Witajcie, temat poruszany pewnie setki razy, jednak chodzi mi tutaj o konkretny przypadek przejścia ze stanowiska DevOps na Developera. Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was był w podobnej sytuacji albo jakie ma przemyślenia na ten temat, chodzi dokładnie o ulgi na start, składkę preferencyjną i liniówke.
Zakres wykonywany obowiązków będzie przy tym samym projekcie jednak nie wchodząca w żaden sposób w kompetencje DevOpsa.
W skrócie mój zakres na Devops na papierku umowy UoP:
Praca w chmurze microsoft; skalowanie, wdrażanie, zarządzanie i utrzymanie aplikacji; proponowanie trudnych rozwiązań technologicznych; praca z komponentami sieciowymi/infrastrukturą; wsparcie dla innych zespółów (support).
W tej firmie programista głównie skupia się na rozwoju i projektowaniu aplikacji na poziomie programowania w .net, z którego jako DevOps nie korzystałem i znajomość nie była wymagana. DevOps nie ma dostępu do narzędzi ani warstw infrastruktury chmurowych, sieciowych z których korzysta DevOps (jeśli jest coś do zrobienia po stronie DevOps, zawsze trzeba prosić ten dział).
z góry dzięki za porady.