No dobra, nagrałem sobie odkurzacz:
Jak widać najbardziej znacząca składowa zwiększa częstotliwość. Jednocześnie całość jest cichsza, szczególnie widać to na niskich częstotliwościach - zatkany nie ma ich w ogóle. Jeżeli przyjmiemy, że ta najmocniejsza składowa reprezentuje silnik bądź wirnik to prędkość obrotowa się zwiększa.
Dlaczego? Zatkany odkurzacz wysysa dostępne mu powietrze znajdujące się w rurze i komorze z workiem. Oczywiście nie jest szczelny więc zasysa też coś bokiem - jednak ogólny strumień powietrza (przepływ objętości/masy w jednostce czasu) się zmniejsza. Z drugiej strony różnica ciśnień pomiędzy komorą (wlotem) a wylotem się zwiększa. Ta zmiana (wzrost) różnicy ciśnień jest jednak mniejsza niż zmiana (spadek) strumienia powietrza co w konsekwencji powoduje, że obciążenie silnika jest mniejsze i rośnie jego prędkość obrotowa. (Moc silnika jest stała, mój odkurzacz nie ma regulacji)
Oto teoria kolegi i moja. ;-)