Zwolnienia - wątek zbiorczy

0

Warto zobaczyc :)

0

Współczesne AI to nie tylko statystyka, ludzie się tym zajmujący mówią, że modele mają emergentną umiejętność rozumowania.

1
szydlak napisał(a):

Ja np pracuje dla klienta, który woli płacić za dyżur niz za napisanie testów i dobrego kodu xD.

Ja kiedyś pracowałem dla klienta, który wolał zapłacić za dyżur niż za serwery do uruchomienia supportowanego systemu.
Dyżurowanie nad niewdrożonym systemie to prawdziwe money for nothing - ale niestety po pół roku ktoś przejął tego klienta, no i się skończyło. :(

4

Napisałbym coś o zwolnieniach, ale firma właśnie finalizuje kolejną emisję akcji i będzie dyskusja czy to już czas na podwyżki, czy jeszcze nie bo wszystkie media piszą o zwolnieniach i kryzysie.

Tak jak w starym dowcipie - będzie sroga zima bo indianie już 2 lata chrust zbierają.

0

kolejną emisję akcji

To raczej zły znak -> więcej akcji -> niższa cena dla obecnych akcjonarkuszy. Czyli obecni akcjonariusze godzą się na to tylko w wypadku gdy firma jest na krawędzi (nie dotyczy rund finansowania w startupach).

0

czyzby rosla ilosc ofert? jak tam u was moi drodzy? widze ze nawet pojawiaja sie posty na grupach fb ze ktos szuka dev;a i ni ma 45 komentarzy "priv" pod spodem. Stawki tylko glodowe, jakies 120zl

1

https://justjoin.it/job-offers/warszawa?utm_source=mail&utm_medium=jobalert&keyword=PKO

PKO Wrzuciło z 20 ofert, coś im się odblokowało lub robią testy w HRach...

5

Nowe oferty na nofluffjobs:
screenshot-20241021135709.png

Nie wiem jak ktoś za takie wynagrodzenie ma kupić mieszkanie we Wrocławiu 🙁 Uważam, że Polacy są wykorzystywani w swoim własnym kraju

1
p3trus napisał(a):

Uważam, że Polacy są wykorzystywani w swoim własnym kraju

A nie mogą Polacy założyć własnego Lidla z polskim kapitałem? Oczywiście takiego, w którym siła nabywcza wynagrodzenia będzie taka sama jak u hitlerowców.

0
heretic napisał(a):

A nie mogą Polacy założyć własnego Lidla z polskim kapitałem? Oczywiście takiego, w którym siła nabywcza wynagrodzenia będzie taka sama jak u hitlerowców.

Przecież Comarch już był i oferował stawki jak za hitlerowców. Niestety bez wodza nie dał rady :(

0

@heretic: nie mogą. Polskie firmy są już sytuacji, gdzie konkurować muszą z gotowym molochem mającym przewagę wynikającą z efektu skali, poza tym nie mamy takiego majątku, by ot tak sobie jebnac takie wielkie firmy

1
ToTomki napisał(a):

@heretic: nie mogą. Polskie firmy są już sytuacji, gdzie konkurować muszą z gotowym molochem mającym przewagę wynikającą z efektu skali, poza tym nie mamy takiego majątku, by ot tak sobie jebnac takie wielkie firmy

To wszystko wynik tego że nasze państwo na początku przemian zamiast stymulować akumulację kapitału (jak np. za Bugiem) to wolało iść myślą socjalizmu o ludzkiej twarzy i rozdać cały majątek klasie robotniczej co doprowadziło funkcjonujące zakłady do zapaści i w konsekwencji ich wyprzedaż podmiotom zagranicznym.

2

Polacy i stworzenie czegoś dużego:d.
Wystarczy prześledzić te forum, i po mniej więcej 300 stronach widać jak zgodnym, niezawistnym i współpracującym narodem jesteśmy:d. Nie na darmo byliśmy największym narodem w europie który doświadczył zaborów. Ktoś powie bo obok rosja i niemcy. Ale dlaczego niemcy nigdy nie potrafili zdominować dużo mniejszej belgii,holandii,austrii czy czech tylko Polskę? Po prostu nasze miejsce w szeregu jest pochodna kondycji intelektualnej. To że umiemy zliczać słupki w Excelu,kodować lub tworzyć kontener marketingowy nie świadczy że umiemy myśleć.

0
loza_prowizoryczna napisał(a):
ToTomki napisał(a):

@heretic: nie mogą. Polskie firmy są już sytuacji, gdzie konkurować muszą z gotowym molochem mającym przewagę wynikającą z efektu skali, poza tym nie mamy takiego majątku, by ot tak sobie jebnac takie wielkie firmy

To wszystko wynik tego że nasze państwo na początku przemian zamiast stymulować akumulację kapitału (jak np. za Bugiem) to wolało iść myślą socjalizmu o ludzkiej twarzy i rozdać cały majątek klasie robotniczej co doprowadziło funkcjonujące zakłady do zapaści i w konsekwencji ich wyprzedaż podmiotom zagranicznym.

Bez znaczenia, mówimy o stanie obecnym

1
Kazimierzbadura napisał(a):

Polacy i stworzenie czegoś dużego:d.
Wystarczy prześledzić te forum, i po mniej więcej 300 stronach widać jak zgodnym, niezawistnym i współpracującym narodem jesteśmy:d. Nie na darmo byliśmy największym narodem w europie który doświadczył zaborów. Ktoś powie bo obok rosja i niemcy. Ale dlaczego niemcy nigdy nie potrafili zdominować dużo mniejszej belgii,holandii,austrii czy czech tylko Polskę? Po prostu nasze miejsce w szeregu jest pochodna kondycji intelektualnej. To że umiemy zliczać słupki w Excelu,kodować lub tworzyć kontener marketingowy nie świadczy że umiemy myśleć.

Po pierwsze to Polska w okresie zaborów może i była państwem o dużej powierzchni, ale zamieszkałym przez wiele narodów, Polacy stanowili w nim mniejszość. Po drugie, kraje Beneluxu były pod parasolem Wielkiej Brytanii, która pilnowała żeby o rzut kamieniem od ich brzegów nie zasadziło się kolejne po Francji mocarstwo, a i tak nie zapobiegło to wieloletnim okresowym utraty niepodległości na rzecz napoleońskiej Francji czy III Rzeszy. Austria o mały włos nie została podbita przez Turków, i tylko pomoc ze strony Ligi Świętej, oraz postępujący rozkład Imperium Osmańskiego pozwolił im na zdobycie imperium, w ramach którego zagarnęli również wspomniane Czechy. Ogólnie rzecz biorąc, Polska w tym czasie była państwem europejskim o najgorszym położeniu geograficznym, okrążonym przez trzy wielkie mocarstwa kontynentalne, żaden inny kraj nie był w tak beznadziejnym położeniu.

Nie zmienia to jednak faktu że my swoja historię przegraliśmy, kiedy zamiast rozwoju handlu i przemysłu, arystokratyczne elity poszły drogą rozwoju rolniczych latyfundiów, a słabi władcy nie byli w stanie wziąć ich za pysk co z czasem doprowadziło do całkowitego rozkładu systemu władzy centralnej. Po utracie statusu mocarstwa, przemieleniu przez 2 wojny światowe i 50 latach komunizmu jesteśmy średniej wielkości państwem skazanym na rolę satelity takich czy innych mocarstw, starannie dbających żeby ten nie wyrósł ponad status taniej montowni i runku zbytu dla importowanych wysoko przetworzonych towarów przemysłowych. Z drugiej strony należy zauważyć że jak tak dalej pójdzie to również te niegdyś bardziej skuteczne państwa Europy zachodniej pójdą na dno, a Rosja znajduje się tam już od dawna.

1
Kazimierzbadura napisał(a):

Polacy i stworzenie czegoś dużego:d.
Wystarczy prześledzić te forum, i po mniej więcej 300 stronach widać jak zgodnym, niezawistnym i współpracującym narodem jesteśmy:d. Nie na darmo byliśmy największym narodem w europie który doświadczył zaborów. Ktoś powie bo obok rosja i niemcy. Ale dlaczego niemcy nigdy nie potrafili zdominować dużo mniejszej belgii,holandii,austrii czy czech tylko Polskę? Po prostu nasze miejsce w szeregu jest pochodna kondycji intelektualnej. To że umiemy zliczać słupki w Excelu,kodować lub tworzyć kontener marketingowy nie świadczy że umiemy myśleć.

Akurat każdy z tych krajów to inna historia:

  • Holandia z nich wszystkich jest i była najbardziej niezależnym bytem - głównie dlatego, że udało im się stworzyć imperium kolonialne dzięki wyspecjalizowaniu się w budowie statków i innowacji gospodarczej - polecam artykuł o tym na wikipedii
  • o Belgię (ale też Holandię) Francja i Niemcy toczyły nieustanne boje, ale na gruncie dyplomacji działania podejmowała WB aby mieć między nimi strefę buforową (równowaga sił)
  • Czechy aż do I WŚ były istotnie zgermanizowane, przynajmniej w miastach - gdzieś czytałem, że ponad 50% ludności Pragi przed IWŚ była niemieckojęzyczna

Polska miała dużo niekorzystnych historycznie sytuacji, głównie mówię tu o odciąganiu uwagi od kryzysów w innych państwach (co ciekawe tu się splatają też np losy niepodległości Belgii kosztem Polski). Tak więc nie popadałbym znowu w ojkofobię i postulowanie, że Polacy są genetycznie niezdolni do budowania społeczeństwa i wielkich inicjatyw.

0
Czulu napisał(a):

jesteśmy średniej wielkości państwem skazanym na rolę satelity takich czy innych mocarstw, starannie dbających żeby ten nie wyrósł ponad status taniej montowni i runku zbytu dla importowanych wysoko przetworzonych towarów przemysłowych.

Ojkofobiczne jojczenie, od wejścia do UE udział polskiego kapitału w eksporcie rośnie, a od kilkunastu lat nawet jest większy niż zagranicznego, więc przestańmy powielać mit montowni, bo większość robimy sami za swoje pieniądze.

screenshot-20241021222136.jpg

2

Nie wiem jak u pozostałych ale mnie osobiście trochę męczy kierowanie rozmowy na "zabory i montownię". Zaczyna ocierac się to o politykę (a niektórzy usilnie wręcz próbują z każdego tematu zrobić politykę niczym wujek Janusz na pogrzebie ciotki), poza tym odbiega to dość od głównego wątku, nawet jeżeli jest to w jakiś sposób powiązane.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.