Kupiłem na allegro 10 płyt DL Omega i nie udało mi się nagrać ani jednej z nich
Próbowałem różnymi programami, na różnych systemach, na dwóch nagrywarkach i na wszystkich dostępnych prędkościach (2.4x, 4x, 6x, 8x) - nagrywarki obsługują te płyty (sprawdziłem je - nie pamiętam nazwy programu, ale otworzyłem firmware [który zresztą zaktualizowałem na wszelki wypadek] i na liście figuruje Media ID tych płyt).
2 płyty nagrały się i wyskoczył błąd przy finalizacji, 4 płyty wywaliły się już na Lead In, jedna doszła do 30% a 3 zostawiłem bo dałem sobie spokój - jedną z rozpędu podpisałem (bo wydawało mi się że błąd przy 100% nic nie znaczy)
po tym wszystkim nagrałem z powodzeniem dane na płytę Verbatima
Pytanie brzmi: czy przysługuje mi jakieś prawo do zwrotu kasy? Już nie chodzi o same pieniądze bo dużo jej nie było (25 zł z przesyłką, która niby była gratis - płyty przesłane zwykłym listem w kopercie bąbelkowej), ale o to że wkurza mnie, że koleś sobie sprzedaje nic nie warte płyty na allegro i trzepie sobie na tym kasę