Przez 4 lata podczas studiowania informatyki pracowałem jako programista sterowników PLC i automatyk utrzymania ruchu, więc miałem dużo do czynienia z programowaniem, ale to było programowanie stosowane w automatyce, a nie informatyce. Po skończeniu studiów zacząłem pracować jako inżynier help desk, ale ogólnie w tej firmie zajmuję się bardzo wieloma sprawami związanymi z IT, tylko nie programowaniem. Teraz - po długich przygotowaniach, nauce i pisaniu prywatnie aplikacji - postanowiłem zacząć szukać pracy jako programista. Już miałem wysyłać CV, ale zacząłem analizować moją sytuację i nie wiem, jak wymienić moje doświadczenie zawodowe, żeby zostać dobrze zrozumianym i żeby osoby rekrutujące nie poczuły się przeze mnie oszukane. Oczywiście czuję się bardzo dobrze przygotowany i mogę udowodnić moją wiedzę w moich projektach i na testach wstępnych, więc w tym nie widzę problemu. Problem widzę tylko w odpowiednim zaprezentowaniu mojej kariery.
Rozważam następujące możliwości:
- Napisać tylko stanowiska i nazwy firm bez szczegółowego opisu. Wyglądałoby to profesjonalnie, bo Specjalista IT przez 3 lata, a wcześniej Programista PLC przez 4 lata. Boję się, że zostanę zaproszony na rozmowę na stanowisko dla kogoś z dużym doświadczeniem w programowaniu, bo osoby w HR i IT mogą nie wiedzieć, co to są sterowniki PLC. Mogą odebrać to tak, że jak programista to programista - ma 7 lat doświadczenia, więc na seniora go bierzemy (bo Specjalista IT też niewiele oznacza, ale ktoś mógłby zakładać, że to też programista, tylko inaczej to jest określone). A gdybym zaznaczył, że szukam pracy jako Junior Developer, to mogliby pomyśleć, że przez 7 lat programuję i jestem taki kiepski.
- Wstawić opis moich obowiązków w poprzedniej i obecnej firmie i wyjaśnić, że PLC to nie informatyka, tylko automatyka, a w obecnej pracy zajmuję się głównie help deskiem. To jest najuczciwsza opcja i chciałbym to opisać najwierniej jak się da, ale boję się, że nie zostanę nawet zaproszony na rozmowę, bo będą woleli zatrudnić kogoś świeżo po studiach, kto ma mniejsze wymagania finansowe (moje nie są duże, ale oni o tym nie wiedzą, a mogą zakładać, że mając doświadczenie i zmieniając pracę w grę wchodzi tylko podwyżka - nie wiadomo jaka - lepiej dla nich będzie nie ryzykować). Poza tym przebranżawianie się może być źle odebrane.
- Wstawić opis moich obowiązków, ale przedstawić to tak, żeby dopasować to do ogłoszenia o pracę. Ale na rozmowie rekruter może powiedzieć "nie, jednak nie takiej osoby szukamy". Po przeczytaniu CV spodziewaliśmy się czegoś innego.
Niestety za bardzo wszystko analizuję i to mnie ogranicza. Będę wdzięczny za dobre rady od osób bardziej doświadczonych ode mnie.