Wskazanie miejsca wykonywania pracy jest cechą UoP, jednak w przypadku B2B teoretycznie nie można też wykluczyć takiego zapisu - kontrola będzie badała, czy na przykład miejsce wykonywania usługi będzie istotne dla wykonania zamówionej usługi - na przykład jeżeli zleceniodawca zleci firmie budowlanej wykończenie łazienki, to oczywistym będzie, że miejscem wykonania usługi będzie ta konkretna łazienka, która ma być np. wyłożona glazurą. I podobnie w IT - jeżeli pracujesz hmm, powiedzmy dla np. banku, gdzie z uwagi np. na kwestie bezpieczeństwa, że do dostęp do niektórych rzeczy może być tylko z budynku a nie zdalnie, a będziesz z tego korzystał raz na jakiś czas (np. raz na tydzień) to taki zapis umowy raczej nie będzie sugerował, że stosunek pomiędzy stronami ma charakter UoP. Ale jeśli w zasadzie nie ma uzasadnienia dlaczego miałbyś 2 razy w tygodniu pracować z siedziby klienta, to już może się kontrola do tego przyczepić, że umowa wskazuje, że strony łączy w rzeczywistości stosunek pracy.
Jeśli będą zatem obstawali przy takim zapisie, to poproś niech w umowie będzie uzasadnienie, dlaczego wskazanie miejsca pracy jest niezbędne a nie przemawia za tym, że to UoP.
A jeśli i tego by nie chcieli dodać i obstawali przy swoim, to powiedz, że nie podpiszesz umowy, ale za to zgłosisz wniosek do skarbówki ZUSu i inspekcji pracy, żeby im kontrolę tego zrobili :-D