W jakim wieku zostaliście milionerem?
Co było kluczowe w osiągnieciu tego progu? Zarobki? Inwestycje? Spadek?
W jakim wieku zostaliście milionerem?
Co było kluczowe w osiągnieciu tego progu? Zarobki? Inwestycje? Spadek?
Wukas napisał(a):
W jakim wieku zostaliście milionerem?
Co było kluczowe w osiągnieciu tego progu? Zarobki? Inwestycje? Spadek?
~27, OE.
a co sie wlicza?
Milion w inwestycjach czy splacone mieszkanie i samochod jako majatek netto? :)
Jeśli uwzględniasz spadek, to to pytanie jest bez sensu, chyba że masz wpływ na to, kiedy ktoś umrze. Trochę creepy.
Ale milion w czym? Zarobkach, kwoty na koncie, wydatkach?
edit: Jak bym zacisnął pasa to pod koniec 2025 :D OE
Wypadałoby zdefiniować co rozumiesz przez słowo milioner. W dzisiejszych czasach posiadanie takiej wartość netto w złotówkach to żaden wyczyn. Przez wartość netto rozumiem sumę gotówki, oszczędność, inwestycji, wartości nieruchomości i ruchomości. Minus wartość kredytów i innych zobowiązań. Zgodnie z tą definicą ja już jestem milionerem ale jakoś wcale bogato się nie czuję. Może wypadałoby chociaż zmienić definicję, że chodzi o milion euro.
Mój pierwszy komputer był za ponad 4 miliony, ale milionerem byłem już wcześniej. Kluczowe było dobre urodzenie, tzn. sporo przed denominacją. :D
@KaBeS: nie powiedziałbym, że zostanie milionerem według definicji : wartość tego co masz - wartość zobowiązań > 1000000
było czymś łatwym do osiągnięcia bo zdecydowana część społeczeństwa albo nigdy nie zostanie milionerami, albo dopiero za kilkanaście lat.
Jasne, miliony złotych to dużo mniej niż dwadzieścia lat temu, ale też nie popadajmy w skrajność. Bycie milionerem przed 40ką to raczej rzadkość.
Imo milionerem jesteś wtedy jak jesteś tak bogaty, że masz wywalone na posiadanie miliona dolarów na koncie, bo licząc majątek to wystarczy wziąc kredyt, spłacić go i voila.
W moim przypadku to musiałbym dostać ten spadek i sprzedać wszystko :P. No, albo zacząć w końcu robić to OE.
34 OE
Cieszę się że w końcu pojawiają się wątki jak ten, które są zbliżone do realiów użytkowników 4p, a nie ciągle te zwolnienia, kryzysy i wojny
Wukas napisał(a):
W jakim wieku zostaliście milionerem?
Nie wiem dokładnie, bo nie liczyłem tego wtedy. Pewnie coś około 32-34.
Co było kluczowe w osiągnieciu tego progu? Zarobki? Inwestycje? Spadek?
Uczciwą pracą.
Tgc napisał(a):
Milion? A co ja za to sobie kupie, waciki? Bo na pewno nie dom albo wieksze mieszkanie w duzym miescie :D.
Ja w lipcu za milion wynająłem kampera na dwutygodniowe wakacje, polecam - dużo większa frajda niż waciki. (Albo ja ich źle używam.)
KaBeS napisał(a):
Wypadałoby zdefiniować co rozumiesz przez słowo milioner. W dzisiejszych czasach posiadanie takiej wartość netto w złotówkach to żaden wyczyn.
Ma Pan na to dowód?
Jakoś 2 lata temu średni majątek Polaka wynosił coś poniżej ćwierć miliona. Wątpię, żebyśmy przez te 2 lata tak mocno podgonili.
Odziedziczyłem tyle ziemi, że od zawsze byłem, ale jakoś Gatesem się nie czuję :-D :-D
somekind napisał(a):
Ma Pan na to dowód?
Jakoś 2 lata temu średni majątek Polaka wynosił coś poniżej ćwierć miliona. Wątpię, żebyśmy przez te 2 lata tak mocno podgonili.
Ta liczba nie uwzględnia zobowiązań.
Sama wartość zaległych spłat to 20 tys. złotych na głowę, a do tego trzeba doliczyć normalne zobowiązania typu kredyty hipoteczne, debety na karcie itp.
W wieku 28 lat?
To generalnie nietrudne dla programisty, wystarczyło kupić mieszkanie 5+ lat temu i teraz takie M3 w Warszawie już jest warte bańkę. A kredyt się nadplacilo
Myslalem, ze ten watek nie bedzie mial popularnosci, ale widze ze kilka osob napisalo.
Ja z zoną, aby byc dokladnym, zostalismy 'milionerami' po trzydziestce.
Moje definicje drogi do chwały lub do czegos tam (podstaw sobie do czego tam chcesz);
Milioner brązowy (nie z Indii) - masz majątek netto równy milion PLN.
np. spłacone mieszkanie, samochód i 100k na koncie.
Milioner srebrny - milion w inwestycjach - tj. milion PLN ktory pracuje caly czas (akcje, obligacje, nieruchomosci).
Milioner złoty - milion dolarów w inwestycjach - ja przyjmuje 4 miliony PLN
Platyna? - nie wiem, tutaj jeszcze układam sobie definicję w głowie, ale prawdopodobnie bedzie to bycie multi-milionerem złotym.
jestem na drodze do Złotego, platyny chyba nie doczekam... a zwłaszcza ze mysle o FIRE...
Każdy z obecnych tutaj ma możłiwość bycia milionerem, a nawet wielu obecnych tutaj jest. Nawet po paru miesiącach. Sztuka odpowiedniej myslenia:
1 000 000 RUB = 40 000 PLN
1mln majątku to mieć relatywnie łatwo, ale to nie powinien być 1mln rocznych dochodów?
Wukas napisał(a):
W jakim wieku zostaliście milionerem?
Co było kluczowe w osiągnieciu tego progu? Zarobki? Inwestycje? Spadek?
A czemu pytasz? Za ile w tym rozrachunku chcesz żebym liczył dwójkę dzieci i żonę i kota?
Wątpię, czy uda się przed 40. Nie jestem nawet w połowie drogi.
Ale zakładając że sprzedaję wszystko w tej chwili?
W sensie samochod, krypto, jakies akcje, ETFy itp itd? Czy jakoś inaczej liczymy? :)
Około 30, bez żadnych OE jak to robią inni.
Co to znaczy być milionerem?
Bo w sumie jak się miało kwadrat to nie trzeba było nic robić....
W sumie jak by się tak nad tym zastanowić to mam majątek +1 mln PLN. W sumie to moje (spłacone) mieszkanie jest obecnie wyceniane powyżej miliona.
Co było najbardziej kluczowe? Wzrost cen nieruchomości xD
Inna sprawa, że osobiście wcale mnie to nie cieszy jakoś szczególnie ponieważ w przeciągu kolejnych kilku najbliższych lat planuje zakupić większą nieruchomość, a patrząc po cenach to cena będzie się kształtowała w okolicach miliona jak nie lepiej (przy czym chcę to zrobić w taki sposób, aby obecnego nie sprzedawać).
Znowu łapiecie baita i robicie content pod artykuły typu "programiści - milionerzy w wieku 30 lat"
29 here
Jakoś tak końcem 2023 roku, ale to zasługa głównie tego, że kawalerka kupiona w 2019 wzrosła dużo na wartości, i kupilismy z żoną większe mieszkanie w momencie wejścia BK, więc tu również wpadł spory skok cenowy. Biorąc jednak pod uwagę najpierw wkład własny a potem koszty wykończenia jestem goły i wesoły, odbudowuje poduszkę
Może za parę miesięcy będę mógł sobie w końcu pozwolić na dłuższe bezpłatne wolne.
Generalnie nie jest źle, jeżeli branża tąpnie za 5 lat to sprzedamy wszystko co mamy i kupimy coś na południu Europy. Sporo oszczędności zostanie do tego momentu, a tam, z taka pogoda to mogę być nawet cieciem na parkingu
Jak odziedziczyłem mieszkanie mając 32 lata.
Pozdrawiam!
jest jakieś określenie tego wyżej.
Że ludziom wzrasta wycena tego co mają (np. mieszkania) i czują się bogatsi.
Natomiast dochód rozporządzalny się nie zmienia - co więcej - ponieważ wszystko drożeje (inflacja) to tak naprawdę są biedniejsi.
"Według wyliczeń dziennikarzy Trump, który lubi podkreślać, że do wszystkiego doszedł sam, dostał od swojego ojca co najmniej 413 mln dolarów (po przeliczeniu na obecną wartość dolara)."
https://wyborcza.pl/7,75399,23997204,nyt-trump-zarobil-dzieki-swojemu-ojcu-413-mln-dolarow-juz.html
Nie no bądźmy poważni, po wysypie ofert po pandemii za 30-50+ to na pewno na forum jest sporo ludzi co się dorobiło.
Ciekawsze pytanie jest ile jest milionerów dochodowych i ile z nich pracuje dla kogoś w PL.