Coś, za co nie lubię technologii Microsoftu... api często tworzone pod debili. Microsoft bardzo dąży do tego, żeby każdy mógł tworzyć własny soft, nawet nie znając się na tym... przez to na rynku tworzy się straszny bałagan i jest pełno nic niewartego gówna.
Już się przyzwyczaiłem, że kiedy widzę, iż strona internetowa ma rozszerzenie .aspx, to albo wychodzę, albo pomedytuję z 10 minut zanim skorzystam z jej usług, bo wiem, że troszeczkę zdenerwuje mnie niemiłosiernie... Ostatnio chciałem stworzyć internetową ankietę. W pierwszej na jaką trafiłem co druga funkcjonalność nie działała (wszelkie błędy chyba po cichu ignorowane) lub była płatna. rozszerzenie aspx było ukrywane, ale źródło strony -> ctrl+F -> "aspx" i wszystko jasne. Tak oto mogłem spędzić 10 minut na zrobienie ankiety, ale dodatkowe pół godziny zajęło mi znalezienie czegoś porządnego... i nie było to w asp.
XNA mnie dobija... trudno określić czy to zrobiło coś dobrego dla gier indie, czy coś złego... widziałem bardzo fajne rzeczy w tym zrobione, jednakże większość gier indie na XNA to od technicznej strony badziew. Chyba najlepszym przykładem jest Magicka... która ma fantastyczny gameplay, ale... nie nagrasz się w nią, bo nerwy Ci prędzej siądą od tych wszystkich bugów i crashy.
Edit: odnośnie tematu:
To, że Mono przestało być rozwijane, to nie powód, żeby C# porzucać, ktoś inny weźmie się pewnie za Mono.
Tak czy siak, ja Ci proponuję Scalę.. jest kompatybilna z Javą i wciąż jest usprawniana na CLR, za jakiś czas pewnie będzie całkowicie kompatybilna. (póki co generyki im się gryzą)