Nie wiem czy ktoś zauważył, że od prawie dwóch tygodni mamy WIOSNĘ. Dziś rano wiosenny spacerek wyglądał tak:
Czy komuś oprócz mnie marzy się jeszcze słoneczko, ciepło? Czy siedząc przed monitorami nie ruszacie się z domu?
4
2
Wczoraj z aparatem robiliśmy sobie fotki z bałwanem-zającem i inne śnieżne fotosy.
Jak dla mnie to może jeszcze 2 metry nasypać. Zima rządzi.
2
napisanie tego wątku na forum czy narzekanie na zimę nic nie zmieni. (niestety) nie mamy wpływu na pogodę bez względu na to jak bardzo byśmy narzekali i zaklinali.
2
Ale nikt nie narzeka. My celebrujemy najlepszą porę roku.
0
W 2002 było gorzej, śnieg był jeszcze w majówkę.
A wszystko przez globalne ocieplenie. ;)
0
Ja tam wolę zimę.
A wszystko przez globalne ocieplenie.
Pewna (pokrętna dość) teoria mówi, że globalne ocieplenie powoduje to co widzimy, bo jakoby lodowce ruszają topniejąc, ochładzając oceany więc na biegunach cieplej, a w Europie (przejściowo) zimniej.
0
othello napisał(a):
Pewna (pokrętna dość) teoria mówi, że globalne ocieplenie powoduje to co widzimy
Golfsztrom powoduje, że Europa jest nienormalnie ciepła jak na te szerokości geograficzne (porównaj z Kanadą i Syberią). Globalne ocieplenie może zaburzyć prądy morskie i w efekcie spowodować, że temperatura tutaj wróci do „normy” (czyli zimno).
1
Btw: korzysta ktoś z Twojapogoda.pl?
http://www.twojapogoda.pl/polska/podkarpackie/rzeszow/16dniowa
Swoją drogą - zastanawiacie się może jak to możliwe, żeby przewidzieć pogodę aż na 16 dni? Ja przeanalizowałem zbierane dane i wykradłem ich algorytmy - zasada jest dosyć prosta, kiedy poznamy już siłe i kierunek wiatru, opady, wilgotnosc, wysokość chmur, temperaturę i parę innych czynników w ostatnich dniach w promieniu 1000 km od miejsca, dla którego robimy prognozę - po porównaniu tych danych, ich zmian itd. generujemy prosty algorytm:
var x; // najmniejsza temperatura z ostatnich kilku dni - 3
var y; // najwieksza temperatura z ostatnich kilku dni + 10
var temperatura_dzis = rand(x, y);
Więcej nie zdradzę, bo mnie zamkną, ale pozostałe obliczenia dokonują się na podobnych zasadach. NIESTETY. Prognoza jest odświeżana tą metodą co ok 2 dni.
Ich prognozy jednocześnie rozpalają iskierkę nadziei, żeby potem brutalnie, wielkim buciorem - tę isknierkę ubić. I nigdy się nie sprawdza.
3
Ja tam się cieszę. Słońce w monitor nie świeci.
0
W sumie jest śmiesznie, większość strzelanek ASG odbywających się cyklicznie w poprzednich latach była w całkiem niezłej pogodzie, teraz jak stwierdził organizator milisima z ubiegłego tygodnia: "w zeszłym tygodniu śnieg był tylko na północnym stoku".
Rekonstrukcje bitwy o Ardeny pod Łodzią przez ostatnie 3 lata były w pięknej słonecznej pogodzie, gdzie czasami w krótkich rękawkach się latało, teraz pewnie będziemy w maskałatach ganiać.
No ale sa i plusy, nie ma to jak wypić Energy Shake'a (czyt. na wpół zamarznięty RedBull :D)
3
Globalne ocieplenie, globalnym ociepleniem... Najgorsze jest, że tzw. "pakiet klimatyczny" został podpisany...
1
Taa, ograniczanie emisji CO2 na zasadzie "przypieprzymy im takie opłaty za prąd, że się posrają". Z pewnością dzięki temu nagle 90% Polski przestanie jechać na elektrowniach węglowych (o ile nie więcej), z dnia na dzień wszędzie zbudujemy elektrownie atomowe i przekonamy do tego durne społeczeństwo i bez żadnego kryzysu prześlizgniemy się przez 2013 rok :| - Demonical Monk 1 godz. temu
Wystarczy jedna Fukushima i już są protesty antynuklearne.
http://en.wikipedia.org/wiki/Nuclear_power_in_the_European_Union napisał(a)
Eight of the seventeen operating reactors in Germany were permanently shut down following the March 2011 Fukushima nuclear disaster.
Im więcej reaktorów, tym większa szansa, że coś pieprznie. Siła protestów tymczasem wygląda na proporcjonalną do iloczynu ilości elektrowni atomowych i ich awarii.
0
othello napisał(a):
Pewna (pokrętna dość) teoria mówi, że globalne ocieplenie powoduje to co widzimy, bo jakoby lodowce ruszają topniejąc, ochładzając oceany więc na biegunach cieplej, a w Europie (przejściowo) zimniej.
Tu jest nawet dokładne wyjaśnienie tego mechanizmu:
0
Tak naprawdę to żyjemy bomblu czaso-przestrzennym, a reszta świata spowita jest zimą nuklearną :|
1
wasiu napisał(a):
Tak naprawdę to żyjemy bomblu czaso-przestrzennym...
W bomblu ortograficznym to na pewno ;)
A tak na poważnie - lubię zimę, ale ileż można... przydałoby się trochę słonka, od razu człowiek weselej by spojrzał na ten ponury świat... Jeszcze trochę i się okaże, że na majówkę trzeba będzie sanki zabierać.
0
Wróbelki donoszą, że wiosna ma zniknąć z kalendarza. Zima będzie trwać dłużej, ale będzie się też później rozpoczynać, lato będzie bardziej ekstremalne (próbkę mieliśmy półtora roku temu), ma też się znacznie wydłużyć jesień. Po długiej zimie bardzo szybko mają być trzydziestostopniowe upały.
Znam sposób na poradzenie sobie z zimą. Kiedyś nie znosiłem tej pory roku, ale od kiedy założyłem na nogi narty zima stała się niemal równie fajna, co ciepła wiosna.
0
ŁF napisał(a):
Kiedyś nie znosiłem tej pory roku, ale od kiedy założyłem na nogi narty zima stała się niemal równie fajna, co ciepła wiosna.
W nartach się bardzo niewygodnie jeździ na rowerze.
0
Co do zmian klimatu też o tym słyszałem. Przedwiośnie ma zniknąć, wiosna skrócić się. Czyli - zimno, zimno a potem z dnia na dzień temperatury letnie. Jednego dnia temperatura 0 stopni i śnieg, a za dwa dni już powyżej +10, na stałe. I właśnie chyba coś takiego można obserwować od dobrych kilku lat.
0
ŁF napisał(a):
Wróbelki donoszą, że wiosna ma zniknąć z kalendarza. Zima będzie trwać dłużej, ale będzie się też później rozpoczynać...
No niestety, i do mnie takie wieści dotarły ;( Trzeba by się jeszcze dalej na południe wynieść... za słonkiem...
0
Jak tak dalej pójdzie to lata w ogóle nie będzię w tym roku. Tak już kiedyś było w 1816r http://pl.wikipedia.org/wiki/Rok_bez_lata
0
W tym roku wiosna została odwołana...nie ma....zabrali...
0
Dla mnie bajer, bo ja z poludnia Niemiec co tydzien moge sobie na narty w Alpy wyskoczyc, warunki maja sie utrzymywac do konca kwietnia, i to nie na lodowcach tylko wdzedzie wokol!
0
Pewnie wszyscy już widzieli, ale...
w maju będzie tak ciepło, że będzie można chodzić w klapkach po śniegu.