Hakiery, Script Kinder

0

Macie jakieś ciekawe przygody? Jak pracowałem w korpo, kiedyś ustrojstwo zaszyfrowało paru kolegom dyski na open spejsie, mieli dzień wolny a service desk troche roboty. Sam znalazłem kiedyś exploita w formie kodu w C, miał specjanie zrobione błędy w składni, nic wielkiego, poprawiłem, skompilowałem, odpaliłem drżącą ręką, przeskanował osiedlowy LAN i wysoczyła mi konsola z prawami admina do kumpla zza płotu, Windows NT czy 2000, podmieniłem mu tapete na pupicie na jakiś "śmieszny obrazek", nie narozrabiałem, lubiłem go

0

Ci co kiedyś tak robili to od czasu Windows NT czy 2000 zdążyli pozakładać rodziny mają już prawie dorosłe dzieci i pilnują komputerów
Taka kolej rzeczy :D

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1