Cześć,
w obecnej pracy od pół roku robię jako junior javy (wcześniej rok apki mobilne). W obecnej robocie ogarniam, ludzie zadowoleni. Jest to wielkie korpo, konkretnie duży bank, stawke mam jak na juniora (4-5k) i po rozmowach z przełożonym wiem, że tu o podwyżki ciężko.
Po godzinach bardzo dużo się uczę i kodzę i w wyniku tego zaczàłem dostawać nowe oferty. Z ciekawości poszedlem na pierwszą lepszą rozmowę do sensownej firmy i .. bardzo mnie chcą - regular 8-9k. 2 dni później kolejna oferta za podobne pieniądze.
Mam dylemat bo, mimo braku podwyżek jest szansa, że przejdę na kontrakt z UoPu i tam już za siano regulara normalnie z podwyżkami. Nie wiem czy iść do szefa zanim będę 100% pewny przejścia tam czy najpierw zagadać, że przeszedlem rozmowy i co z tym robimy, bo chce zostac ...
Plusy za obecna robota:
- atmosfera
- brak zapieprzu
- java w banku na cv wyglada spoko
Minusy:
- na uop brak podwyzek
- nie rozwijam sie juz kodersko, ciagle to samo
Plusy za tamta praca:
- hajs i podwyzki
- nowe wyzwania
Minusy:
- podobno zapieprz
- nowa praca to zawsze niewiadoma mimo dobryxh opinii