przepisy? zajdz do biblioteki
najsmaczniejsze: wodka cytryniwa, ryżowa, anyzowa, jałowcowa
czyli spirytus z powyzszym
Oto pare odmian imprezowych (nie zawsze zdrowych)
arbus (okolo 2kg) + litr spirytusu (nie ruskiego, bo ruski niepewny) + strzykawka (duza, końska)
Spirytus strzykawka (z igła) aplikujemy w arbuz (litr)
potem do zamrazarki...po paru godz (arbuz zamrozony) kroimy go i jemy lyzeczka...
drink ruski - 2 l. wodki lejemy w garnek..garnek rozgrzewamy (mocno)
siadamy gola dupa na garnku i pozwalamy na wchlonecie przez sluzowke...
(mozna uzyc podkladki jak garnek parzy)
drink finski - litr spirytusu + sauna
10 osob w saunie (mokrej) + spirytus na gorace kamienie..(uwaga z działkowaniem)...
wodka smobojcy + litr wodki + eter
(radze przeczytac dokladnie w necie proporcje...grozi smiercia lub kalectwem)
drink sliedzikowy (bialostocki) - wódka zapijana duza iloscia piwa (najlepiej karpackie 9%)
co do tematu jednak
Najlepsze wodki pedzimy z ziemniakow,ryzu, cukru, landrynek, i wszystkiego co fermentuje
zyto jest feee (oklepane i slabe :P)
//luzny dopisek:
nic nie przebije przepisu pana Zdziska (ojca twistera), kumaci znaja.
najpierw wino z winogron "lezakuje" 2 lata -> zwie sie "zacier64", potem podwojnie przepdzane zamienia sie w "doskonala maszyne do zabijania.."
o ile ów zacier bedąc winem ma 20-30 gradusow, o tyle przepedzona z niego wodka ma 60-70 (pali sie z "palca", bez podgrzeania)...
zlotowicze mieli "przykrosc" go smakoac :D
pol szklanki wodki (testowana Friderik 50%) do 3/4 dolac "soku" malinowego (testowany Biedronkowy) i duzo tabasko (ja polecam bardzo duzo) i to wszystko na jeden raz. Zdrowia zycze :-)
lej po widelcu/nożu...jak nie zmieszasz uzyskasz 3 warstwy koloru...
to tak jak lac wodke na sok malinowy...
ptrzymujesz napoj bialo-czerwony...
pijesz wodke..potem "włącza" sie sok