowym który to za nas zrobi.

vpiotr napisał(a):

Żeby nie robić znowu nie wiadomo jak długiej dyskusji odpowiem krótko:

wloochacz napisał(a):

Cena startera jest zdecydowanie niższa i też, po paru fiku-miku, da się obsłużyć bazę danych.

Gdybym chciał robić za te 1300 fiku-miku to wolałbym już sobie ściągnąć ultimate za darmo.
W każdym razie producent nie umożliwia pracy z bazą danych i nie wspiera (support) tej pracy w wersji Starter.
A niewspierane rozwiązanie za 1300 PLN to trochę przydroga zabawka.

Odpowiadając inaczej; wolałbym pisać w Delphi za 1300 z fiku-miku, niż w Lazarusie, bo i tak dostanę więcej, lepiej i wygodniej.
Ale OK, ja z programowania żyję i patrzę na to inaczej niż hobbysta; mam inne wymagania i potrzeby oraz swoje przyzwyczajenia.
Ale tak naprawdę chodzi o to, że na temat Delphi wypowiadają się ludzie którzy tak naprawdę niewiele o nim wiedzą. Albo wydaje im się, że coś wiedzą.

wloochacz napisał(a):

Delphi 7 Personal nie polecam ze względu na różne bugi i nieprzystawanie do obecnego Windows. Jeśli już to Delphi Starter (1300 PLN), ale tylko jeśli ma być bez obsługi baz danych (tak jak D7 Personal). Z bazy danych w Delphi możemy zrezygnować jeśli wykorzystamy serwer RESTowy (lub inne webservices) napisany w czymś innym.

A po drugie, REST w czymś innym? A po co w czymś innym, skoro jest DOSKONAŁY mORMot, który ma wszystko; REST, usługi, pdfy, kryptografię, ORMa, kontrolki (np. VistaDialogs) itd. itp

Formułując inaczej powyższe: można pracować w Delphi Starter bez wsparcia dla bazy danych komunikując się z serwerem RESTowym który to za nas zrobi.

I można ten serwer REST napisać w Delphi Starter korzystając z frameworka mORMot (nie używa DataSetów, a więc będzie działać). Zresztą można tam napisać i serwer i klienta Windows i klienta WWW za pomocą mORMot MVC/MVVM (taki odpowiednik ASP.NET):
http://blog.synopse.info/public/mORMot/mORMotMVC.pdf

mORMot dziala z FPC co najmniej od 2014, wiec nie jest to zadna przewaga Delphi.

Panowie nie ma co się sprzeczać nad wyższością jednego środowiska nad drugim, każde z nich ma swoje plusy i minusy. Cieszmy się że są i dalej będą rozwijane i że mamy przejrzysty i czytelny język Object Pascal a nie jesteśmy tylko uzależnieni od ociężałej platformy .net

Dzięki wloochacz za podsunięcie mORMot-a, bo choć wiedziałem o jego istnieniu to nigdy nie zagłębiałem się w jego możliwości, dopiero po Twoim poście w którym napisałeś że z niego korzystasz przejrzałem dokumentację i przykłady i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jego możliwościami.