Znany geostrateg i jego książka

1

Na Twitterze wybuchła afera. Afera zaczęła się od twittera niejakiego Piegzika, który wytknął Bartosiakowi szereg błędów w jego pracy doktorskiej (dokładnie w podrozdziale o Japonii), na co Bartosiak odpowiedział, że napisał to na podstawie raportu RAND corporation i przesłał link do źródła. Teraz Piegzik i jeszcze jakaś pani oskarżają dr Bartosiaka, że popełnił plagiat w swojej pracy doktorskiej, a zarazem książce Pacyfik i Eurazja umieszczając obszerne fragmenty z amerykańskiego raportu RAND corporation bez przypisu.

https://twitter.com/Piegziu/status/1661708786011127808?s=20
https://twitter.com/Piegziu/status/1661726483126317059?s=20
https://twitter.com/joakedzierska/status/1662066616907988992?s=20

Akurat tak się składa, że mam tę książkę i fragment o który się rozchodzi pochodzi z suplementu do pracy doktorskiej, a dokładnie podrozdziału Japonia 1941 strona 522, który to podrozdział jako całość jest opatrzony przypisem "napisano na podstawie:" gdzie jest wymienione szereg źródeł, w tym raport RAND corporation.

https://i.imgur.com/oB1l7SK.jpg

0

https://m.youtube.com/watch?v=Iu_eygD9ojQ&pp=ygUJbmFwaXNyYWxh

Posłuchałem kilka razy tego pana geostratega. Dziwiło mnie, że ktoś może chcieć kupować jego książki.

1

"napisano na podstawie:" gdzie jest wymienione szereg źródeł, w tym raport RAND corporation.

\1. "Napisano na podstawie" != "przetłumaczono słowo w słowo". 2. opatrzenie całego rozdziału przypisem jest jak dla mnie dziwne i brzydkie, ale ja nie jestem humanistą, może tam się tak robi.

1

To dobrze, źle, niezręcznie? czemu to istotne?

1

OK

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.