Pierwsza konstytucja powstała w USA, to tam obok Wielkiej Brytanii narodził się ruch praw kobiet, związki zawodowe, deklaracje praw człowieka, ruchy antykolonialne i antyniewolnicze, stąd tak twierdzę.
W przypadku starożytnego Rzymu to był to system oligarchiczny gdzie "demokracja" była dla wąskiej elity. Kobiety, niewolnicy i cudzoziemcy byli zupełnie pozbawieni prawa głosu, a głos pozostałych był ważony wg majątku. W przypadku starożytnej Grecji, a konkretnie Aten było podobnie, tj. kobiety, niewolnicy i cudzoziemcy byli pozbawieni prawa głosu, faworyzował również bogatych obywateli choć nie tak jak w przypadku Rzymu. Były to systemy, których obecnie w żadnym wypadku nie uznalibyśmy za demokratyczne. Istniały tam elementy demokratyczne, ale nic poza tym.
Jeżeli chodzi o trzecią kadencję Trumpa, to pozwolę sobie zauważyć, że on ma 78 lat, a "sposobów" na starość i śmierć jeszcze nie opatentowano.











