jak mnie wkurza nagonka na disco polo

0

Ciekawe, że każdy deklaruje, że nie słucha disco polo, a na imprezach i weselach każdy się świetnie przy tej muzyce bawi. Może mi ktoś wyjaśnić skąd ta nagonka na disco polo? Co niby w disco polo jest gorszego od debilnych polskich utworów pop, dla mnie dno to muzyka np. Dody, a disco polo to rdzenny, fajny gatunek muzyki poprawiający humor, wprawiający w dobry nastrój.

0
discomaniak napisał(a):

Ciekawe, że każdy deklaruje, że nie słucha disco polo

Generalizujesz trochę. Poza tym dla mnie stwierdzenie, że ktoś nie słucha disco polo nie jest jednoznaczne z tym, że nie jest w stanie się przy tej muzyce dobrze bawić. Osobiście odbieram to raczej tak, że taka osoba zwykle nie słucha takiej muzyki (przed spaniem, do czytania, biegania czy od tak aby sobie w tle leciała).

0

Białystok, zagłębie disco-polo pozdrawia. Tutaj czym innym nawet nikogo nie rozruszasz, potwierdził to nawet Jędrych w wywiadzie związanym z Inwazją Mocy :D

1

Co niby w disco polo jest gorszego od debilnych polskich utworów pop
Kto powiedział że "debilne polskie utwory pop" są lepsze od disco polo? :-)

dla mnie dno to muzyka np. Dody
Nie kojarzę. To ona śpiewa? ;-]

2

Że też ludzie nie mają o czym topików zakładać..

matek wiele wyjaśnił w temacie - co innego nie słuchać, a co innego nie bawić się. poza tym nadużywasz słowa każdy, bo ja nie słucham, nie lubię, i nie bawię się, ale otwartość muzyczna mi nie przeszkadza i pomimo słuchania głównie podgatunków metalu - podobają mi się kawałki z innych gatunków (od instrumentalno-prawie-opery, poprzez prawie-hipahopa do "eurodance"-u czy jak to się tam nazywa muzyka klubowa sprzed 15 lat. do dwóch ostatnich pewnie wolałbym się nie przyznawać. podobnie pewnie działa u ludzi disco polo.

no i disco polo to wieś

a w polsce nikt nie lubi wsi, wieś ma negatywne znaczenie

0

O gustach się nie dyskutuje ;) Każdy rodzaj muzyki znajdzie swoich fanatyków. Ja tam słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho. Ale w pewnym towarzystwie jak powiem, że power metal, rock itp. mi się podobają bardziej niż inne gatunki muzyki, to oni zaraz odezwą się, że "polski hip hop jest the best" :D Nie będę nikogo nawracał, chcą sobie słuchać, niech słuchają. Są ważniejsze flame wary, jak np. C++ vs Delphi :D Na weselach i dyskotekach to nie ja jestem DJ (i całe szczęście, to duża odpowiedzialność... trafić w gusta ludzi tak, żeby agresywnie nie protestowali, poza tym nie mógłbym z czystym sumieniem odgrywać muzyki, która mi się nie podoba).

discomaniak napisał(a):

Może mi ktoś wyjaśnić skąd ta nagonka na disco polo?

To co leci w Twoich słuchawkach to Twoja sprawa. Ważne, żebyś nie puszczał tego na głośnikach i nie próbował rozmawiać o swoich zamiłowaniach z innymi :D To tak jakbyś w tak nietolerancyjnym społeczeństwie otwarcie się przyznawał, że jesteś gejem... Pewnych rzeczy po prostu się nie mówi :D

Na zakończenie: http://www.cda.pl/video/63612af/Chuck-Norris-i-Ona-tanczy-dla-mnie
Have fun :)

0

No ja akurat jestem z Podlasia i faktycznie coś w tym jest, że osoby stamtąd lubią disco polo, zresztą na WAT jest bardzo dużo osób z tego regionu Polski i na juwenaliach jest grana ta muzyka, nie widzę w tym nic złego. :)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1