@Atlas500 - Jesteś przykładem, że kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Pokutujące w Polsce przekonanie, że uczelnie państwowe to jedyne zapewniające wystarczający poziom nauczania zbiera swoje żniwo. Zaczynamy błędnie wierzyć, że najlepsze amerykańskie uczelnie są państwowe.
Otóż wyobraź sobie jesteś w błędzie. Wszystkie uniwersytety z Ligi Bluszczowej są prywatne!
Yale http://en.wikipedia.org/wiki/Yale_University
Yale University is a private Ivy League research university in New Haven, Connecticut, founded in 1701 in the Colony of Connecticut. The university is the third-oldest institution of higher education in the United States.
Harvard http://en.wikipedia.org/wiki/Harvard_University
Harvard University is a private Ivy League research university in Cambridge, Massachusetts, whose history, influence and wealth have made it one of the most prestigious universities in the world.
Princeton http://en.wikipedia.org/wiki/Princeton_University
Princeton University is a private Ivy League research university in Princeton, New Jersey.
...mógłbym tutaj wkleić wszystkie uniwerki z Ligi Bluszczowej udowadniając, że wszystkie są prywatne, ale to bezcelowe. Po prostu wejdź na wiki i sobie sprawdź.
@Darck, @archu - jesteście w błędzie. Przedmioty takie jak przedsiębiorczość, finanse oraz umiejętności miękkie są bardzo ważne. Przecież jednym ze sposobów na zdobycie zatrudnienia jest samozatrudnienie. Młodzi Polacy boją się zakładać własne firmy, ponieważ nie wiedzą jak się za to zabrać, nie wiedzą skąd pozyskać fundusze, jak zdobyć i utrzymać klientów, jak zarządzać budżetem czy to swoim czy własnej firmy. Poza tym młodzi Polacy po naszych wspaniałych uniwersytetach i politechnikach nie są gotowi do wykonywania pracy, ponieważ nie zdobywają podczas studiów wielu przydatnych umiejętności. Wielu nie widzi innej drogi niż praca na etacie, nie wyobrażają sobie jak mogliby wystartować z własnym biznesem. Tymczasem jeden absolwent, który otworzy własny biznes może zatrudnić kolejnych i nagle problem bezrobocia sam się rozwiązuje.
W Polsce oczywiście pokutują błędne mity i przekonania o tym jak istotny jest dyplom (choć nic nie daje), o tym, że jedynie uczelnie państwowe zapewniają wystarczający poziom nauczania (uczelnie prywatne często dorównują uczelniom państwowym pod względem kadry i programu, ale ich poziom obniża to, że idą tam tylko te osoby, które się nie dostały na państwowe) oraz o tym, że szkoły i uniwersytety nie są od tego, żeby przygotowywać ludzi do wykonywania zawodu (choć mogłyby to robić, tak jak uczelnie amerykańskie). To smutne, że właściwie sami sobie zgotowaliśmy taki los, ponieważ żyjemy mitami i półprawdami, zgadzamy się na to co oferują nam uczelnie, a później po zdobyciu dyplomu nic nie potrafimy i godzimy się pracować za darmo.