Zwolnienia - wątek zbiorczy

2
Czitels napisał(a):

@WeiXiao @ArchitektSpaghetti b2b to wiadomo a UOP to redukcja etatów. Tylko nie możesz później przez jakiś czas zatrudnić kogoś na to stanowisko. Przecież ostatnio cały czas są redukcje i zwolnienia.

Najbardziej mi się podoba, że w końcu upadł ten mit, że niby B2B jest bardziej ryzykowne bo mogą Cię zwolnić. Co jest oczywiście bzdurą, bo pracownik na B2B jest tańszy xD.

Dlatego firmy zmieniają nazwy stanowisk :D

6
ledi12 napisał(a):

Dlatego firmy zmieniają nazwy stanowisk :D

Później w sądzie pracy po grupowych zwolnieniach.

  • Rozumiem, że zlikwidowaliście 100 pozycji dla Senior Java Developerów, po czym dwa miesiące później zaczęliście zatrudniać Skibidi Toilet Developerów. Czy mógłby Pan/Pani wytłumaczyć na czym polega różnica w wymaganiach na te stanowiska?
  • yyy... przeszliśmy z Javy 1.6 na Javę 1.7 i potrzebowaliśmy ekspertów z Javy 1.7.
6
Przypominam, że wątek Zwolnienia - wątek zbiorczy dotyczy zwolnień.
0

LN twierdzi, że przybywa phantom jobsów dla przyszłych spawaczy wypierających rzeczywistość

screenshot-20241112150357.png

2

Lekarzom też się za dekadę eldorado skończy, za dużo lekarzy, niewystarczający popyt oj zejdą na ziemię jak wrócą do stawek 150netto/h ;)
screenshot-20241112161244.png

2

Problemem nie jest w polsce brak lekarzy a lobby jakie sobie stworzyli. Bo na ten moment mamy więcej lekarzy na 1000 mieszkańców niż np. Belgia,francja czy Luksemburg. Tyle tylko ze tam lekarz leczy 8h dziennie. U nas to 3h to jest wypełnianie dokumentacji a 1h to wizyta w bufecie oraz spóźnienie. Na zmiany nie ma co liczyć bo to samo jest w górnictwie,sądownictwie i tak możnaby dlugo. Polska to po prostu specyficzne miejsce z specyficznymi ludźmi.
https://www.oecd-ilibrary.org/sites/507433b0-en/1/3/2/5/5/index.html?itemId=/content/publication/507433b0-en&_csp_=69a1197833db420974a2940c015

0

@KazimierzBadura ja rozumiem w państwówce typu sądy, uczelnie, spółki skarbu państwa. Ale prywaciarze typu Luxmed jednak dbają żeby wykręcić z lekarza ile się da, w końcu określenie 15min medycyna nie wzieło się z nikąd.

0

A my narzekamy na 100netto/h dla seniora 8 lat expa

Screenshot_20241112_225600_Chrome.jpg

1
Uśpiony wiosenny but napisał(a):

Lekarzom też się za dekadę eldorado skończy, za dużo lekarzy, niewystarczający popyt oj zejdą na ziemię jak wrócą do stawek 150netto/h ;)
screenshot-20241112161244.png

Wykładowcy na Informatyce o tym, że ZMIERZAMY W KIERUNKU ZBYT DUŻEJ LICZBY PROGRAMISTÓW W NASZYM KRAJU. OD DAWNA PRZESTRZEGALI PRZED TYM telewizja, radio oraz 4programmers.net

0

No Fluff ma wersję czeską (oczywiście GPT pomógł): https://nofluffjobs.com/cz
Generalnie cienko w Pradze płacą...

2

Jak ktoś nie widzi, jak sztuczna inteligencja młóci i wymiata specjalistów IT to albo nie pracuje w IT albo jest odklejony

0
ArchitektSpaghetti napisał(a):

Jak w praktyce wyglądają w Polsce zwolnienia w IT?

Jakbyście mieli zlikwidować połowę polskiego biura - połowa UoP połowa B2B - to jak byście to przeprowadzili?

To może opiszę jak zwolniono ~300 osób z dużego, polskiego korpo finansowego.
Wszystko w "białych rękawiczkach" - bez powiadamiania Urzędu Pracy.
Czas akcji: listopad/grudzień'23

  1. większość zwolnionych to osoby na B2B - mieli coroczne kontrakty podpisywane/przedłużane na 12 m-cy, tak więc pod koniec listopada dowiedzieli się, że nie będzie przedłużenia
  2. osoby na UoP na czas określony - pierwsza umowa zawsze była na czas określony 3/9/12 m-cy, i takie osoby też osoby dostały info, ze nie będzie kontynuacji

I napiszę wyraźnie - roboty było pod korek. Plany/budżety na 2024 i 2025.
Ale była moda na zwalnianie.

3

zwolnili ludzi na B2B i nie przedłużyli umów, które się skończyły....
no faktycznie Urząd Pracy, BA! telewizję należy zwołać!

Kurde, przecież według prawa i umów zawartych tam się nic nie stało.
Zapewniali, zapewniali, mówili....
Po to się zawiera umowy, bo ludzie czasami mają krótką pamięć, a tak brać na gębę 20-30k (w sensie taaaak, tak mówili) to jak być na poziomie wiary że bootkampy w 3 miechy zrobią programistę 15k

1

a tak przy okazji, między 2013 a 2018 pracując w dyżym korpo, raz w roku 90% kontraktorów była wysyłana na niepłatne urlopy od 1 do 3 tygodni. Też się ludzie buntowali, bo przecież nie chcieli iść na "urlop", a płacone mieli od godziny. Nawet system do trakowania czasu pracy miał na pozycje do zaznaczenia.
Czasami ludzie to śmieszni są ( nawet we własnych umowach nie mieli zapisu 168 godzin gwarantowane - tylko liczba godzin przepracowanych)

4

Do postu powyżej moskitka i komentarzy pod nim się teraz odnoszę.

Dlatego panowie i panie jeśli są jakieś tutaj robi się bez skrupułów kilka etatów, chociażby dlatego żeby się zabezpieczyć w tej chorej ekonomii. Zresztą kiedy i z jakiego powodu powstało OE? No właśnie przy ostatnich dwóch, a właściwie to ostatnim krachu. Ludzie byli wywalani na lewo i prawo i OE pozwoliło im przeżyć i nie dotknąć dna. Firmy/korpo nie są waszymi rodzinami/przyjaciółmi ani partnerami biznesowymi. Sprzedajecie swój exp i czas za robienie roboty i nic więcej. Dowozić na tyle ile inni w zespole dowożą, nigdy 100% nawet 70% nie należy od siebie dawać chyba, że macie w tym jakiś cel agendę, po prostu projekt wam pozwala czegoś nowego się nauczyć albo chcecie jakiegoś awansu szybszego na Engineering Managera/Principala.

Drugi argument. To hossa i zarobki w IT wiecznie trwać nie będa w sensie na poziomie czterokrotności średniej, więc tym bardziej trzeba załadować się kasą póki można, póki IT nie popsuje się i tą kasę inwestować w aktywa/złoto/crypto/nieruchomości na swoją emerutrę i na zabezpieczenie swoich dzieci.

0

A tak z ciekawości, jak z ofertami dla juniorów? Bo z tego co widzę, to bootcampy leżą i kwiczą..

0

To co ile czasu dajemy na wzrost bezrobocia na świecie? I ciekawe jak nasi arch-nemesis lekarze sobie poradzą i jak długo wytrzymią próbę czasu

FB_IMG_1731581353210.jpgFB_IMG_1731581411165.jpg

3

Chciałbym zauważyć, że dzieje się powoli dokładnie to o czym mówiliśmy pół roku temu - AI bierze coraz śmielej pracę typu "prosty input -> prosty output", oraz praktycznie stoi w miejscu, jeżeli chodzi o rozwój w kierunku ewentualnego przejmowania tych bardziej kompleksowych :)

Ilu było wtedy fatalistów piszących o wypieraniu rzeczywistości, bo CEO Google czy OPEN AI coś powiedział?

Nie jest Wam trochę głupio po raz kolejny z taką pewnością siebie przewidywać przyszłość? :D

Uśpiony wiosenny but napisał(a):

To co ile czasu dajemy na wzrost bezrobocia na świecie? I ciekawe jak nasi arch-nemesis lekarze sobie poradzą i jak długo wytrzymią próbę czasu

FB_IMG_1731581353210.jpgFB_IMG_1731581411165.jpg

3

@Rajmon: ale tutaj AI było dość hejtowane i sporo osób było zgodnych, że programistów AI jeszcze długo nie zastąpi. Jedynie ułatwiło pracę i to znacznie. Programowanie nigdy nie było przyjemniejsze przed chatem gpt.

Jak ktoś wierzył tym CEO Nvidii itd to chyba nie wie czym jest marketing. Trzeba nakręcić hype, żeby zachęcić inwestorów i sprzedać swoje produkty. Nvidii chyba najbardziej się to udało.

7

Serio wam az tak AI pomaga? To co wy programujecie, CRUDy w Springu? xD

Wiele razy już próbowałem i z asystentem i z chatem, w wersji darmowej, wersji enterprise i jedyne w czym jest AI bezbłędne to skrypty w stylu "mam plik, każda linijka jest w formacie ABC, potrzebuje..." - każde inne bardziej skomplikowane zadanie kończy się albo halucynacjami i zmyslaniem albo totalnym bajzlem jeśli chodzi o dependencje. Mieszanie wersji bibliotek, zmyślanie metod, mylenie formatu parametrów jest na porządku dziennym.

Oczywiście nie hejtuje AI - jest to jakieś narzędzie i bywa przydatne. Ale StackOverflow to też jakieś narzędzie i też bywa przydatne xD nie wiem jak StackOverflow miałby mnie zastąpić - jestem kilkanaście lat na rynku i jeszcze nigdy mój manago, ani nikt na jego zlecenie, nie zaczął za mnie kopiować kodu i go wrzucać na produkcję. Tak samo widzę AI

2

Piszę w tym wątku, żeby trochę optymizmu wnieść :D Klarna, szwedzki fintech otwiera dział innowacji AI w Warszawie. Hybryda, UoP i B2B (165 – 195 PLN/h. dla senior Java). Do końca tego roku 20 osób planują pozyskać, a w przyszłym 100. (Tak słyszałem).

0
kiedys_mialem_lepszy_brzuch napisał(a):

Serio wam az tak AI pomaga? To co wy programujecie, CRUDy w Springu? xD

Wiele razy już próbowałem i z asystentem i z chatem, w wersji darmowej, wersji enterprise i jedyne w czym jest AI bezbłędne to skrypty w stylu "mam plik, każda linijka jest w formacie ABC, potrzebuje..." - każde inne bardziej skomplikowane zadanie kończy się albo halucynacjami i zmyslaniem albo totalnym bajzlem jeśli chodzi o dependencje. Mieszanie wersji bibliotek, zmyślanie metod, mylenie formatu parametrów jest na porządku dziennym.

Oczywiście nie hejtuje AI - jest to jakieś narzędzie i bywa przydatne. Ale StackOverflow to też jakieś narzędzie i też bywa przydatne xD nie wiem jak StackOverflow miałby mnie zastąpić - jestem kilkanaście lat na rynku i jeszcze nigdy mój manago, ani nikt na jego zlecenie, nie zaczął za mnie kopiować kodu i go wrzucać na produkcję. Tak samo widzę AI

Ja traktuję to jako porządny autouzupełniacz - zamiast wertować wiedzę, z dużą skutecznością dostaję ją "na tacy". Kod różnie, ale mam wrażenie że lepiej mu idzie albo z propozycją struktury albo czasami z jakimś fix bugiem. Nie radzi sobie za bardzo z problemami, zwłaszcza bardziej skomplikowany.

W Swifcie pisze kod niezły, w Kotlinie słabiutki. Ale wiadomo że Androidek jest do.... 😜

0

W tym tyg. miałem kolejne dwa telefony z rekrutacją (aktywne poszukiwanie kandydatów ze strony rekrutera/ki). Do tego mam pewną dobrą wiadomość, ale nie wiem na ile mogę o tym mówić publicznie. Tagże ten tego, świat się nie zawalił, przyjęcia nadal są i wydaje mi się, że odbicie od dna jeśli chodzi o kwestie rekrutacyjne mamy już za sobą. Oferowane stawki też jakby nieco wzrosły względem tego co było w okresie sierpień-wrzesień.

0
zchpit napisał(a):

W tym tyg. miałem kolejne dwa telefony z rekrutacją (aktywne poszukiwanie kandydatów ze strony rekrutera/ki). Do tego mam pewną dobrą wiadomość, ale nie wiem na ile mogę o tym mówić publicznie. Tagże ten tego, świat się nie zawalił, przyjęcia nadal są i wydaje mi się, że odbicie od dna jeśli chodzi o kwestie rekrutacyjne mamy już za sobą. Oferowane stawki też jakby nieco wzrosły względem tego co było w okresie sierpień-wrzesień.

dziwne, bo mi nikt nie odpowiada, next.js, react, node.js, php, wordpress, nikt nie odpowiada od roku praktycznie, nawet Deloitte mi ostatnio napisał że nie, stanowisko Junior/Mid Node.js xD gdzie ja mam 3-4 lata doświadczenia + 2/3 jako UI Designer, studia na polibudzie dziennie, tragedia jest

0

https://www.businessinsider.com/openai-orion-model-scaling-law-silicon-valley-chatgpt-2024-11

Szef NVidia mowi o technologicznej rewolucji, a tu takie niespodzianki?

3

@dmw: czekam aż bańka pęknie i lecimy podwycha incoming

0

@rjakubowski sądzisz że pęknięcie bańki pomoże? Oj nie.
Ja pracuję w miejscu gdzie AI to silny motyw w marketingu i delulu CTO, niekoniecznie w produkcie.

10

@ArchitektSpaghetti: podaj mi proszę rozsądny argument, który zaprzeczy mojej tezie. Jeśli bańka na AI pęknie i nie będzie się dało zautomatyzować np. developmentu enterprise web aplikacji to enterprise pojdzie po rozum do głowy i będzie brało specjalistów z pocalowaniem ręki. Tylko mówię o specjalistach, a nie bootcampowiczach.

Na razie to takie zawieszenie jest trochę jakby liczono na to, że AI nas po prostu wytnie, ale czuję, że jesteśmy coraz bliżej końca banieczki.

Wiadomo, swoje zastosowania AI będzie miało i pomocą będzie, ale koniec końców tak czy siak ogarnięty dev będzie musiał za nią stać i rozkminiać.

Ja tam czuje, że idą tlusciutkie lata, jak się tylko narracja zmieni, że jednak nadzieję jakie pokładano w AI jednak były zbyt wygórowane.

Zresztą, samo OpenAI płacze, że danych im już brakuje, a weź pod uwagę ile energii kosztuje stworzenie takiego LLMa (dziwne, że tutaj eko ściema jakoś schodzi na drugi plan 😉), a przyrost marginalny.

Jestem cichym optymistą na następne lata i czuję, że będzie dobrze 😊

0
rjakubowski napisał(a):

Jeśli bańka na AI pęknie i nie będzie się dało zautomatyzować np. developmentu enterprise web aplikacji to enterprise pojdzie po rozum do głowy i będzie brało specjalistów z pocalowaniem ręki. Tylko mówię o specjalistach, a nie bootcampowiczach.

Bo to zakłada że na ten moment zwalniano webowców z powodu potencjalnego pojawienia się AI automatyzującego ich pracę

A czy faktycznie ktoś poważny tak robił? ciężko stwierdzić

Ale myślę że w sumie możesz mieć rację, że jeżeli AI pęknie, to będzie jakiś wzrost stawek

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.