czy jest aplikacja do ładowania smartfona automatycznie od skali prądu, tzn jak np bedzie 10% to żeby zaczeło ładowac a na 100% skonczyło automatycznie znowu az do spadku do 10% tak zeby nie trzeba było odlączać ładowarki od smartfona
Taka aplikacja musiałaby mieć zdolność do wyłączenia ładowania podczas gdy kabel jest podpięty.
Jeśli mówimy o androidzie to mi przycodzą dwa pomysły:
- albo mieć telefon z rootem, tak żeby możnabyło napisać aplikację która kontroluje ładowanie
- albo skorzystać z opcji dostępnej przy USB tethering - wiem że da się włączyć lub wyłączyć ładowanie telefonu manualnie; ale nie jestem pewien czy da się to kontrolować z poziomu aplikacji.
PS: Jeśli chcesz to robić po to żeby wydłużyć baterię, to bardziej by się opłacało oscylować tak między 20% a 90%.
jeżeli podłączysz ładowarkę do jakiegoś inteligentnego gniazdka i sobie napiszesz aplikację która będzie sterowała tym gniazdkiem to widzę szanse
to tutaj kłania się działanie na sterownikach i pewnie co za tym idzie język assemblera to praktycznie w ten sposób nie możliwe
nie wyciągajmy armat do jednej małej muchy
do obsługi smart gnizdka wystarczy proste API np. https://github.com/softScheck/tplink-smartplug
do tego trzeba jeszcze jakis "script executor" dla androida w ktorym podczepisz zdarzenie poziomu baterii i zrobi GET/POST
i masz gotowe rozwiązanie
Finalnie napisze jeszcze: że to większego sensu nie ma dla baterii a przynajmniej ja ostatnio gdzieś czytałem takie opracowanie
@wilkwielki: Znajomy chwalił mi się, że w swoim Samsungu ma opcję oszczędzania baterii polegającą na tym, że telefon ładuje się maksymalnie do 80%, czy coś koło tego...
W mojej Motoroli (Edge 30 Neo) też mam coś w tym stylu:
Skoro takie coś jest możliwe, to znaczy, że gdzieś jakiś software/hardware ma takie możliwości w sobie. Kwestia tego, czy normalne aplikacje mają do tego dostęp bez rootowania telefonu.
Spine napisał(a):
@wilkwielki: Znajomy chwalił mi się, że w swoim Samsungu ma opcję oszczędzania baterii polegającą na tym, że telefon ładuje się maksymalnie do 80%, czy coś koło tego...
W mojej Motoroli (Edge 30 Neo) też mam coś w tym stylu:
Skoro takie coś jest możliwe, to znaczy, że gdzieś jakiś software/hardware ma takie możliwości w sobie. Kwestia tego, czy normalne aplikacje mają do tego dostęp bez rootowania telefonu.
Czy ten problem nie jest już fixnięty na etapie baterii i kontrolera ładowania? myślałem że kontroler nie dopuszcza do 100% naładowania a bateria w telefonie ma odczyt ucięty o to parę % względem realnej wartości. Możliwe że ktoś mi nagadał głupot ale wydaje mi się że tak było/jest.
@Spine: mi to wyglada na funkcje producenta bo w API androida jest to
https://developer.android.com/training/monitoring-device-state/battery-monitoring?hl=pl
z drugiej strony widzę jakas aplikację " Battery Charge Limit"
https://www.gpmapa.pl/jak-ustawic-limit-ladowania-baterii-w-androidzie/
Wiec moze sa jakies mozliwosci
Ja np. znalazłem informację, że Sony ma specjalną funkcję wyłączającą ładowanie baterii, żeby ładowarka zasilała tylko telefon:
wilkwielki napisał(a):
czy jest aplikacja do ładowania smartfona automatycznie od skali prądu, tzn jak np bedzie 10% to żeby zaczeło ładowac a na 100% skonczyło automatycznie znowu az do spadku do 10% tak zeby nie trzeba było odlączać ładowarki od smartfona
Jeśli twoje ograniczenia to:
- brak roota
- brak custom ładowarki
- brak kontroli nad systemem
To jedynym sensownym rozwiązaniem jest to co wymyślono w sąsiedniej branży (elektromechanika) przed epoką tyrystorów - sterowanie oporowe. Czyli:
- skoro nie chcesz ładować do pełna a nie masz kontroli nad softem sterującym baterią to musisz zrównoważyć prąd ładujący prądem zużytym
- nie chcemy modyfikacji fizycznych więc żadne przeróbki nie wchodzą w grę. Mamy jednak kontrolę nad dwoma elementami zamieniającymi prąd na ciepło
- GPU i CPU
- możemy napisać aplikację tak profilującą zużycie prądu przez ww. że ładowanie baterii zatrzyma się na 90%.
Co prawda nie jest to rozwiązanie idealne ale tak samo można powiedzieć że nie są idealne przyciemniacze do ekranów OLED nie używające PWM do sterowania jasnością.
Ja bym wrzucił pod gniazdko tuja i do tego jakąś apkę popełnił, co sprawdza stan baterii i jak trzeba, to włącza ładowanie (i potem wyłącza).
https://github.com/jasonacox/tinytuya
Jak sobie robiłem monitoring mieszkania, jak mnie nie było, to ustawiałem po prostu czasowe ładowanie (wiedziałem, że telefon z włączoną apką wyładuje się po 6h, ładowanie trwało ok 3h, ale gniazdko działało 4h dla pewności).
Nowe smartphony mają mechanizmy obrony przed przeładowaniem, za to ciągle ładując l, rozładowując smartfon zużywasz mu cykle baterii i przed tym smartfon się już obronić nie może. Wydaje mi się że to co próbujesz zrobić jest dużo gorsze niż trzymanie ciągle pod ładowarką, poza tym skoro ciągle trzymasz sprzęt pod ładowarką to po co przejmować się baterią. Czas życia smartfona jest i tak mniejszy niż czas życia baterii ale jeśli nie to wystarxzy wymienić raz na trzy lata, przed starzeniem się baterii i tak się nie uchronisz
Są powerbanki które działają tak jak opisałeś, myślę że pewniejsze rozwiązanie.