Jak zgrać treści z paragonów / zarządzać treścią?

0

Mam do Was takie pytanie. Generalnie raczej wątpię, aby było rozwiązanie tej sytuacji, ale spróbuję.
O co chodzi? Mam mnóstwo różnych paragonów (raczej nie setki, a tysiące) z lat 2018 i wstecz.
Zanim je wyrzucę chciałbym sobie je "zgrać" inteligentnie, tzn. nie to, że porobić zdjęcia, a jakoś "zeskanować", aby zebrać do jakiegoś programu (w tabelce) np. Excel dane.
Jest opcja jakoś to "zczytać" / zbiorczo zebrać, uporządkować?
Po co zgrać? A bo jak już posiadam to choćby wyliczyć sumę ile na co wydałem.
Generalnie ręcznie robić sensu nie ma, bo zajęłoby to ogromne ilości czasu, a efekt byłby znikomy.
Wiem jedynie o istnieniu pewnych aplikacji za pomocą których można skanować paragon. Może są jakieś programy dzięki którym by można było to zrobić.
Nie zaszkodzi spytać, może ktoś coś doradzi.

2

Program konsolowy Tesseract, który na wejściu przyjmuje obraz, a na wyjściu daje tekst.

1

Aby skorzystać z Tesseract, czy innego narzędzia OCR, najpierw musiałbyś zeskanować wszystkie paragony (robienie zdjęć da gorszy efekt). Do tego musiałbyś opracować aplikację, która wczytuje obraz i ma zestaw przycisków (lub funkcji uruchamianych klawiaturą), gdzie każdy odpowiada informacji, z paragonu, np. nazwa sklepu, data zakupu, nazwa artykułu, kwota.

Po uruchomieniu funkcji na bitmapie malowałbyś prostokąt po przekątnej (podobnie, jak rysuje się prostokąty we wszystkich programach do grafiki), który otacza żądaną informację. Program wyciągnie z tego mały obrazek zawierający wnętrze tego prostokąta, uruchomi z nim Tesseract, czy inne podobne narzędzie, a potem wstawi w odpowiednie miejsce to, co odczytał. Czynność możnaby powtarzać, bo można niechcący źle narysować prostokąt i program odczyta śmieci.

Myślę, że z takim programem wprowadzanie paragonów i tak będzie dużo szybsze niż ręczne przepisywanie, nawet jeżeli do 10 odczyt będzie błędny i będzie wymagać ręcznej korekty.

2

Jeżeli zakupy były w niewielu sklepach (a konkretnie paragony wystawiane na niewielu różnych modelach kas), to można trochę inaczej:

  1. Pogrupować paragony według układu, nie ważne czy z tego samego sklepu, czy z różnych, chodzi o to, żeby układ informacji był ten sam. Jak w sklepie była wymieniana kasa na inny model, to już będzie inny układ, czyli inna grupa.
  2. Skanować paragony według grup. Dla każdej grupy można określić położenie wszystkich informacji w postaci prostokątów o współrzędnych określonych względem charakterystycznego elementu na paragonie (np. środek logo fiskalnego, środek pierwszej cyfry daty, środek pierwszej listery napisu SUMA), a program sam odczyta wszystkie pozostałe informacje, tak, jakbyś ręcznie rysował prostokąty w poprzednim podejściu tak, jak proponowałem.
  3. Tak naprawdę dla grupy paragonów musiałby być dwa punkty kontrolne. Pierwszy określa położenie wszystkich informacji, a drugi określa obrót paragonu (bo wiele paragonów położysz krzywo na skanerze i szybciej będzie programowo wyprostować niż powtarzać skanowanie). Szablon pamiętałby stosunek różnic współrzędnych między punktami, a jak dla kolejnego paragonu ta wartość jest inna, to już można określić, o ile i w którą stronę należy go obrócić.

Jak opracujesz program i zaczniesz wczytywanie, to sam dojdziesz, jak to jeszcze można usprawnić. Samo narzędzie OCR w połączeniu z językiem programowania aplikacji graficznych daje ogromne możliwości.

2

PanParagon?

2

Weź wyrzuć te paragony, a nie śmieci zbierasz. Zaczynałem z tym jak Ty i szybko stwierdziłem, że to nie ma sensu, zamiast tego mam excela, który ma następujące kolumny:
wpływy, życie, opłaty, ciuchy, dobra materialne, zdrowie, hobby, auto, inne (prezenty).
Wszystko poza życiem to zakupy sporadyczne, które ręcznie można sobie w miesiącu wpisywać, bo to z reguły kilka/kilkanaście pozycji będzie. Za to samo życie wyliczasz w prosty sposób: saldo z konta miesiąc temu - saldo obecne, robione raz na miesiąc.

Nie komplikuj sobie życia, a śmieci się wyrzuca. Do niczego szczegółowa informacja z nich i tak się nie przyda.

3

Popieram wypowiedź powyżej. Wylecz się z tego póki możesz - po co Ci informacja że wydałeś dwa złote na bułki trzy lata temu? I tak ręcznie musiałbyś te paragony przeanalizować bo większość pozycji to skrótowce które ciężko w ogóle rozszyfrować. Te paragony to w ogóle jeszcze są czytelne po tylu latach?
Jak już to zacznij na bieżąco skanować nowe jeśli chcesz zaplanować budżet. Ja czasem tak robię jak hajs się nie zgadza, ale nie dłużej niż miesiąc - po miesiącu wiem już co i jak i na czym przesadzam i już nie widzę sensu w robieniu tego dalej aż do kolejnej takiej sytuacji. Zbieranie paragonów z całego życia? No cóż niektórzy zbierają znaczki. Wiedz tylko że im dłużej będziesz je zbierał tym ciężej będzie z tego wyjść, będziesz miał problem z pozbyciem się tego bo będziesz miał poczucie że wyrzucasz całe mnóstwo poświęconego czasu i będziesz musiał przyznać sam przed sobą że był to czas zmarnowany bezsensownie. Zrób to teraz póki możesz

0

Może wynajmij sobie do tego kogoś za tzw miskę ryżu i wyjdzie taniej? :P Studenta za butelkę wódki?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1