Zerwanie umowy B2B przed jej rozpoczeciem?

0

Czesc, mam takie zapisy w umowie

Term of the Agreement Until further notice
Minimum Mutual Notice For the first six months: 1 month, thereafter three months
Either Party may terminate the agreement with a written
notice, and the termination takes effect at the end of the Minimum Mutual Notice defined above
Agreement start date: 1 september 2024

Czy taka umowe b2b moge zerwac przed 1 wrzesnia natychmiast? Czy moze potrzeba 1 miesiaca wypowiedzenia?

A co z zapisami ktore dalej wchodza w zycie z 1 wrzesnia, noncompete itd. Czy takie zapisy w ogole wejda w zycie, jesli zerwe wczesniej?

4

Umowa jest po angielsku, ale gdzie ją zawarłeś, skąd jest kontrahent i gdzie będziesz świadczyć usługę? Bo od tego zależy, jakie przepisy będą stosowane - czy polskie, czy innego kraju. Zapomniałeś dać tą ważną informację, a bez tego ciężko ocenić jednoznacznie.

Tak na chłopski rozum - przez pierwsze pół roku masz miesięczny okres wypowiedzenia, więc jak teraz ją wypowiesz, to zdążysz przed 1 września. Ale z drugiej strony - skoro umowa "zaczyna się" pierwszego września, to nie wiadomo, czy jej zapisy już obowiązują i czy ten miesięczny okres jest wiążący dla stron.

Nie da się tego ocenić, mając do wglądu jedynie mały wyrywek całości, ponadto nie wiedząc, czy patrzymy na polskie przepisy, czy stosujemy zasady innego kraju. Dlatego najlepiej wydaj 2-3 stówki i pójdź do prawnika.

0

Albo po prostu przez miesiąc zbijaj bąki, nie rób praktycznie nic, dostań 1 miesięczną wypłatę i odejdź :D

1
Pinek napisał(a):

Albo po prostu przez miesiąc zbijaj bąki, nie rób praktycznie nic, dostań 1 miesięczną wypłatę i odejdź :D

Przy czym jest ryzyko, że skoro to jest B2B to mogą być jakieś kary lub inne okoliczności, które się zemszczą w takiej sytuacji, a sam OP się wkopie robiąc w ten sposób.

2

Jeśli potrzebujesz zerwać tą umowę, to po prostu dałbym dać znać grzecznie drugiej stronie. Jeśli masz ważny powód, możesz im powiedzieć, jeśli wolałbyś nie to po prostu powiedz, że "private matters". Jeśli na to nie pójdą, to wtedy bym się zastanawiał jak to wygląda od prawnej strony. Wydaje mi się, że większość firmy i tak pozwoli Ci zerwać to umowę, nie będą pewnie super szczęśliwi, ale w większości przypadków bez sensu żeby Cię trzymali (bo po co miałbyś tam siedzieć miesiąc i przechodzić przez onboarding jak będą mieli raczej z Ciebie mały pożytek)

6

Przepisy tutaj są raczej bez znaczenia. Żadna normalna (jak wiele nienormalnych) firma nie będzie chciała Cię trzymać przez miesiąc. Po prostu powiedz im, że chcesz zerwać i tyle.

0
szatkus1 napisał(a):

Przepisy tutaj są raczej bez znaczenia. Żadna normalna (jak wiele nienormalnych) firma nie będzie chciała Cię trzymać przez miesiąc. Po prostu powiedz im, że chcesz zerwać i tyle.

Ąowski napisał(a):

Jeśli potrzebujesz zerwać tą umowę, to po prostu dałbym dać znać grzecznie drugiej stronie. Jeśli masz ważny powód, możesz im powiedzieć, jeśli wolałbyś nie to po prostu powiedz, że "private matters". Jeśli na to nie pójdą, to wtedy bym się zastanawiał jak to wygląda od prawnej strony. Wydaje mi się, że większość firmy i tak pozwoli Ci zerwać to umowę, nie będą pewnie super szczęśliwi, ale w większości przypadków bez sensu żeby Cię trzymali (bo po co miałbyś tam siedzieć miesiąc i przechodzić przez onboarding jak będą mieli raczej z Ciebie mały pożytek)

cerrato napisał(a):

Umowa jest po angielsku, ale gdzie ją zawarłeś, skąd jest kontrahent i gdzie będziesz świadczyć usługę? Bo od tego zależy, jakie przepisy będą stosowane - czy polskie, czy innego kraju. Zapomniałeś dać tą ważną informację, a bez tego ciężko ocenić jednoznacznie.

Tak na chłopski rozum - przez pierwsze pół roku masz miesięczny okres wypowiedzenia, więc jak teraz ją wypowiesz, to zdążysz przed 1 września. Ale z drugiej strony - skoro umowa "zaczyna się" pierwszego września, to nie wiadomo, czy jej zapisy już obowiązują i czy ten miesięczny okres jest wiążący dla stron.

Nie da się tego ocenić, mając do wglądu jedynie mały wyrywek całości, ponadto nie wiedząc, czy patrzymy na polskie przepisy, czy stosujemy zasady innego kraju. Dlatego najlepiej wydaj 2-3 stówki i pójdź do prawnika.

udalem sie do dwoch prawnikow i czekam na ich opinie, tutaj kluczowe pytanie czy non-compete bedzie obowiazywac jesli zerwie sie taka umowe przed rozpoczeciem?

0

kluczowe pytanie czy non-compete bedzie obowiazywac jesli zerwie sie taka umowe przed rozpoczeciem?

W mojej ocenie, jeśli jeszcze nie miałeś dostępu do ich poufnych danych, nie widziałeś ich kodów, nie miałeś dostępu do serwerów, maili, GitHuba itp, to raczej ciężko mówić o jakimś zakazie konkurencji. Nawet, jeśli takie coś by wynikało z umowy, to jestem przekonany, że w przypadku próby z ich strony pójścia do sadu, ten powinien uznać, że jeszcze nie miałeś możliwości się zapoznać z rzeczami stanowiącymi tajemnicę przedsiębiorstwa ani realnie nie rozpocząłeś świadczenia usług/pracy, więc zakaz raczej będzie nieważny, umowa jeszcze realnie nie weszła w życie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1