FYI: te bazgroly na pdf-ie mozna usunac ;) Musisz to inaczej ocenzurowac :D
A te projekty to sa zwyczajnie nic nie warte, bo kazdy wanna-be-junior ma napisana/przepisana z tutoriala jakas wypozyczalnie, sklep i/lub todo liste. Nikogo to nie zainteresuje. Nikt tez raczej nie bedzie tracil czasu na czytanie kodu, bo nawet jesli implementacja jest zajebista, to co z tego skoro to moze byc przepisane 1:1 z tutoriala? A poza tym to jest 500 innych CV i tak
Od dłuższego czasu biorę udział w rekrutacji i zawsze lepiej dla mnie wygląda gdy kandydat może pokazać że potrafił choćby przeklepać kod z tutoriala i coś z tego ulepić. Szczególnie jeśli nie bardzo ma co innego do pokazania bo jest juniorem. Inną sprawą jest co w tym kodzie zobaczę, bo często patrzę...
Tak samo nikogo nie interesuje Twoja data urodzin, adres zamieszkania i to ze lubisz pilke nozna i podroze. Ani nawet jakie liceum ukonczyles. To nie ma wartosci w realnej pracy. Lepiej jakby CV mialo 1 strone zwyczajnie.
Zgoda co do 1. strony (co innego u seniorów z konkretnym skillem i expem), ale minimalna wzmianka o hobby jest korzystna IMO. Być może będziesz miał coś wspólnego z rekruterem, albo okaże się że w firmie jest kółko garncarskie czy coś. Zgoda co do liceum/podstawówki, chociaż warto najwyższy ukończony poziom edukacji pokazać (czyli tutaj: matura)
To bio/about dla programisty brzmi jak zwykly bullshit (imho), ale moze jakas rekrutatywka to kupi - nie wiem
Takie bardziej do listu motywacyjnego, about na linkedinie,
Wpisywanie bootcampu do CV moze (ale nie musi) tez Cie zakategaryzowac i spowodowac wrzucenie cvki do kosza ;)
Nie wiem jak na to patrzą panie z HR które filtrują to co dostaję, dla mnie to jest na zero (a jak zrobiłeś to wpisz)
PS. CV w jezyku angielskim powinno wystarczyc - po polsku jest niepotrzebne, chyba ze do budzetowki startujesz. Jest uniwersalne zwyczajnie
+1
Przyjrzałem się tej cefauce, na pewno widziałem znacząco gorsze.
Jest trochę informacji nieistotnych:
- zdjęcie,
- dokładny adres,
- data urodzenia,
- powtórzone imię+nazwisko,
- bio
- Serio? Hobby: podróże i nowe technologie?
Brzmi bardzo generycznie
Brakuje istotnych informacji/brak usystematyzowania:
- 720h kurs ma tylko miesiąc zaznaczony, dopiero małą czcionką w opisie jest, że trwał rok,
- Brak wyznacznika skilla w umiejętnościach. Te umiejętności to w ogóle dziwnie mi wyglądają:
- "github" jest, a gita brakuje? Red flag: to mi mówi, że kandydat ma problem z rozróżnieniem technologii od usługi.
- brakuje javy u programisty javy
- co oznacza umiejętność "REST API"? Albo "Jira"1?
Ogólnie mimo wszystko jest schludnie i całkiem ok. Nie uważam, aby sortowanie dat było istotne (poza tym, aby było konsekwentne - a jest), natomiast na pewno wszystko da się zmieścić w jednej stronie.
Wyżej napisano, że rynek juniorów jest na chwilę obecną przesycony. To się IMO za szybko nie zmieni, wobec czego firmy będą mogły przebierać w kandydatach i brać najlepszych. Myślę, że z obecną CV (szczególnie po poprawkach) etap nietechniczny możesz mieć za sobą, ale potem następuje sprawdzenie techniczne i tam wygląda to dość słabo:
- bootcampy nie mają dobrej renomy. Mam jednego kolegę, który za pomocą bootcampu się przebranżowił, ale było to okupione ogromnym wysiłkiem własnym. Na pewno zostaniesz sprawdzony z umiejętności kodowania
- szczególnie jeśli osoba sprawdzająca będzie miała wrażenie (a ja bym miał), że nadajesz się bardziej na staż niż na pozycję juniorską:
TL;DR: przy chłonnym rynku by było ok, obecnie musisz się dużo bardziej postarać, albo liczyć na szczęście/znajomości.
1 Wiem, że są czarodzieje Jiry, ale bardzo wątpię aby o to tu chodziło.