[pomoc] umowa o dzielo pytania

0

Witajcie , mam problem a wlasciwie nie problem co niepewnosci zwiazana z zaistniala sytuacja...

Mozna powiedziec ze jestem sobie freelancerem i pisze rozne programiki dla roznych ludzi.
najczesciej sa to male programy za male kwoty.

Trafilo mi sie zlecenie od pewnej firmy na napisanie programu za kilkaset zlotych.
Czlowiek z firmy chce sie zgodzic na wspolprace ale sugeruje podpisanie umowy o dzieło.

tu nastepuje zonk bo nigdy nie podpisywalem zadnych umow, nie jestem firma itp, zawsze podawalem konto w banku i przelewali mi kase za programy i tyle.

co mam robic? Ryzykuje cos podpisujac ta umowe?
nie rozliczalem sie nigdy podatkowo czy jak bede mial umowe jakas to musze sie rozliczac?

jestem zupelnie zielony, a niechce wyjsc na glupka przed czlowiekiem.
Zalozmy symbolicznie za program obiecuja 100 zl i tyle dostane na konto i to bedzie wszystko czy jak?
Bede sledzil ten temat - prosze speców o pomoc :) pozdrawiam

0

Jasne ze musisz zaplacic od tego podatek*, w koncu to Twoj zarobek. Do tej pory dzialales nielegalnie, wstydz sie ;-)
Jak podpisywalem umowy o dzielo jako osoba prywatna, nie ma z tym problemu, ale musisz miec NIP.
Czym ryzykujesz - jak nie wywiazesz sie z umowy to mozesz miec problemy natury prawnej, z drugiej strony tez jak sie wywiazesz to jestes chroniony przez prawo.
Z kasa na konto jest tak ze ty wystawiasz rachunek firmie, a oni placa na wskazany (np. w umowie) numer konta. Gdy trzeba (styczen - kwiecien nastepneego roku) wypelniasz PIT, zanosisz do swojego urzedu skarbowego. Do obliczania PITow co roku sa programy darmowe ktore pozwalaja to zrobic w 5 minut.

  • Jesli Twoje roczne przychody sa mniejsze niz kwota wolna od podatku, to nie zaplacisz podatku, ale PITa wypelnic musisz. Rok czy 2 lata temu bylo to ok 3000zl, czyli jesli sprzedasz program za 1000zl to od tego nie zaplacisz podatku. Jesli sprzedarz 4 programy za 1000zl to podatek zaplacic od nadwyzki nad suma wolna od podatku.
0

ok, czlowiek prosi o moje dane , podesle moje dane osobowe plus konto bankowe.

podpisze umowe i odesle.
Cos mowil ze placi mi XXX zl na czysto a podatki i koszta pokrywa jego firma. O co moze chodzic?

Co zyskuje dostajac taka umowe? oprocz ochorny interesu i tego ze dzialam "legalnie", to mi sie do emerytury policzy czy jak :) ? pozdrawiam

0

Ogólnie firma płaci za Ciebie podatek. Ty go nie płacisz, tylko oni. Zawsze. Kwota netto to tyle ile dostajesz na rękę, brutto to to na rękę plus podatki. Żebyś ty nie musiał bawić się w liczenie, to robi to klient.
I to klient, na początku następnego roku, przyśle ci PITa odpowiedniego. Ty potem wypełniasz na jego podstawie swojego, zanosisz do urzędu i czekasz. Jak nie przekroczyłeś progu, to dostaniesz jeszcze zwrot podatku.

I nie, nie liczy ci się to do emerytury.

0

czyli o nic nie musze sie martwic, wszelkie kwestie ustali firma, a ja dostane na czysto XXX zl na konto i tylko to mnie bedzie interesowac?

piszcie opinie.
Moze ktos napisze plusy i minusy takowej umowy o dzielo. pozdro

0

przeczytaj uwaznie umowe, ja na pewno nie zdecydowalbym sie teraz na umowe w ktorej jest cos takiego jak karne za przekroczenie terminu, bo juz raz wtopilem :-/
a co do reszty to raczej problemu nie ma

0

po rozliczeniu dostaniesz od tej firmy PIT (chyba 11). Na podstawie tego PITu Ty składasz PIT37. Nic nie płacisz, a jeśli kwota brutto nie przekroczy pewnego progu (CHYBA 2000zł) to możesz liczyć na zwrot podatku (przy umowie o dzieło podatek to 9% od połowy wartości umowy).
Jedyne co musisz zrobić to DOKŁADNIE przeczytać umowę przed podpisaniem a jak coś będzie niejasne to dopytać

0

ok dostalem mniej wiecej takie pismo wstepne do akcpetacji:

Strony ustalają co następuje:
I.	W terminie od dnia 2009-10-06 do dnia 2009-10-12 Zamawiający zamawia, a Wykonawca  przyjmuje do wykonania następującą pracę:
	STWORZENIE APLIKACJI XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX.  Wykonawca dostarczy zamawiającemu także pliki źródłowe aplikacji. Wykonawca zobowiązuje się do zachowania w tajemnicy wszelkich informacji dotyczących zamówienia i ich nieupubliczniania.  
	Dzieło zostanie przekazane dnia 2009-10-12
II.	Za wykonane dzieło Wykonawca otrzyma wynagrodzenie brutto w wysokości XXX,00 zł (słownie XXX)
III.	Zamawiający zachowuje wszystkie prawa wynikające z ustawy o prawie autorskim oraz prawach pokrewnych.
IV.	Niniejsza umowa może zostać zmieniona w formie aneksu pisemnego do umowy.
V.	Sprawy nie uregulowane niniejszą umową normowane są przepisami Kodeksu Cywilnego.
VI.	Umowę sporządzono w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron.

dobrze jest czy czegos brak? :)

0

III. Zamawiający zachowuje wszystkie prawa wynikające z ustawy o prawie autorskim oraz prawach pokrewnych.

To nie jest zgodne z prawem. Prawa autorskie to ogół praw autora do dzieła, które dzielą się na autorskie prawa osobiste i autorskie prawa majątkowe. Prawa autorskie osobiste są niezbywalne i nie mogą na mocy umowy przejść na zamawiającego. Zamawiający może tylko nabyć prawa autorskie majątkowe uprawniające do czerpania korzyści z dzieła.

0

Trochę zboczę z tematu.

cepa napisał(a)

przeczytaj uwaznie umowe, ja na pewno nie zdecydowalbym sie teraz na umowe w ktorej jest cos takiego jak karne za przekroczenie terminu, bo juz raz wtopilem :-/
a co do reszty to raczej problemu nie ma

Wszystko jasne jeżeli jest napisane, że za przekroczenie terminu lub nie wywiązanie się z umowy jest taka a taka kara. No a jeśli nie ma ani słowa na ten temat to nic nie chroni zleceniodawcy?

Powiedzmy, że rozpisuję umowę o dzieło na 3 miesiące i z jakichś powodów nie kończę roboty. Nic mi nie mogą zrobić?

0

Zawierając umowę o dzieło ponosisz pełną odpowiedzialność za wadliwe wykonanie lub niewykonanie w terminie zleconego dzieła. W przypadku umowy zlecenie jest odwrotnie, tzn. musisz dołożyć staranności przy wykonywaniu zlecenie jednak nie ponosisz odpowiedzialności za rezultat.

0

Ok, ale co to znaczy, że ponoszę pełną odpowiedzialność? Co konkretnie mogą mi zrobić?

0

Zamawiający po pierwsze nie zapłaci wynagrodzenia, po drugie może się domagać wynagrodzenia wynikłej z tego tytułu szkody. Szkoda w tym przypadku to zarówno straty rzeczywiste jak i utracone korzyści.

0
  • np. odsetki za zwłokę.

Strasznie krótka ta umowa, ja podpisuję takie od 2 do 8 stron A4. Z dokładnym opisem, że wszystko, co otrzymuję od firmy w celu wykonania dzieła ma służyć tylko w tym celu, wszystko jest tajemnicą firmową, nie mogę nic zdradzić, itd., itp.

0
AdamPL napisał(a)

Zamawiający po pierwsze nie zapłaci wynagrodzenia, po drugie może się domagać wynagrodzenia wynikłej z tego tytułu szkody. Szkoda w tym przypadku to zarówno straty rzeczywiste jak i utracone korzyści.

Właśnie doszedłem do wniosku, że umowa o dzieło to wcale nie jest taka różowa forma zatrudnienia. Niskie obciążenia podatkowe, ale duża odpowiedzialność dla zleceniobiorcy. Może być niebezpieczna, bo jest praktycznie nie do zerwania i nie można nagle w połowie stwierdzić, że nie da się rady czegoś wykonać, gdyż konsekwencje mogą być ogromne - za spowodowanie strat zleceniodawcy można odpowiadać nawet całym swoim majątkiem. Ja już nie chcę być dorosły :( ;)

0

@somekind -
w przypadku chęci zerwania umowy o dzieło przez zleceniobiorcę trzeba albo znaleźć wady umowy albo skłonić zleceniodawcę do zerwania umowy albo po prostu... przedstawić zwolnienie lekarskie :)

0

Hmm... Serio da radę samym zwolnieniem lekarskim? Bo wydawało mi się, że ono dotyczy tylko pracy na etat. Przecież na umowie o dzieło nie trzeba nigdzie chodzić do pracy...
Jest to gdzieś dobrze wyjaśnione? Bo mi nic takiego się znaleźć nie udało, a znajomi z branży prawnej nie wiedzą o czymś takim.

0

Art. 645. § 1. Umowa o dzieło, którego wykonanie zależy od osobistych przymiotów przyjmującego zamówienie, rozwiązuje się wskutek jego śmierci lub niezdolności do pracy.

0

Pytanie tylko, czy niezdolność do pracy równa się chorobie?

0

IMHO tak.

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA ZDROWIA I OPIEKI SPOŁECZNEJ

z dnia 17 maja 1996 r.

w sprawie orzekania o czasowej niezdolności do pracy.

§ 1. Orzeczenia lekarskie o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby, zwane dalej "orzeczeniami lekarskimi", oraz orzeczenia o czasowej niezdolności do pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania przez pracownika opieki nad chorym członkiem rodziny mogą być wydawane przez:

  1. lekarza lub lekarza dentystę:
    a) zatrudnionego w zakładzie opieki zdrowotnej,
    b) prywatnie praktykującego, z zastrzeżeniem § 2,
  2. starszego felczera lub felczera zatrudnionego w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej.

Czyli orzeczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby to po prostu zwolnienie lekarskie. Myślę, że przedstawienie zwolnienia lekarskiego na okres przypadający na wykonanie umowy o dzieło jest wystarczającym powodem do zerwania umowy. Oczywiście w umowie musi być wyraźnie napisane, że to Ty masz wykonać dzieło. Jeżeli nie będzie takiego zapisu to umowa nadal obowiązuje bowiem zgodnie z prawem na czas choroby powinieneś wyznaczyć zastępstwo.

0

Mam nadzieję w najbliższym czasie uzyskać uprawnienia do wystawiania certyfikatów energetycznych budynków. Czy mogę na takie usługi zawierać /jako osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej/ umowy o dzieło z osobami fizycznymi. W jaki sposób odprowadza się w takim wypadku podatek /od każdej umowy czy w na koniec roku ?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1