Freakman napisał(a)
Jeśli radzisz sobie jako freelancer to proszę podaj powody dla których chcesz przejść na etat.
W glownej mierze chodzi o aspekt finansowy, a raczej o plynnosc finansowa. Nieraz mozesz nie miec pracy, a czasami 2-3 projekty jednoczesnie. Prawda jest jednak taka, ze jak masz te 2 projekty i deadline 1 miesiac i co najwazniejsze- wyrobisz sie z czasem w ciagu miesiaca, to kasa moze i jest fajna. Ale niestety zawsze sa jakies opoznienia: grafika nie zostala dostarczona na czas, co opoznia powstanie projektu. Nastepnie poprawk, bledy. Klient ma pewne watpliwosci, ze cos dziala tak, a nie inaczej. "bo on myslal, ze to bedzie tak i tak", "czemu tu sie nie rozwija tak i tak". A takie proste z pozoru poprawki, moga byc czasochlonne. I sie wkurzasz: narobiles sie, a tu trzeba zmieniac strukture bazy danych. Nieraz to jest moja wina, bo niektorze rzeczy w specyfikacji nie zostaly jasno okreslone. Ale czlowiek uczy sie na bledach.
Kolejna sprawa, to szukanie klientow, ciekawych projektow. Nieraz trwa wymiana maili z klientami, poswiecasz czas odopwiadajac na szczegolowe ich pytania, a na koniec okazuje sie, ze klient sie rozmyslil. Ostatnio mialem tak przypadek: tydzien mailowania, ustalania szczegolow (nagralem juz grafika itp), przeslalem umowe. I w ostatniej chwili klient zrezygnowal z projektu :( Takie rzeczy moga byc frustrujace.
Trzecia sprawa: motywacja do poznawania czegos nowego. Ja np. chcialbym zrealizowac jakis projekt na bazie DB2, czy np. Postgresa, zeby nabrac doswiadczenia, nauczyc sie czegos nowego. Ale standardzik: PHP + MySQL. Nie poznaje zbyt wielu nowych rzeczy, gdyz zwyczajnie nie ma potrzeby oraz nie chce sie.
Oczywiscie sa bardzo mocne argumenty za praca jako freelancer, o ktorych wspominalem ja i Ty. :)