Czesc, mam do rozwiązania następujący problem:
Znamy odległości/czasy przejazdu między bankomatami i "wagi" bankomatów
(z którego bankomatu ludzie ile pieniędzy statystycznie wyciągają i ile
aktualnie tam się znajduje) i trzeba zaplanować optymalnie trasę przejazdu
samochodu z pieniędzmi, czyli tak, żeby jak najszybciej obskoczyć możliwie
dużo bankomatów ze szczególnym uwzględnieniem tych najgłodniejszych. Wiemy
też ile pieniędzy mamy w samochodzie. Im dłużej i im ważniejszy bankomat
jest "głodny" tym bardziej klienci zniechęcają się do naszego banku, co
generuje straty. Im dłużej trwa przejazd, tym większe koszty paliwa.
Jak skwalifikowalibscie ten problem?