Witam,
dostałem propozycję tworzenia kilku stron w miesiącu. Zastanawiam się czy to nie JanuszSoft. Widełki 200-400 zł i projekt testowy za darmo (nie jest to wymyślone zadanie, tylko strona dla konkretnej firmy). Mieliście kiedyś taką sytuację?
Projekt testowy za darmo? Nigdy nie pracuje za darmo bo cię ... "zrobią w balona", chyba że siedzisz w biurze i robisz jakiś staż.
Widełki 200 - 400 zł od każdej wykonanej strony czy na miesiąc? Brutto czy netto i jaka forma współpracy? Na umowach o dzieło? Jeśli to jest dajmy na to 200 - 400 zł brutto od każdej takiej stronki to perspektywa wykonania kilku stronek miesięcznie nie jest powalająca. W tym drugim przypadku nawet nie ma o czym gadać.
Tak, miałem tego typu przypadki. Może być wiele różnych scenariuszy, bo np. aplikowałem kiedyś zdalnie do jednej z firm, gdzie też ramach "sprawdzenia" miałem propozycję żeby coś wykonać, oczywiście odmówiłem, i tak nie przegada i nie ma możliwości negocjacji i to jest przykre. Inny możliwy scenariusz jest taki, że pracodawca trafia przypadkiem na stronę wizytówkę z jakimś portfolio, profil na GL, LinkedIn, Facebook i proponuje współpracę. Oczywiście jakaś tam rozmowa, jakieś tam pytanka rekrutacyjne (generalnie na plus, bo po nich widać że wypadałoby się jeszcze douczyć), później jednak "okres próbny" oczywiście za darmo i mamienie dużą kasą później.
Szkoda czasu na tego typu rzeczy, generalnie wygląda to na przenoszenie ryzyka na Was. Nie widzę tu żadnej wartości.