J2EE to standard specyfikujący jakie biblioteki/ frameworki i protokoły (jakoś tak, nie orientuję się dokładnie) ma wspierać serwer aplikacyjny. Standardową biblioteką do generowania frontendu w HTML w J2EE jest JSF. JSF można jednak używać poza J2EE, tak samo jak inne biblioteki można używać zamiast JSF gdy pisze się w J2EE. Natomiast zwykle gdy używa się J2EE to używa się całości, czyli razem z JSF. Tak mi się przynajmniej wydaje Nie ma to jednak jakiegoś wielkiego znaczenia.
Czyli J2EE to jakby standard ktory opisuje to co jest uzyteczne w tworzeniu aplikacji internetowych? I w tym J2EE znajduja sie frameworki tj. Hibernate(do baz danych), Spring(do nie wiem czego w sumie :P) Wicket i Google GWT(do interfejsu użytkownika ) i tak dalej?
Dobrze jest wiedzieć jak działają serwlety, bo na nich działają wszelkie frameworki webowe w Javie, tzn kontener serwletów jest chbya zawsze wymagany, a biblioteki korzystają z API serwletowego.
Czyli ten Tomcat to jakby program, ktory analizuje nasz kod aplikacji i robi tak zeby działała strona z tą nasza aplikacją? innymi słowy - odpowiada za uruchamianie aplikacji na serwerze
Wrzucasz plik EAR, serwer go sobie rozpakowuje, parsuje i ładuje. EAR to jest plik aplikacji w J2EE, WAR to plik z aplikacją webową, ale dla gołego kontenera serwletów. Oba nie różnią się wiele od JAR; wszystkie są w zasadzie ZIPami, a różnica jest w strukturze katalogów, zawartości manifestów, itp
To znaczy ze JAVA współgra z HTML jakos? Wiec zeby napisac jaka ciekawa strone potrzebuje HTML (jako szablon) CSS (do wygladu strony) JavaEE(do bardziej zaawansowanych rzeczy tj kalkulatory do obliczania czegos tam itp?) I wszystko to musi opierac sie na serwerze do J2EE tj. GlassFish albo Tomcat?
No i oczywiscie - czy całosc da sie umiescic na np darmowych serwerach hostingowych :P?
Co do frameworku - a sam w sobie framework to jest co? zbiór bibliotek ktore zawierają komendy do tworzenia pod jakieś wybrane rzeczy np aplikacje internetowe czy gry? I mozemy ich mieć dowolną ilosc na komputerze?;)
W aspekcie nauki - rowniez tak mysle, jednak dopiero staram sie ogarnac podstawy obiektowości, niedlugo wejde w Swing pobawie sie troche i rozpoczne zabawe co to servlet jak to dziala itp i dalej frameworki ktore polecałes.
W jakiej kolejności polecałbyś sie uczyć tego wszystkiego? Zapewne po swing i servletach bedzie hibernate, bo odpowiada on za bazy danych (tj MySQL), a bez niej nie powstanie aplikacja www z tego co mi wiadomo, racja?