Wojna na Ukrainie

Wątek przeniesiony 2022-03-11 22:33 z Flame przez flowCRANE.

Drzewiec
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 135
1

Nie mogę uwierzyć, że mamy tak długą ciszę przed burzą w tym temacie. Czyja to wina, że nie zaproszono nas nawet do żałosnego Stolika B w sprawie wojny? Rosji? Ukrainy? UE? USA? Czy może jednak wszyscy równo wydymali polski rząd, a nawet on siebie sam? Czy 'Ruska Onuca' to nadal obelga i powód do wstydu, czy już powód do dumy - analogicznie do Gwiazdy Dawida na ramieniu przed i po WW2? Zapraszam do dyskusji. :)

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
1
Drzewiec napisał(a):

Czyja to wina, że nie zaproszono nas nawet do żałosnego Stolika B w sprawie wojny?

Po prostu Polska sie nie liczy. Jako 20 gospodarka swiata jestesmy dopiero na 20. miejscu. Ludnosciowo sie zwijamy.

SZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 216
1

Ale to było do przewidzenia, od samego początku. Oddaliśmy kupe kasy, nie dostając nic w zamian.
Jak zawsze Polaków wykiwają na arenie międzynarodowej i wyszło teraz dokładnie to samo.

A to że Trump mówi jacy my to przyjaciele USA itp... bulszit... nie mamy nic im do zaoferowania to tak jest.

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
2
szok napisał(a):

A to że Trump mówi jacy my to przyjaciele USA itp... bulszit... nie mamy nic im do zaoferowania to tak jest.

No coz i znowu zrobilismy ***** amerykanom. (Jak to swego czasu powiedzial Sikorski.)

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 142
0

Przypomnijcie sobie co o Trumpie mówił Tusk, Sikorski czy inni postępowi przywódcy europejscy i nagle wszystko zaczyna nabierać sensu. Po huk konsultować się ze swoimi wrogami, jak można decyzje podejmować ponad ich głowami.

Poza tym Europejczycy tylko dużo mówią, a mało robią w kwestii ukraińskiej. Już w 2022 można było wysłać wszystko co jeździ na Ukrainę i co prawda Ukraińcy dużo by rozkradli po drodze, ale prawdopodobnie też odbiliby Krym i Donbas. Niestety przywódcy Europejscy w tamtym czasie zrobili zbyt mało, dali Rosji czas na zbudowanie umocnień przez co ukraińska ofensywa w 2023 zaopatrzona w sprzęt amerykański (setki Bradleyów i starszych) i troszkę niemieckich czołgów i innego uzbrojenia była zbyt słaba i całkowicie spóźniona. Rozbiła się o rosyjskie umocnienia i tak obudziliśmy się w 2025 i mówimy "nic o nas bez nas". Dobry żart...

several
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
1

Oddaliśmy kupe kasy, nie dostając nic w zamian.

W sensie ile to jest to dużo? Poproszę jakąś listę czy dane.

Oddaliśmy trochę poradzieckiego sprzętu który i tak był do wymiany, oddaliśmy trochę nowego sprzętu rodzimej produkcji na testy i w sumie nie wiele więcej jeśli nie licząc społecznych zbiórek. Lokalnie trochę imigranci nas kosztowali, ale też bez przesady bo cała ta pomoc na granicy to był ruch społeczny, nie rządowy. No i część z nich została i płaci podatki.

UE sporo płaci Ukrainie, także pośrednio to jest nasz koszt. A tak bezpośrednio to oprócz pomocy humanitarnej w pierwszych miesiąch to nie za wiele nas ta wojna kosztowała także nikt się nami nie przejmuje. Niespecjalnie jest na kogoś obrazić, nasi politycy - z każdej strony - byli zbyt zajęci wewnętrznymi przepychankami by się przejmować polityką międzynarodową.

SZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 216
1
several napisał(a):

Oddaliśmy kupe kasy, nie dostając nic w zamian.

W sensie ile to jest to dużo? Poproszę jakąś listę czy dane.

Oddaliśmy trochę poradzieckiego sprzętu który i tak był do wymiany, oddaliśmy trochę nowego sprzętu rodzimej produkcji na testy i w sumie nie wiele więcej jeśli nie licząc społecznych zbiórek. Lokalnie trochę imigranci nas kosztowali, ale też bez przesady bo cała ta pomoc na granicy to był ruch społeczny, nie rządowy. No i część z nich została i płaci podatki.

UE sporo płaci Ukrainie, także pośrednio to jest nasz koszt. A tak bezpośrednio to oprócz pomocy humanitarnej w pierwszych miesiąch to nie za wiele nas ta wojna kosztowała także nikt się nami nie przejmuje. Niespecjalnie jest na kogoś obrazić, nasi politycy - z każdej strony - byli zbyt zajęci wewnętrznymi przepychankami by się przejmować polityką międzynarodową.

screenshot-20251125150558.png

No jednak coś jest. Nie neguje tego. Na miejscu polityków zrobił to tamo, ale wcześniej... żeby ruscy nie zdązyli tyle terenu zająć (może by się udało)
Więć tak naprawde nic nie dostaniemy, Rosje bedziemy mieli bliżej, (zajmą te tereny co zdobyli nie?)
Rosja wie że jesteśmy ich wrogiem numer, jeden wiec w przyszłość pewnie i na nas pójdą.

A wszystkie umowy jak widać są poza naszymi plecami :D

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
Drzewiec napisał(a):

Nie mogę uwierzyć, że mamy tak długą ciszę przed burzą w tym temacie. Czyja to wina, że nie zaproszono nas nawet do żałosnego Stolika B w sprawie wojny? Rosji? Ukrainy? UE? USA? Czy może jednak wszyscy równo wydymali polski rząd, a nawet on siebie sam? Czy 'Ruska Onuca' to nadal obelga i powód do wstydu, czy już powód do dumy - analogicznie do Gwiazdy Dawida na ramieniu przed i po WW2? Zapraszam do dyskusji. :)

Ruska onuca to w dalszym ciągu określenie pożytecznego idioty kremla. Nie wiem, gdzie tu analogia do jakichkolwiek gwiazd.

ruskaonuca napisał(a):

Przypomnijcie sobie co o Trumpie mówił Tusk, Sikorski czy inni postępowi przywódcy europejscy i nagle wszystko zaczyna nabierać sensu. Po huk konsultować się ze swoimi wrogami, jak można decyzje podejmować ponad ich głowami.

Ale jakie decyzje?
Przecież cały ten "plan trumpa" to spis jakichś bredni, a nie żadne decyzje. Poza Trumpem nikt się na to nie zgodzi. :D

Poza tym Europejczycy tylko dużo mówią, a mało robią w kwestii ukraińskiej. Już w 2022 można było wysłać wszystko co jeździ na Ukrainę i co prawda Ukraińcy dużo by rozkradli po drodze, ale prawdopodobnie też odbiliby Krym i Donbas.

Niewątpliwie Europa mogłaby zrobić więcej, ale odbijanie Krymu to są jakieś fantazje.

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 142
0
somekind napisał(a):

Ale jakie decyzje?
Przecież cały ten "plan trumpa" to spis jakichś bredni, a nie żadne decyzje. Poza Trumpem nikt się na to nie zgodzi. :D

Piszesz, że to brednie, ale nadal podjęte ponad naszym głowami... bez konsultacji.

Niewątpliwie Europa mogłaby zrobić więcej, ale odbijanie Krymu to są jakieś fantazje.

Absolutnie nie. Gdyby Ukraińcy mieli Krym w zasięgu ATACMS i/oraz zniszczyli most krymski to Rosjanie są w czarnej dupie i nie mają jak zaopatrywać obrońców. Powiedziałbym nawet, że łatwiej byłoby im odbić Krym niż Donbas. Jedyne źródło prądu i wody biegnie na Krym od strony Ukrainy, z tego też powodu Rosjanie w pierwszych dniach wojny skupili się na wybiciu korytarza lądowego na Krym w tym zdobyciu części okręgu Chersońskiego do linii Dniepru (tam znajduje się kanał północnokrymski zaopatrujący Krym w wodę), części okręgu Zaporoskiego (z którego można wygodnie ostrzeliwać Krym) oraz zaporoskiej elektrowni atomowej, która zaopatruje Krym w prąd. Źródła prądu z Rosji np. z Rostowa mogą być szybko wyeliminowane wraz ze zniszczeniem mostu krymskiego gdzie biegną linie energetyczne od strony Rosji.

Drzewiec
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 135
1

Zastanawia mnie czy w polskim społeczeństwie istnieje jakiś limit - jakaś górna granica zezwolenia na plucie w twarz ludziom przez polityków. Ukraińskie onuce z naszych rządów bezinteresownie oddają nasze pieniądze innemu państwu i robią z siebie frajerów na arenie międzynarodowej. Przecież to nie są jakieś tam zwykłe sumy, tylko gigantyczny majątek. Ciekawe co musieliby jeszcze zrobić, by Polacy wyszli na ulice i zaczęli rzucać kamieniami w budynki administracji państwowej.

several
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
3

Ukraińskie onuce z naszych rządów bezinteresownie oddają nasze pieniądze innemu państwu [...] Przecież to nie są jakieś tam zwykłe sumy, tylko gigantyczny majątek

A Ty się bezpośrednio z wiecu konfederosji urwałeś co? :D Ani gigantyczne, ani bezinteresownie.

Nie jestem jakimś fanem obecnego czy szczególnie poprzedniego rządu, ale mamy dość bezpośredni interes we wspieraniu ukrainy. W mojej opinii załatwienie tego interesu kupiliśmy sobie po całkiem promocyjnej cenie.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
1
ruskaonuca napisał(a):

Piszesz, że to brednie, ale nadal podjęte ponad naszym głowami... bez konsultacji.

Kto je niby podjął?
Dwóch typów zrobiło listę i ją opublikowało. To nie jest żadne "podjęcie". Prawnie ma to mniej więcej taką moc jak lista zakupów.

Absolutnie nie. Gdyby Ukraińcy mieli Krym w zasięgu ATACMS i/oraz zniszczyli most krymski to Rosjanie są w czarnej dupie i nie mają jak zaopatrywać obrońców. Powiedziałbym nawet, że łatwiej byłoby im odbić Krym niż Donbas. Jedyne źródło prądu i wody biegnie na Krym od strony Ukrainy, z tego też powodu Rosjanie w pierwszych dniach wojny skupili się na wybiciu korytarza lądowego na Krym w tym zdobyciu części okręgu Chersońskiego do linii Dniepru (tam znajduje się kanał północnokrymski zaopatrujący Krym w wodę), części okręgu Zaporoskiego (z którego można wygodnie ostrzeliwać Krym) oraz zaporoskiej elektrowni atomowej, która zaopatruje Krym w prąd. Źródła prądu z Rosji np. z Rostowa mogą być szybko wyeliminowane wraz ze zniszczeniem mostu krymskiego gdzie biegną linie energetyczne od strony Rosji.

Świetnie, tylko żeby coś odbić trzeba tam wejść, nie wystarczy odciąć od prądu i wody.

Drzewiec napisał(a):

Zastanawia mnie czy w polskim społeczeństwie istnieje jakiś limit - jakaś górna granica zezwolenia na plucie w twarz ludziom przez polityków. Ukraińskie onuce z naszych rządów bezinteresownie oddają nasze pieniądze innemu państwu i robią z siebie frajerów na arenie międzynarodowej.

Frajerem to trzeba być, żeby nie wspierać finansowo i militarnie sąsiada, który swoimi siłami wiąże wspólnego wroga.

Przecież to nie są jakieś tam zwykłe sumy, tylko gigantyczny majątek.

Biorąc pod uwagę zysk do wydatku to nie jest "gigantyczne". Mamy większe wydatki, które są zdecydowanie mniej trafione.

Ciekawe co musieliby jeszcze zrobić, by Polacy wyszli na ulice i zaczęli rzucać kamieniami w budynki administracji państwowej.

Zacząć rozdawać wódkę konfederatom.

PK
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 590
1
Drzewiec napisał(a):

Zastanawia mnie czy w polskim społeczeństwie istnieje jakiś limit - jakaś górna granica zezwolenia na plucie w twarz ludziom przez polityków. Ukraińskie onuce z naszych rządów bezinteresownie oddają nasze pieniądze innemu państwu i robią z siebie frajerów na arenie międzynarodowej. Przecież to nie są jakieś tam zwykłe sumy, tylko gigantyczny majątek. Ciekawe co musieliby jeszcze zrobić, by Polacy wyszli na ulice i zaczęli rzucać kamieniami w budynki administracji państwowej.

Nie ma - w dyskusji publicznej są kompletnie nieprzemyślane opinie, jakichś speców na prochach.

somekind napisał(a):

Kto je niby podjął?
Dwóch typów zrobiło listę i ją opublikowało. To nie jest żadne "podjęcie". Prawnie ma to mniej więcej taką moc jak lista zakupów.

No więc czekamy - czy wejdzie w życie, czy tez Ukraina się postawi i nie przyjmie propozycji.
Wtedy się przekonamy czy światem rządzi pomarańczowy Donald czy też Ryży i jego gromadka nieudaczników.

Świetnie, tylko żeby coś odbić trzeba tam wejść, nie wystarczy odciąć od prądu i wody.

No i żeby wejść nasi unijni sojusznicy wysłali kaski budowlane żeby sobie głowy nie obijali jakimiś problemami.

Frajerem to trzeba być, żeby nie wspierać finansowo i militarnie sąsiada, który swoimi siłami wiąże wspólnego wroga.

Jeden frajer nie dostanie nic, inny dostanie ukraińskie surowce. No ale po co nam one skoro i tak planujemy mieszkać w ekologicznych szałasach.

Biorąc pod uwagę zysk do wydatku to nie jest "gigantyczne". Mamy większe wydatki, które są zdecydowanie mniej trafione.

Na razie mówisz o zysku, a za chwilę będziesz przeliczał potencjalne straty których uniknęliśmy.

frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
0

W prosty sposób chcę pokazać co się stanie gdyby wybuchła pełnoskalowa wojna i dlaczego myślenie wielu z nas jest odmienne od sytuacji prawnej - nie straszę pokazuje.

linkedin
1764588840994.jpeg

ZM
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 149
0
frz napisał(a):

W prosty sposób chcę pokazać co się stanie gdyby wybuchła pełnoskalowa wojna i dlaczego myślenie wielu z nas jest odmienne od sytuacji prawnej - nie straszę pokazuje.

linkedin
1764588840994.jpeg

Już pomijam merytoryczne brednie, które musiałbym teraz rozpisać indywidualnie i poobalać to jeszcze te nieudolne tłumaczenia z ruskiego na nasz.

Żeby jednak wyciągnąć z tego jakąś lekcję dla siebie, to napiszę wam od razu instruktaż po czym poznać, że tekst / mem / obrazek / historyjka jest autorstwa ruskiego śmiecia, co mi się od razu rzuciło w oczy:

  • zupełnie bez sensu pisanie rzeczy wielkimi literami, których nie piszę się w języku polskim wielką literą -> "Pierwszy Miesiąc", "Pierwsze 24 Godziny". Chat gpt jak tłumaczy to lubi tak wielką literą od czapy zacząć wszystkie słowa;
  • "Dni 2-3" -> w języku polskim powinno być albo "dni: 2-3", albo "pierwsze 2-3 dni";
  • "gotówka jest królem" - słyszeliście kiedykolwiek takie w języku polskim? Typowe ruskie sformułowanie przerzucone na polski 1:1;
  • "limity wypłat bankomatów" - powinno być "limity wypłat z bankomatów" lub "limity wypłat w bankomatach";
  • "miej fizyczną gotówkę" - xD po polsku byłoby np. "miej przy sobie gotówkę", "noś przy sobie gotówkę", a już w ogóle najlepiej "posiadaj przy sobie gotówkę";
  • "wykonywaj rozkazy patroli - xD
  • "jeśli brak ewakuacji" -> w sensie jak brakuje ewakuacji to zostajemy w domu, a jak jest dużo ewakuacji to opuszczamy dom :D? Gdzie się kupuje tą ewakuację?
  • "Nie rób tego (ryzyko)" -> Ryzyko czego?
  • "Nie panikuj w korkach" -> Wania miał na myśli "nie panikuj stojąc w korkach"
  • "(M18-60)" -> to rozumiem jest wskazanie jakichś wersetów w biblii?

Te tłumaczenia ruskich bywają zabawne. Jest ruski trzpion spamujący na wykopie, który się ujawnił m.in. pisząc, że ma "pracę mobilną" użyte w kontekście, w którym my używamy sformułowania "praca zdalna" i nikt nigdy nigdzie nie używa w tym kontekście "praca mobilna".

Jedna rzecz, że ruscy plują takimi tworami na lewo i prawo, ale najsmutniejsze, że pożyteczni idioci - Polacy potrafią takie coś powielać na forach (przykład wyżej)

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 142
1

@znaszMientusa - bardzo ładnie wyjaśnione. Nawet bez tej analizy widać, że to ruska propaganda. Rosjanie chcą nas przestraszyć wojną, żebyśmy nie pomagali Ukrainie. To proste jak budowa cepa. Już pisałem kiedyś @frz żeby tego nie wklejał, ale on dalej swoje...

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 142
0

Druga armia świata robi przegląd stanu osobowego: https://kresy24.pl/szok-w-rosji-pokazali-chwiejnych-i-pogietych-szturmowcow-wideo/

frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
0

komentuję to, co sam wrzuciłem wyżej

Faza -1, niewspomniana na obrazku. Ona u mnie była w postaci czytania wiadomości w różnych językach. Osoby oficjalne, niestety, komentowali nadchodzące wydarzenia w trybie uspokajającym. Później wyjaśniali, że inaczej dużo zdolnych do obrony by opuściła kraj. Czerpałem więc informację głównie ze źródeł takich jak wywiad niemiecki, amerykański; to się zdarza niecodziennie, jednak oni, pewnie widząc, jak lekceważą niebezpieczeństwem urzędnicy ukraińskie, zdecydowali się zwrócić się do ludności cywilnej przez media międzynarodowe, jestem im za to wdzięczny. Wydłużyłem dla całej rodziny paszporty i wyremontowałem drobne usterki w aucie; spakowałem wszystkie dokumenty, laptopy oraz niezbędne rzeczy, wsadziłem rodzinę do auta i wyjechałem za parę tygodni ze Lwowa do rodziny na wieś bliżej granicy. Do słowa, rodacy nie wierzyli, że się zacznie wojna, i byli trochę zirytowane naszą wizytą, no ale cóż. Te parę tygodni ciszy wyglądałem w oczach rodaków trochę głupkiem, po co tutaj w ogóle przyjechałem.

Faza 0. Na obrazku pisze "chaos i blackout". No może trochę. Na wsi chaos nie jest na tyle widoczny, każdy siedzi w swoim domu, jest zima (24.02.2022). Blackout? Na wsi i tak wyłączają prąd dość często, dużo większych przerw dostawy nie zauważyłem, a do tych obecnych już każdy się przyzwyczaił. Miałem powerbanki, generator benzynowy. Komórki działały, internet mobilny też był cały czas (w strefie przyfrontowej zupełnie inaczej). Woda była z własnej studni, oczywiście rodacy na wsi zawsze mają kilka pojemników pełnych. Blokady transportowej nie było, pojawiły się prawie od razu ochotnicze punkty kontrolne na drodze, trzeba było pokazywać dowód osobisty, często otworzyć bagażnik. Dochodziło czasem do sytuacji absurdalnych, mieszkańcy wsi zabraniały przejazd przez wieś, jeżeli tu nie mieszkasz. Później z tym był już porządek, punkt kontrolny już nie można było założyć samodzielnie. Zostań w domu - tak, dobra rada, jednak chłop musiał zadbać o rodzinę, więc chodziłem do najbliższego większego sklepu i kupowałem dosłownie wszystko, co by się przydało. Dużo razy. Potem znowu i za każdym razem b. dużo. Półki nie były puste, oprócz może niektórych, i to nie na długo. Bankomaty działały (chociaż nie wszystkie) i bez większych kolejek, karty płatnicze też. Na wsi "terytorialsi" pytali każdego nieznajomego, kim jesteś, pokaż dokumenty; po wyjaśnieniu, do kogo przyjechałem, więcej pytań nie było; później każda osoba z innego rejonu musiała się zarejestrować w komendzie. Zadzwoniła i przyjechała cała rodzina ze stolicy, by zamieszkać z nami w tym samym budynku. Razem było 5 dzieci oraz 7 dorosłych, pokoi było wystarczająco, jednak do łazienki mieliśmy już kolejkę. Gości ze stolicy opowiadali, jaki to ciekawy proces poszukiwania benzyny w pierwsze godziny wojny. Do słowa, na wsi u nas najbliższa stacja nie miała żadnego paliwa, jednak za 20 km w mieście "powiatowym" już był gaz lpg oraz benzyna 95, ale tylko z tak zwanymi "dodatkami", czystej już nie było. Zatankowaliśmy auto moje, rodaka ze stolicy, też kanistry.

Faza 1. Rodak musiał się stawić w komendzie na wsi, a mnie skierowali z powrotem do Lwowa. Przywiozłem tam trzy świadectwa moich dzieci, po czym mnie puszczono do domu, bo ojcowie wielodzietne mają odroczenie aż póki starsze dziecko będzie mało 18 lat. Też osoby chore, niepełnosprawne mają różnego typu odroczenia. Auta nikt nie odebrał, przynajmniej mój Caddy oraz rodaka Skoda nikogo w wojsku nie zainteresowała. Alarmy co do ataku powietrznego były często, jednak na wsi rodacy nie mają większej piwnicy oprócz malutkiej na ziemniaki, więc po prostu przestrzegaliśmy tak zwaną "zasadę dwóch ścian" (jednak później z wiadomości dowiedzieliśmy się, że to nie działa).

Faza 2. Dużo tu nie powiem, bo po dwóch tygodniach wyjechałem, ojcowie wielodzietne mają przepustkę na granicy. Jednak: gotówka wcale nie jest królem, chociaż i nie zaszkodzi. Limit wypłat w bankomatach nie pamiętam dokładnie, jednak nie miałem problemu wypłacić, ile potrzebowałem (jak nie z tej karty, to przelew i wtedy wypłata z innej). Kartek na żywność oraz paliwo - nie, nic takiego. Godzina policyjna ("czas komendancki") - tak. Praca pryzmusowa - przynajmniej po stronie gdzie władza ukraińska - nie.

Jak coś jeszcze sobie przypomnę, to napiszę.

Upd:

Przez cały czas, oprócz pewnie najpierwszego dnia wojny, dałem radę wykonywać pracę. W dniu wojny powiedziałem na daily, że chyba dzisiaj nic z tego, jednak za ten dzień później mi wciąż zapłacili (szacun). Na relokację dostałem od kontraktowni 1 tys. dolców. Kilka miesięcy później mój teamlead w Stanach powiedział, że firma przesłała "dużo kasy", bym nie miał żadnego problemu zamieszkać na nowym miejscu. Tutaj się załamałem, bo kontraktownia mnie wprost okradła. Jednak umowa mówi jasno, że nie mam prawa dyskutować o wynagrodzeniu z klientem. Zwolniłem się.

Dzieci jeszcze kilka miesięcy po przekroczeniu granicy za każdym razem, gdy słyszeli syrenę straży pożarnej, krzyczeli, że jest alarm powietrzny. Aż dopiero później udało się ich przekonać, że poza granicami kraju alarmu powietrznego nie ma. Czy na długo?.....

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
0
frz napisał(a):

linkedin
1764588840994.jpeg

"Kartki na zywnosc, paliwo. Sklepy puste"
"Mozliwy obowiazek pracy przymusowej"

Brzmi jak skrzyzowanie okupacji rosyjskiej i niemieckiej.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
1

Tymczasem rosyjski międzykontynentalny pocisk balistyczny o zasięgu 800m pomyślnie przeszedł kolejną próbę. Plan zastąpienia nimi rakiet produkcji radzieckiej do końca 2022 wciąż aktualne.

https://t.me/moscowtimes_ru/40215
https://t.me/exilenova_plus/14379

frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
0
  • Czy Ukraińcy pójdą na pokój?

  • Ukraińcy w każdej sytuacji wybierali pokój, a nie wojnę. Odmówili użycia siły w Krymie, podpisali porozumienia mińskie w sprawie Donbasu. Ale żeby pokój nadszedł, muszą tego chcieć obie strony.

  • A ta druga strona? Zniesienie sankcji, powrót do G8. To nie jest powód, by zawrzeć pokój?

  • Druga strona już miała miejsce w G8 i nie miała sankcji. Ale w każdej sytuacji wybierali wojnę, a nie pokój.

  • Dlaczego?

  • Śpiąc nad konspektami w Czerwonoznamennej Akademii (obwód moskiewski), dzisiejsi przywódcy tej strony marzyli o wojnie, a nie pokoju. O laboratoriach trucizn, dywersjach, dezinformacji i specjalnych operacjach wojskowych. Dla nich to jest "akcja". Mają jachty, prywatne samoloty i pałace, ale brakuje im tej "akcji".

  • Ale przecież ludzie umierają!

  • Zgodnie z niedawnym śledztwem dziennikarskim, dwie trzecie zidentyfikowanych z nekrologów rosjan pochodzi z depresyjnych regionów, a jedna trzecia z niższych warstw miejskich. W systemie wartości absolwentów Czerwonoznamennej Akademii (obwód moskiewski) pozbycie się takiego balastu zmniejsza obciążenie budżetu i podnosi stabilność reżimu.

  • Ale z budżetem w rosji nie jest chyba za dobrze?

  • Liczba czarnej ikry na stołach organizatorów wojny nie ma na to wpływu. Dla "akcji" jest więcej przestrzeni, budżetu może nie wystarczy dla przedszkoli, jednak wystarczy, by kontynuować wojnę. Dlaczego mieliby porzucić wojnę na rzecz nudnego i nieciekawego pokoju?

  • Czego oni chcą?

  • Dwa miesiące przed wybuchem wielkiej wojny prezydent tej strony postawił ultimatum - kontrola nad granicami NATO z 1997 roku w Europie. Nie ma żadnego powodu, by sądzić, że zrezygnował ze swoich planów.

  • A po co im Ukraina?

  • Większość rosjan jeńców wojennych pochodzi z kolonizowanych terytoriów imperium rosyjskiego lub z okupowanych terenów Ukrainy. Zasoby ludzkie Ukrainy są Kremlowi potrzebne do wojny z NATO o granice z 1997 roku.

  • Jak to sobie wyobrażasz?

  • Dziesięć milionów rosjan i okupowanych Ukraińców z bronią palną przechodzi granicę i bierze na zakładników europejskie miasta. Dziewięć milionów zginie, ale by usunąć pozostały milion, trzeba zniszczyć miasta lub zgodzić się na warunki absolwentów Czerwonoznamennej Akademii (obwód moskiewski).

  • Zgodzą się?

  • W Kremlu są pewni, że Europejczycy wybiorą drogę uspokajania agresora.

  • W to trudno uwierzyć.

  • Wiele działań Kremla wydaje się niemożliwych w naszym systemie wartości. Ale stają się nieuchronne, jeśli dodasz do równania wartości ludzi, którzy przejęli rosję i zamienili ją w narzędzie własnych przestępstw.

  • Załóżmy, że Europejczycy pójdą na uspokajanie agresora. Czy zapanuje pokój?

  • W Czerwonoznamennej Akademii (obwód moskiewski) uczono zmieniać przez wielopoziomową propagandę tożsamość ludzi na zajętych terenach i posuwać się naprzód. A w planach było posuwanie wojsk krajów Układu Warszawskiego aż do La Manche.

  • Czyli pokoju nie będzie?

  • W rosyjskim prawie "O weteranach" są dwa okresy pokoju. Pierwszy - po śmierci Stalina. Krwawa wojna koreańska zakończyła się wtedy w trzy miesiące. Drugi - podczas kryzysu finansowego w 1998 roku Kreml nie prowadził żadnej wojny. Przez cały pozostały czas - od jednej do siedmiu wojen...

(c) Ukraińska Jaskinia

1764055395075.jpeg

PK
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 590
0
ruskaonuca napisał(a):

Druga armia świata robi przegląd stanu osobowego: https://kresy24.pl/szok-w-rosji-pokazali-chwiejnych-i-pogietych-szturmowcow-wideo/

Możemy się pośmiać, ale tysiące "chwiejnych i pogiętych" idą dalej.

Kiedyś wrzucałem wam zgrubne wyliczenie jaka powinna być skala uboju żeby był tego efekt. Minęły 3 lata i zobaczmy efekty:

screenshot-20251204013721.png

Kundelki poszczekały i póki co zero efektów. Podobnie w obszarze amunicji 155mm - wojna się kończy, a nasze zakłady zbrojeniowe osiągną wkrótce (przynajmniej na papierze) 150.000 pocisków rocznie, porównując to ze zużyciem Ukrainy na poziomie 2 mln to jest generalnie śmiech na sali.

Nieudacznicy zapewne zakładaja że jesteśmy w 100% gotowi do wojny bo przecież NATO nas obroni, to nie musimy mieć ani własnej amunicji, ani obrony przeciwdronowej, ani żadnej produkcji. Co mniej nieudaczni rozumieją że nie możemy mieć żadnej własnej produkcji zbrojeniowej, bo ta jest droga i nieekologiczna:

https://portalobronny.se.pl/przemysl-zbrojeniowy/dlaczego-polski-pocisk-kalibru-155-mm-jest-drozszy-w-produkcji-od-chinskiego-aa-TDMV-SGww-KLZK.html

Dlatego właśnie panuje powszechne przekonanie że jesteśmy krajem który powinien dyktować warunki i decydować o tym co się dzieje w naszej części Europy.

Szczególnie że obowiązuje artykuł 5 - w razie problemu sojusznicy przyślą nam kaski bojowe i 3 samoloty. Jeden dla premiera, jeden do ewakuacji naszego złota i rezerw NBP i ostatni żeby zatrzymać falę potencjalnych uciekinierów w głąb Europy.

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
0
Przebrzydły Kontestator napisał(a):

screenshot-20251204013721.png

144,8 mln mieszkancow w 2024 roku to sama rosja bez okupowanych po 2014 roku terenow.

screenshot-20251204090802.png

https://www.worldometers.info/pl/populacja-swiata/rosja-populacja/

frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
0

Investigation reveals Belarus brainwashing Ukrainian children in special camps

https://www.ukrainianworldcongress.org/investigation-reveals-belarus-brainwashing-ukrainian-children-in-special-camps/

PK
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 590
0
still.still napisał(a):

screenshot-20251204090802.png

https://www.worldometers.info/pl/populacja-swiata/rosja-populacja/

Jak dla mnie piramida wieku jest bardziej czytelna, bo gdyby był wpływ wojny to jedna strona by zauważalnie schudła.

Tak czy siak - właśnie tak wygląda rosja rzucona na kolana.

Mniejsza o przegranych i wygranych w pierwszej linii - czyli UA i RU. Jak będzie wyglądało nasze moralne zwycięstwo? Zerknijmy na losy Wielkiej Brytanii po II wojnie światowej
Nie przegrali wojny, nie mieli ogromnych zniszczeń, śmierci milionów cywilów. Byli przez całą wojnę w II linii, czyli dobrze na tym wyszli? Nie.

Przypomnijmy sobie tylko niektóre fakty:

  • Lend lease, czyli pożyczka z USA prawie doprowadziła UK do bankructwa, ostatnią ratę spłacili jankesom chyba w 2006 roku
  • Kartki na zywność PO wojnie na chleb były do 1948 roku, na mięso do 1954 roku
  • Węgiel był racjonowany do 1958 roku.
  • Wielka Brytania straciła praktycznie wszystkie kolonie

screenshot-20251205020549.png

Jakie straty poniesie Polska dzięki wojnie które uwypuklą się po wojnie?

frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
0

At least 2 Ukrainian children abducted by Russians forcibly sent to North Korean camp: report

https://en.yna.co.kr/view/AEN20251205002300315

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 142
1

Prezydent Francji Emmanuel Macron zwołał na poniedziałek pilny szczyt w Londynie poświęcony sytuacji na Ukrainie. W rozmowach mają wziąć udział przedstawiciele Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Ukrainy.

Co na to nasze tuzy polityki?! Będą na X protestować?

several
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
2

Co na to nasze tuzy polityki?! Będą na X protestować?

Nasze tuzy z prezydentem na czele to się niedawno deklarowyły że nie chcą już do europy. Bo wiadomo, nitk nam nie będzie mówił co mamy robić! No chyba że ameyrkanie z drugiej strony oceanu, to wtedy tak. To co się starej europie dziwić, że się na nas nie ogląda.

tak samo Radosław od robienia laski [...] Radek teraz komuś innemu robi laskę. Niech zgadnę. Niemcom? [...] tak samo Radek od robienia laski XD

Masz taką fiksację, że aż zacząłeś się powtarzać. Nie wiem ilu agentów Cię tam przerobiło ale wyrobiłeś sobie taką traumę, że zaczęło Ci się ulewać na otoczenie. Cóż, nikt nie jest doskonały.

Apropos tego robienia laski niemcom, to ostatnio przegłosowali postawienie polakom pomnika. Przeciwko była chyba tylko najbardziej pro polska, wg Mentzena, paria AfD. Pewnei też coś krzyczeli o robieniu laski polakom czy coś.

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 142
1

Premier Węgier Viktor Orban ostrzegł podczas wiecu w Kecskemet, że przyszłoroczne wybory będą "ostatnimi przed wojną".

Teraz pytanie co miał na myśli? Czy wybuchnie wojna w wyniku rozpadu UE?

Nasze tuzy z prezydentem na czele to się niedawno deklarowyły że nie chcą już do europy. Bo wiadomo, nitk nam nie będzie mówił co mamy robić! No chyba że ameyrkanie z drugiej strony oceanu, to wtedy tak. To co się starej europie dziwić, że się na nas nie ogląda.

Nasz sutener jakoś potrafił się ustawić z Amerykanami, nie wiem czy tam pojechał z dziewczynkami, ale wiemy na pewno, że stał pod drzwiami i pilnował czasu XD

25 maja 2025 Słońce Peru był jeszcze razem z przywódcami UK, Francji i Niemiec w Kijowie. Co prawda jechał w osobnym wagonie XD ale był...

Co do starej Europy, to ja tu tylko tak dodam, że poza Polską w Europie są również inne kraje, które nie zostały zaproszone przez Francuzów. Poza tym bez Polski nie byłaby możliwa pomoc Zachodu dla Ukrainy, to Polska jest obiektem ataków hybrydowych, nachodźcy na granicy z Białorusią, podpalenia, ataki dronów, a ostatnio nawet zamachy na pociągi.

Jesteście tacy zapatrzeni w Europę, tymczasem trzy największe kraje działają ponad głowami całej reszty. Oburzacie się, że Musk z Duginem XD wieszczą rozpad UE, tymczasem to sami przywódcy Europejscy robią wszystko aby złamać jej jedność.

Ciekawe jest również to, że ci sami przywódcy którzy teraz piszą do Trumpa i Muska, atakowali Trumpa przez ostatnie 10 lat.

Btw. taka ciekawostka. W wyniku spięcia na linii Musk - biurokracji europejscy aplikacja X w kategorii News w App Store i Play Store jest teraz na pierwszym miejscu w każdym z krajów UE XD

Apropos tego robienia laski niemcom, to ostatnio przegłosowali postawienie polakom pomnika. Przeciwko była chyba tylko najbardziej pro polska, wg Mentzena, paria AfD. Pewnei też coś krzyczeli o robieniu laski polakom czy coś.

Tak ten pomnik to wspaniała sprawa. Rodziny pomordowanych Polaków, robotników przymusowych, którzy stracili zdrowie, mieszkańcy przedwojennej Warszawy oraz wszyscy spadkobiercy tych, którzy stracili majątki w wyniku wojny właśnie na to czekali XD

Nie zapomnijmy jeszcze o tym sukcesie negocjacyjnym Słońca Peru, przecież wynegocjował, że jak Niemcy nie zapłacą, to sami sobie zapłacimy XD

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.