Rozwiazanie Adama jest calkiem fajne, tansze (wydaje mi sie) i jak najbardziej sensowne. Z drugiej strony centrala moze chciec miec u siebie wszystko z jakichs powodow. Po drugie sa tez przyklady duzej ilosci danych niekoniecznie w sieci. Moj kumpel pracowal do niedawna w duzym wojweoszkim szpitalu, gdzie zbiera sie dane z rentgenow, tomografow, dane pacjentow, lekow, itp. Wiadomo ile tego w szpitalach jest. Mieli problem z dolozeniem kolejnych dyskow (lacznie 4TB), bo system juz nie obslugiwal tyle. Wiec sa sytuacje, gdzie to co pisze jmail jest niestety konieczne. Chociaz wedlug mnie te sytuacje, jak jest ich duzo, tak stanowia jednak maly procent aplikacji uzywanych powszechnie w przedsiebiorstwach. W koncu wiekszosc przedsiebiorstw to male i srednie, a nie molochy typu microsoft, tpsa, czy chocby Biedronka.
Wtedy aplikacje open source jednak sie przydaja - wystarczy popatrzec jak wiele hostingow oferuje apache+php+mysql, a nie np. IIS+ASP.NET+MSSQL. Owszem mssql jest bez porownania lepszy od mysql'a (chocby funkcjonalnoscia) - sam zreszta kiedys napchalem 1,5mln rekordow w baze dla testow. Czas dostepu ponizej krytyki...
pozdrawiam
johny