Technologie webowe na stanowisku programisty

0

Czesc,

A wiec mam 18 lat i po skończeniu w tym roku liceum planuję pójsc na studia związane z informatyką. Cały czas uczę się z róznorakich książek, opanowałem dobrze czyste C/C++ a po maturze zamierzam zabrać się za Javę. Ale ilekroc wchodzę na oferty pracy np. związanej właśnie z javą (głównie tytuły starszego programisty) to napotykam na wymaganie poniższego typu: Znajomość technologii webowych (HTML, CSS, JavaScript, AJAX). Moje pytanie brzmi - po co? Dlaczego programiście specjalizującym sie dajmy na to w Javie potrzebna jest znajomość CSSa? Zupełnie nie interesują mnie technologie webowe bo kojarzą mi się z robieniem stron www, których nigdy nie będę robił bo mnie to nie pociąga. Czy da się bez nich zrobić porządną karierę? :)

0

Pewnie zaraz ktos odpowie Ci tutaj lepiej ode mnie, ale... Java nie jest wykorzystywana jedynie do tworzenia desktopowego softu (czyli takiego jaki Cie interesuje). Jest wykorzystywany rowniez do tworzenia stron WWW a wowczas wiedza z zakresu HTML, JavaScript czy CSS (chociazby ta podstawowa) moze sie przydac. Nie mowie tutaj o "stronkach", ale raczej o powazniejszych serwisach.

2

@mupek 90% aplikacji powstających w Javie to aplikacje webowe. Ale nie myl aplikacji webowej ze stroną internetową, bo różnica jest zasadnicza. Strona internetowa to jest takie coś gdzie prezentuje sie pewne informacje. Aplikacja webowa "coś robi" ;)
Strona internetowa może na przykład prezentować rozkład lotów danej linii lotniczej.
Aplikacja webowa będzie pozwalać na wyszukiwanie lotów, rezerwację, płatności etc
Widzisz różnicę? ;)

Front aplikacji webowych to jest mimo wszystko cały czas html, javascript, css, ale to wszystko co się dzieje "pod spodem" (backend) to jest już Java albo inny język.

0

Sama zajmuję się tworzeniem aplikacji webowych w Javie. Są to aplikacje, nie "stronki". Za owymi aplikacjami stoi skomplikowana logika biznesowa (pisana w Javie). Po co znajomość technologii webowych? Cały widok oparty jest o technologie webowe, zatem czasem się przydaje :)

0
Shalom napisał(a):

@mupek 90% aplikacji powstających w Javie to aplikacje webowe. Ale nie myl aplikacji webowej ze stroną internetową, bo różnica jest zasadnicza. Strona internetowa to jest takie coś gdzie prezentuje sie pewne informacje. Aplikacja webowa "coś robi" ;)

No tak, ale żeby coś "zrobiła" trzeba w takim razie oprócz nauki Javy pozostawać na bieżąco w sprawach HTML, CSS czyli tak naprawdę rozpocząć naukę web developmentu najlepiej już teraz?

I patrząc na takie wymogi w ofertach pracy w większości z nich nie ma praktycznie wymaganej znajomości np. PHP - dlaczego?

0

Pytanie czemu mialaby byc wymagana znajomosc PHP skoro oferta pracy dotyczy Javy? Musisz rozroznic back-end (java, php, ruby) od front-endu (html, javascript, css).

0

Programowanie często dzieli się na programowanie backendu i programowanie frontendu. Backend dostaje dane, przetwarza je, obsługuje żądania, wypluwa dane, itd Frontend dostaje dane już wstępnie przygotowane i tylko wyświetla je, jako stronę internetową lub samodzielny program. Do tego oczywiście frontend służy też do wklepywania danych i wywoływania ogólnych żądań. Przy dużych projektach zarówno frontend jak i backend mogą być bardzo duże i jeśli trafisz do pracy nad backendem to średnio obchodzi cię co się dzieje we frontendzie.

Ja np pracowałem w firmie inventors.pl nad portalem e-podróżnik.pl oraz np nad oprogramowaniem biletomatu. W obu przypadkach pracowałem nad backendem i nie babrałem się CSSami, obojętne czy to były CSSy dla frontendu HTMLowego czy też dla JavyFX (tak, JavaFX używa CSSów).

0
Wibowit napisał(a):

Programowanie często dzieli się na programowanie backendu i programowanie frontendu. Backend dostaje dane, przetwarza je, obsługuje żądania, wypluwa dane

Coś jak ogólny strumień wejściowy płynący do programu (backendu)? A więc jak myślisz, w jakiego typu projektach taki programista musiałby się jednak bawić też frontendem w HTMLu czy CSSie?

0

Generalnie: w małych. W większych projektach, gdzie nad projektem siedzi kilkanaście czy więcej programistów, nie powinno być wielkiego problemu z przydzieleniem pracy tak, by spora część ludzi w ogóle nie musiała zajmować się frontendem.

Dużo zależy od konkretnej aplikacji - w jednej frontend może być wymieszany z backendem (tzn chodzi o kod źródłowy), w innej może być bardzo ładnie rozdzielony. Dzisiaj, w dobie HTML5 i frameworków Javascriptowych generujących całe GUI po stronie klienta, rozdzielenie powinno być coraz lepsze.

Myślę też, że nie ma się czego obawiać - nawet jeśli na początku dostaniesz robotę związaną w jakimś stopniu z frontendem, to i tak zwykle rozdział zadań do zrobienia nie jest sztywno narzucony z góry, tzn możesz negocjować i nalegać na zadania związane z backendem.

http://en.wikipedia.org/wiki/Front_and_back_ends

0

Ja bym powiedział że to nie rozmiar firmy na znaczenie a rozmiar projektu ;) Bo nawet jeśli firma jest duża to trafiając do projektu pisanego przez 5-10 osób każdy będzie musiał coś we froncie podziubać.

0

Przez to potem syfiaste serwisy powstają, ponieważ przy froncie "dziubają" osoby, które na codzień robią co innego, zamiast osoba, która faktycznie się zna na tym...

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1