Koniec eldorado w IT

Koniec eldorado w IT
FR
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1221
0

Nie zauważyliśmy. Ani w firmie nie mamy większych wymagań, ani w ogłoszeniach tego nie widać. Lista jest taka sama, a że jest długa? Od zawsze takie były. Zależy od technologii. Naturalne, że jak ktoś pracuje we froncie, to trzeba wypisać wszystkie aktualne biblioteki z których korzystają. To tak jakby od administratora aka informatyka wymagać znajomości wszystkich aplikacji zainstalowanych w folderze Program Files.

CZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 2553
1
WojtasZet napisał(a):

Czy zauwazyliscie trend, ze ogloszenia o prace maja coraz wieksza liste wymagan w stosunku do tego mitycznego 2022?
Ja mam wrazenie ze kazde stanowisko, to poszukiwanie czlowieka orkiestry/autystyka/nerda....
Laczenie kilku stanowisk w jedno, programowanie i cloud i jeszcze testy i moze security do tego. A i oncall weekendowy? czemu nie, tez dolozmy...
No i lista technologii na 2str A4

Z tego co pamiętam to zawsze tak było. Tylko teraz jest tylu kandydatów, że istnieje większa szansa, że "Nice to have" staje się "Must have", żeby móc konkurować o dobrą stawkę.

DE
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 599
0
WojtasZet napisał(a):

Czy zauwazyliscie trend, ze ogloszenia o prace maja coraz wieksza liste wymagan w stosunku do tego mitycznego 2022?
Ja mam wrazenie ze kazde stanowisko, to poszukiwanie czlowieka orkiestry/autystyka/nerda....
Laczenie kilku stanowisk w jedno, programowanie i cloud i jeszcze testy i moze security do tego. A i oncall weekendowy? czemu nie, tez dolozmy...
No i lista technologii na 2str A4

Po trendzie na rozmowy miękkie i culture fit zdecydowanie mam wrażenie że szukają hustlerów, a nie autystyków, a te wymagania mają sprawdzić jak dobrze umiesz kłamać i jak odnajdujesz się w trudnych sytuacjach kiedy trzeba ściemniać klientowi

KamilAdam
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Silesia/Marki
  • Postów: 5550
3
froziu napisał(a):

Nie zauważyliśmy. Ani w firmie nie mamy większych wymagań, ani w ogłoszeniach tego nie widać. Lista jest taka sama, a że jest długa? Od zawsze takie były. Zależy od technologii. Naturalne, że jak ktoś pracuje we froncie, to trzeba wypisać wszystkie aktualne biblioteki z których korzystają. To tak jakby od administratora aka informatyka wymagać znajomości wszystkich aplikacji zainstalowanych w folderze Program Files.

Ja zauważyłem. jak miałem pierwszą robotę w 2012 tu musiałem umieć tylko javę, postgre, tomcata, swinga i ejb2. podczas pracy do projektu doszedł wsdl. teraz prawie nie ma ofert z tak krótką listą wymagań

Ale nie powiedział bym że to rośnie od 2022. Bardziej od czasu mikroserwisów i dockera, czyli dla mnie 2016

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 889
1

Proszę nie mówić że to dowód anegdotyczny bo wystarczy zaledwie 5 minut na linkedin by zebrac setki takich wpisów.

Kryzys w IT mamy przepotężny, nawet DevOps!!! 11 lat expa!!! Szuka pracy bezskutecznie 4 miesiące!!! To co się dziwić że przeciętny senior java dev 10-15 lat expa siedzi 6 miesięcy na bezrobociu i żebra o 80-100zl/h żeby było jak spłacić kredyt.

To jest moja odpowiedź dlaczego tak wielu seniorów od 2-3 lat siedzi przyspawanych do stołka i boją sie zmieniać pracę. Ilość chętnych kilkadziesiąt krotnie przewyższa otwarte stanowiska, a będzie tylko gorzej, bo AI z każdym dniem jest coraz lepsze. Kto używał Claude Opus 4.5 to już widzi co się dzieje, jak precyzyjne są to narzędzia w języku gdzie są za darmo miliardy darmowych linijek najlepszej jakości kodu OpenSource napisanych przez pasjonatów - nie dziwcie się więc czemu np w Javie/JS/C# AI sobie tak znakomicie radzi w zawodzi tylko w niszowych językach typu C/C++/Rust/GO.

Dla wielu z nas niestety obecny wakat w IT może być tym ostatnim i wizja wylecenia raz na zawsze z IT jest jak najbardziej realna. Dlatego zwiększajcie kompetencje jak możecie, główny atut obecnie to bycie proficient w używaniu AI, MCP, orchestrowanie agentami AI, nie jakieś copiloty czy uzupełnienia, bo AI już dziś może być stand-alone niczym samodzielny mid developer i wymaga tylko ogarniętego seniora-architekta który powie AI co ma robić

OpenToWork.png

obscurity
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
7

Kryzys w IT mamy przepotężny, nawet DevOps!!! 11 lat expa!!! Szuka pracy bezskutecznie 4 miesiące!!!

w każdej branży obecnie szuka się pracy przeciętnie przez 6 miesięcy. Co znaczy "nawet" devops, w devopsiarni był dotychczas jakiś luksus?

CoderOne napisał(a):

To jest moja odpowiedź dlaczego tak wielu seniorów od 2-3 lat siedzi przyspawanych do stołka i boją sie zmieniać pracę. Ilość chętnych kilkadziesiąt krotnie przewyższa otwarte stanowiska

większość ofert pracy była spowodowana dużą rotacją, ludzie skakali między firmami i było łatwo znaleźć nową pracę, teraz ludzie przez layoffy się boją o swój stołek więc się go trzymają -> nie trzeba tworzyć ofert -> trudniej znaleźć pracę -> ludzie bardziej się boją o stołek -> mniej nowych ofert -> trudniej znaleźć pracę -> ...

może AI w ogóle nie ma z tym nic wspólnego tylko wszystko jest samonapędzającą się machiną strachu

MI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 184
4
obscurity napisał(a):

może AI w ogóle nie ma z tym nic wspólnego tylko wszystko jest samonapędzającą się machiną strachu

Żadne samonapędzające się, trzymanie się stołków jest efektem a nie przyczyną. Gadasz jak moi starzy: "Za komuny nie było tak źle, a puste półki były bo wszyscy kupowali na zapas cokolwiek się pojawiło w sklepie: zeszyty, pościel, pieluszki, mąkę itd"

To raczej zatrudnianie na zapas było spowodowane tym, że jednego miesiąca firma miała tylu programistów ile trzeba a drugiego miesiaca 5 z nich mówiło Sajonara

Laszka
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 47
3

Obiecałem że napisze, mam już statystyki.

Czas trwania mojej przygody równe 2 miesiące.

25 CV
18 odzewów (screeningów)
11 procesów.
5 odmów.
2 posredników gdzie sie dostałem ale bez projektu.
1 pośrednik gdzie dostałem odmowe u klienta.
3 oferty.

I teraz troche waznego backgroundu, aplikowałem na Seniora, pomimo tego ze w mojej poprzedniej pracy byłem Team Leaderem.
Po prostu zasiedziałem się, miałem jeden projekt ale ambitny, stack się zmieniał co 2 lata, kazdego roku robiłem co innego i w sumie to często był zapierdziel.
Awanse tez były spowodowane hossą, bo znałem dobrze biznes i system. Jestem dobrym seniorem ale słabym Tech/Team leaderem.

Mimo wszystko soft skille mi bardzo pomogły w rekrutacjach.

Stack. No java mikroserwisy ogólnie wszystko z tej całej litanii oprócz Kubernetesa i AWS/Azure miałem hands-on experience i ułożone w głowie zanonimizowane przykłady z firmy.

CV, przesyłałem tylko targetowane na mój stack, zero losowych chyba że mnie zaczepił rekruter na jakąś konkretna niszę :)

Stawki. Ogólnie rynkowa stawka u pośrednika na dobrego seniora, który jest w stanie się obronić to 18 000 UoP lub 150/h B2B. Bez pośrednika jest to 22 000 UoP, 180/h B2B (coraz trudniej jest złapać bezposrednio b2b)

Powiedziałbym, że było łatwo, ale bym skłamał.
Najtrudniej to jest złapać kontakt bezposrednio. Te 7 brak odzewów to właśnie aplikacje składane bezposrednio. Zdarzało mi się, ze odrzucali moje CV z bezposredniej rekrutacji i zapraszali z agencji :D (Moze i będą więcej za mnie płacić, ale za to mniej zarobie)

No dobra. Pośrednik to nie koniec świata, rekrutacja w listopadzie/grudniu no nic. lepiej wystartować te 2-3 miesiące wcześniej bo na nizszej pensji w skali roku i tak wyjdziesz na plus.
I tutaj moje zaskoczenie. Najbardziej Polaka na rekrutacjach u pośrednika ciśnie drugi Polak. Nie zdażyło mi sie, żeby nawet rosjanin czy ukrainiec mnie wyśmiewał na rozmowie, a w przypadku Polaka to się zdarzało.

Puściłem pierwszą Październikową ture CV, 10 na dobry początek, 4 odpowiedzi i 3 "ławki u pośrednika" w przeciagu dwóch tygodni, zapowiedzianych 3 klientów.
Pierwsza oferte dostałem w ogóle po tygodniu, w sumie to odrzuciłem bo nalegali bym się zadeklarował tego samego dnia co dostałem tę ofertę. Wydawało mi się to bardzo podejrzane, więc po prostu instynktownie automatem odrzuciłem. Miałem w sumie umówione jeszcze rozmowy a ze łatwo poszło to pomyslałem ze z tym końcem eldorado to przesadzacie. No i... Okazało się ze tych 3 klientów to nie ma i zostałem na lodzie bez procesu :D

Dobra. Początek listopada, wyśle jeszcze z 10 CV. Brak odzewu...
Dobra... Wyśle CV moze na niższy szczebel 16K UoP 135/h B2B. brak odzewu
...ok troche panika, no nic. Pojechałem sobie do domu rodzinnego chwile odpocząć od nauki. (Bo w ogóle usystematyzować sobie 9 lat pracy, tak by móc o niej płynnie opowiadać to jest robota na pełen etat)

I nagle wszyscy zaczęli dzwonić, ze wszystkich 3 tur CV, dosłownie po 4 rozmowy/screeningi/behavioralne dziennie.

Finalnie dostałem jeszcze 2 oferty i uciąłem kilka procesów rekrutacji.

Praca jest. Tylko, że głównie przez pośredników.
Czy jest koniec Eldorado? Mi się wydaje, że tak, to koniec.
Czy Koniec eldorado to jest zapaść na rynku i tragedia? Nie.

Ogólnie chłopaki ode mnie z pracy co polecieli w tej samej transzy grupowych zwolnień, też poznajdowali prace w ciągu 1-2 miesięcy.
Natomiast faktycznie trzeba się napocić. Jak nie usystematyzujesz wiedzy, to nie ma opcji się obronić.

SZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 217
2

Polecam pierwsze 5 minut re:Inventu AWS z tego roku: (wejściowy filmik)

Fajnie pokazują historię branży software.
Serio jeśli ktoś myśli że AI samo będzie wszystko za prezesów robić... to serio czas zmienić branże.
To samo było w książce tak znienawidzonego tutaj Wujka Boba. (My programiści) też polecam, za treść, nie autora...

Można się zastanowić w jakim kierunku to zmierza.

SF
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 163
0

Praca jest. Tylko, że głównie przez pośredników.
Czy jest koniec Eldorado? Mi się wydaje, że tak, to koniec.
Czy Koniec eldorado to jest zapaść na rynku i tragedia? Nie.

wydaje mi się że kończy się lanie wody a największy ból o to mają Ci którzy rekrutowali się w sprzyjających czasach rynkowych (2021-2022) i teraz wielki płacz o to że jak to mogą tego wymagać jak można sobie to wypromptować w 5 min albo znaleźć w google więc on nie musi się tego uczyć.

AS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 358
0

@Laszka

Ogólnie chłopaki ode mnie z pracy co polecieli w tej samej transzy grupowych zwolnień, też poznajdowali prace w ciągu 1-2 miesięcy.
Natomiast faktycznie trzeba się napocić. Jak nie usystematyzujesz wiedzy, to nie ma opcji się obronić.

Z twojego doświadczenia jaka jest najlepsza technika odpowiadania na pytanie “dlaczego szukasz pracy” w takiej sytuacji? Jak się dopytują o szczegóły dlaczego akurat ty trafiłeś na listę?

Pytam bo szacuję 50% szans że mnie to czeka 😃.

SZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 217
1

To jeszcze ciekawe wpadło. Jeśli faktycznie tak rekrutują to jest to totalny odjazd od tego co widzimy w Polsce. To raz.
A dwa... dziwią mnie wyniki. Programiści za mocno uwierzyli w Vibe Coding? I przez to polegli?

screenshot-20251212072138.png

CZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 2553
2
szok napisał(a):

To jeszcze ciekawe wpadło. Jeśli faktycznie tak rekrutują to jest to totalny odjazd od tego co widzimy w Polsce. To raz.
A dwa... dziwią mnie wyniki. Programiści za mocno uwierzyli w Vibe Coding? I przez to polegli?

screenshot-20251212072138.png

Jeżeli jakikolwiek programista wierzył w vibe coding to nie znał się na programowaniu.

Charles_Ray
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1912
1
Czitels napisał(a):
szok napisał(a):

To jeszcze ciekawe wpadło. Jeśli faktycznie tak rekrutują to jest to totalny odjazd od tego co widzimy w Polsce. To raz.
A dwa... dziwią mnie wyniki. Programiści za mocno uwierzyli w Vibe Coding? I przez to polegli?

screenshot-20251212072138.png

Jeżeli jakikolwiek programista wierzył w vibe coding to nie znał się na programowaniu.

W BigTechach pracuje się zupełnie inaczej niż w mniejszych firmach czy software house. Tam jest wszystko tak zautomatyzowane i jest postawione tysiąc warstw abstrakcji, że takie endpointy to się konfiguruje czymś YAML-podobnym i to samo się wdraża po mergu PR.

Po drugie wielu wychowanków Meta/Google nigdy nie dotknęło open source, więc mogą nie mieć doświadczenia w stawianiu prostych apek od zera. Inna sprawa, że pewnie potrafiliby to ogarnąć w kilka dni, bo to żaden challenge.

HA
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1019
3
CoderOne napisał(a):

Czemu uważacie, że Claude Opus 4.5 jest słaby? Ma już prawie 150 IQ i powoduje strach u wielu doświadczonych inżynierów. Może ktoś podać przykład zadania, którego Claude Code nie był w stanie mu rozwiązać i musiał klepąć kod recznie?

image

Tak szczerze to ile realnie przyspiesza pracę taki Opus w momencie kiedy mówimy o normalnym kodowaniu a nie vibe codingu jakiejś apki do szuflady? I tak musisz wcześniej zrobić analizę, przemyśleć rozwiązanie, w czasie gdy AI pisze patrzysz w monitor, przetestować to co wypluje AI, zrobić Code Review itd.

Nie zrozum mnie źle - jestem raczej fanem kodowania z AI, ale realnie uzysk czasowy nie jest duży. Natomiast są pewne plusy - mniejsze zmęczenie kognitywne, więcej czasu masz na myślenie, łatwiej pokryć kod testami automatycznymi/wymusić wyższe standardy jakościowe dla kodu, poprawić jakość code review itd. Niemniej nadal nie widzę tu jakiegoś dużego potencjału na redukcję etatów w poważnych zastosowaniach. I tak w takim enterprisowym kodzie developer relatywnie mało czasu spędza na stricte kodowaniu. Dzięki AI wiele rzeczy się z czasem usprawni, będzie można pisać jesze bardziej skomplikowane rzeczy, przyspieszyć analizę kodu zastanego, robić częściej/taniej refactoring itp itd, ale na dzisiaj nie jest to wg mnie duże zagrożenie dla wyskilowanych osób. Bardziej przesuwa się ciężar w kierunku soft skill, analizy biznesowej i usprawniania procesowego.

MI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 184
3
hadwao napisał(a):

Tak szczerze to ile realnie przyspiesza pracę taki Opus w momencie kiedy mówimy o normalnym kodowaniu a nie vibe codingu jakiejś apki do szuflady? I tak musisz wcześniej zrobić analizę, przemyśleć rozwiązanie, w czasie gdy AI pisze patrzysz w monitor, przetestować to co wypluje AI, zrobić Code Review itd.

To są takie jałowe spory. Średnio co kilka dni na Reddit pojawia się wątek "chatgpt/claude/gemini się skończył. Jest do niczego, teraz używam chatgpt/claude/gemini i jest dużo lepiej". Ewentualnie autor pisze, że całe vibe coding jest wyj...nia albo vibe coding jest remedium na wszystko

Ktoś tutaj na forum już zadał ciekawe pytanie: "Skoro AI zwiększa produktywność deva do 10 razy to czemu nie obserwujemy tego przyspieszenia w open source?" I to jest weryfikowalna miara przydatności AI w naszej branży. W open source widać ile commitów wleciało, można sprawdzić jakiej były jakości, jaki jest faktyczny impact. A to, że jakiś CEO maluje trawę na zielono i fanzoli, że w jego firmie 30-50% kodu pisze wyłącznie AI. No jak ma tak nie gadać skoro mu to pompuje akcje? I tak nie ma jak tego sprawdzić z zewnątrz

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 166
3

Zbliża się koniec roku, więc można zrobić już jakieś podsumowania czy predykcje na 2026.

  1. 66% przedsiębiorstw redukuje rekrutację na stanowiska entry-level z powodu AI https://viqu.co.uk/news/2026-it-job-market/
  2. 2/3 inżynierów potwierdza, że 25% lub więcej ich kodu jest generowane przez AI https://www.crossover.com/resources/5-things-that-will-change-ai-software-engineering-by-2026
  3. średni czas rekrutacji w Niemczech 147 dni https://sifted.eu/articles/five-workforce-shifts-2026-brnd
  4. Ilość ogłoszeń o pracę spadła o 36% w stosunku do lat przed covidem https://www.interviewquery.com/p/tech-job-market-2026-shrinking-and-growing
  5. Oczekiwane odbicie rynku w drugiej połowie przyszłego roku (to samo mówili rok temu XD) https://www.xpgrecruit.com/2025/11/13/what-employers-should-expect-from-the-hiring-market-in-2026/
  6. Zwolnienia w tech wyniosły w ostatnich 3 latach ponad 600 tysięcy specjalistów
  7. CEO Anthropic przewiduje, że AI może wyeliminować 50% stanowisk entry-level
  8. 70% menedżerów rekrutujących uważa, że AI może wykonywać pracę na poziomie stażysty
WZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 43
1

Koncowka roku przyniosla odbicie na rynku... grudzien jest bardzo dobry w odroznieniu od pazdziernika/listopada.
Dowod anegdotyczny - doswiadczenie wlasne na podstawie skrzynki emailowej.
Oczywiscie nie jest to eldorado, ale moze byc.

RU
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 166
0
WojtasZet napisał(a):

Koncowka roku przyniosla odbicie na rynku... grudzien jest bardzo dobry w odroznieniu od pazdziernika/listopada.
Dowod anegdotyczny - doswiadczenie wlasne na podstawie skrzynki emailowej.
Oczywiscie nie jest to eldorado, ale moze byc.

Ja bym powiedział, że jest źle, ja w listopadzie dostałem tylko 11 ofert, a w grudniu do dnia dzisiejszego 8 ofert. W zeszłym roku w listopadzie 21 ofert, a w grudniu 12 ofert.

P.S. Ofert, oczywiście w sensie kontaktu od rekruterów. Do tej liczby powyżej można dodać jeszcze 2 kontakty telefoniczne. W zeszłym roku co prawda miałem ustawiony status "Open to work", a teraz nie, ale rekruterzy zdaje się i tak na to nie zwracają uwagi.

KB
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 53
2

Jak to mówią kontrolę będą bardziej precyzyjne dzięki wymianie informacji z ZUS i nakierowane na obszary dotąd niekontrolowane. Lepiej nie da się urzędniczym językiem opisać tego że będą dojeżdżać na podstawie nowego prawa:d. I już nie 200 A 50000 kontroli:d

https://www.money.pl/gospodarka/50-tys-kontroli-i-zero-ulg-pip-zapowiada-zmiany-7233683239823872a.html

B1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 501
0
KazimierzBadura napisał(a):

Jak to mówią kontrolę będą bardziej precyzyjne dzięki wymianie informacji z ZUS i nakierowane na obszary dotąd niekontrolowane. Lepiej nie da się urzędniczym językiem opisać tego że będą dojeżdżać na podstawie nowego prawa:d. I już nie 200 A 50000 kontroli:d

https://www.money.pl/gospodarka/50-tys-kontroli-i-zero-ulg-pip-zapowiada-zmiany-7233683239823872a.html

No ale nawet jak będą mieć dane z ZUS to i tak nie dojdą jacy konkretni programiści robią na JDG.

A co do liczby to planowane było 200 kontroli śmieciówek, a 50000 to liczba wszystkich planowanych kontroli, która spadnie z 55000.

FR
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1221
0

I już nie 200 A 50000 kontroli:d

No i co niedowiarki? Weszło AI do PIP'u i r/r patrzcie jaki progres.

ON
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 45
2

Tymczasem przeciętny koleś od wykończeniówki na JDG bierze za robotę z metra 1000zł albo więcej, czyli za mieszkanie 60m weźmie 60-80 tysięcy, zrobi 5 mieszkań rocznie, jak ma kilka ekip, to dużo więcej.
Statusu płatnika VAT nie posiada mimo że przychód grubo powyżej 200k rocznie, zaniża przychód, nie płaci VAT, płaci podatek od 10 procent tego co zarobi i jakoś nikt tego nie chce zakończyć

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 612
2

Kazdy z IT powinien brac przyklad z lekarzy i zarabiac dodatkowo w swojej pracy.
Podam przyklad, lekarz przy wypisywaniu recepty wyciaga ksiazke i patrzy do niej, aby zapisac pacjentowi lek od swojego "klienta" (producenta lekow). Pozniej w aptece tylko zorientowany pacjent dopytuje sie farmaceutki i otrzymuje informacje, ze lek przepisany przez lekarza jest drozszy, a sa inne duzo tansze zamienniki, ktore tak samo dzialaja jak ten drozszy lek. Lekarz za kazdy wykupiony przez pacenta drozszy lek otrzymuje od producenta lekow $$$.

Dlatego programista/DevOps/Admin, zeby zrobic X, powinien uzywac tylko jezyka/narzedzia/operating system/Cloud, za ktory firmy (sponsorzy) programiscie bezposrednio dodatkowo zaplaca, o czym jego pracodawca nie bedzie wiedzial. Jak cos nie bedzie w wyniku tego dzialac, to niech programista/DevOps/Admin tlumaczy swojemu pracodawcy, ze trzeba kupic (za pieniadze pracodawcy) jeszcze wiecej narzedzi itd., za ktore programista/DevOps/Admin dostanie prowizje, o ktorej jego pracodawca nie bedzie wiedzial.

B1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 501
2
still.still napisał(a):

Kazdy z IT powinien brac przyklad z lekarzy i zarabiac dodatkowo w swojej pracy.
Podam przyklad, lekarz przy wypisywaniu recepty wyciaga ksiazke i patrzy do niej, aby zapisac pacjentowi lek od swojego "klienta" (producenta lekow). Pozniej w aptece tylko zorientowany pacjent dopytuje sie farmaceutki i otrzymuje informacje, ze lek przepisany przez lekarza jest drozszy, a sa inne duzo tansze zamienniki, ktore tak samo dzialaja jak ten drozszy lek. Lekarz za kazdy wykupiony przez pacenta drozszy lek otrzymuje od producenta lekow $$$.

Tu klient musi kupować dwie usługi, a jako klepacz sprzedaję tylko jedną.

Wpadł na to Kamsoft 20 lat temu, wygrywał przetargi na szkolenie pracowników z obsługi komputera, jednocześnie tak skutecznie polecał swoje programy że ma teraz monopol w branży medycznej.

Analogicznie to trzeba by było zrobić jakiś SASS na boku, przekonać menago że to jedyny sposób na rozwiązanie problemu, potem zespawać jak to możliwe z systemami u klienta i podnosić ceny.

CZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 2553
0
benoni12 napisał(a):
still.still napisał(a):

Kazdy z IT powinien brac przyklad z lekarzy i zarabiac dodatkowo w swojej pracy.
Podam przyklad, lekarz przy wypisywaniu recepty wyciaga ksiazke i patrzy do niej, aby zapisac pacjentowi lek od swojego "klienta" (producenta lekow). Pozniej w aptece tylko zorientowany pacjent dopytuje sie farmaceutki i otrzymuje informacje, ze lek przepisany przez lekarza jest drozszy, a sa inne duzo tansze zamienniki, ktore tak samo dzialaja jak ten drozszy lek. Lekarz za kazdy wykupiony przez pacenta drozszy lek otrzymuje od producenta lekow $$$.

Tu klient musi kupować dwie usługi, a jako klepacz sprzedaję tylko jedną.

Wpadł na to Kamsoft 20 lat temu, wygrywał przetargi na szkolenie pracowników z obsługi komputera, jednocześnie tak skutecznie polecał swoje programy że ma teraz monopol w branży medycznej.

Analogicznie to trzeba by było zrobić jakiś SASS na boku, przekonać menago że to jedyny sposób na rozwiązanie problemu, potem zespawać jak to możliwe z systemami u klienta i podnosić ceny.

Przecież to standardowy algorytm zostawania milionerem ludzi z zachodnich bigtechów co mają dostęp do tworzenia czegoś od zera. Ewentualnie, obserwujesz czego brakuje. Tworzysz taki produkt na boku i potem FAANG kupuje twoja firme za miliony. Pozdro.

RA
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 374
1

Dobry sezon jest pod koniec roku. Ilość wyszukiwań mojego profilu linkedin wzrosła dwukrotnie i dostaję kilka zaproszeń na tydzień, a ostatnio nawet nie odpisuję.

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 612
0
ralf napisał(a):

Dobry sezon jest pod koniec roku. Ilość wyszukiwań mojego profilu linkedin wzrosła dwukrotnie i dostaję kilka zaproszeń na tydzień, a ostatnio nawet nie odpisuję.

Ile? Ja przez caly pazdziernik dostalem tylko 2 zaproszenia, caly listopad dostalem 5 zaproszen, a przez caly grudzien tylko jedno.

QA
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 10
1

Dość duże korpo - BCF. Zatrudnia praktykantów za darmo, oczywiście praktykanci muszą chodzić do biura i pracowac po 8h. Taski które dostają, powiedziałbym poziom junior-mid. Pozycja na której pracują jest to fullstack. Oczywiście trzeba logować godziny i wpisywać co się zrobiło, bo klient za nich płaci. A praktykanci nie mogą się wygadać przed klientem że nie dostają wynagrodzenia xD. Pytanie czy to już koniec? Czy to obopólna korzyść?

CZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 2553
2
still.still napisał(a):
ralf napisał(a):

Dobry sezon jest pod koniec roku. Ilość wyszukiwań mojego profilu linkedin wzrosła dwukrotnie i dostaję kilka zaproszeń na tydzień, a ostatnio nawet nie odpisuję.

Ile? Ja przez caly pazdziernik dostalem tylko 2 zaproszenia, caly listopad dostalem 5 zaproszen, a przez caly grudzien tylko jedno.

Linkedin jest jak tinder. Kup sobie premium i będziesz promowany.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.