Witam, mam taki problem. Kiedy wrzuce aplet na serwer apache to zostaje on uruchomiony ale jak
próbuje wywołać jakies zapytanie sql to pojawia się komunikat:
java.security.AccessControlException: access denied (java.util.PropertyPermission oracle.net.wallet_location read)
Na mysql aplet dziala bez problemu. Projekt cały jest robiony w netbeansie. Zatem moje pytanie brzmi: co trzeba jeszce dołączyc do projektu, aby programik zadzialal?
0
0
Trzeba nie być głupim... ty wiesz w ogóle co to jest aplet?
0
Co ma glupota do istoty problemu? W moim odczuciu nie wie po prostu nic o bezpieczenstwie aplikacji typu applet / JNLP, czyli o sandboxie, podpisywaniu, plikach policy, uprawnieniach...
Ty od razu wiedziales? Jesli tak, bo bije poklony, bo ja do dzisiaj napotykam problemy przy aplikacji JNLP, gdy np nie wszystkie jary sa podpisany itp itd. Czybym glupi byl?
@autor - poczytaj o tych haslach w kontekscie appletow, google ma bardzo duzo informacji. Z mojej strony maly link startowy: http://download.oracle.com/javase/tutorial/deployment/applet/security.html.
0
Co wy pogięło was?
Applet od jdk 1.6 jest częścią JEE, więc połączenie z bazą danych jest jak najbardziej na miejscu.
Wszystkie większe korporacje robią w ten sposób systemy intranetowe, poprzez własnie applety,
dzięki czemu odpada choćby konieczność instalacji aplikacji na setkach komputerów
0
Black007 napisał(a)
Applet od jdk 1.6 jest częścią JEE
A co ma jeden do drugiego? Raczej "Applet jest od EE6 czescia JEE" - czy to prawda to sam nie wiem.
Widziales jaki dostal wyjatek? AccessControllException, ktory jest podklasa SecurityException, i do tego dostal info ze nie ma praw do czytania jakiegostam oraclowego ustawienia.
0
Mnie chodziło o to, że czemu Keraj od razu nazywa autora głupim?
Zadał konkretne pytanie.
Dla mnie to mógłby nawet zapisywać dane z appletu na karty perforowane, mnie to jeden kij.
Janie nazywam nikogo głupkiem dlatego, że ma inne zdanie/robi coś inaczej niż ja.
0
@black - spoko, zle zrozumialem, myslalem ze pijesz do mnie. Peace.
Co do apletu z baza danych - a niby co w tym zlego?
Do autora - aplet z baza danych na innym serwerze niz server z ktorego pochodzi aplet mozna zrobic tak, ze tworzy sie servlet na tym samym serwie co applet, applet sie z nim laczy, a ten jest takim jakby mediatorem ktory przesyla dalej do bazy i z bazy do appletu. Oczywiscie podpisanie lub zmiana plikow policy bylaby lepszym rozwiazaniem, przy czym policy pewnie nie wchodzi w gre poniewaz to jest plik u klienta do ktorego pewnie nie bedziesz miec dostepu.
0
@keraj - a np intranet to jest dla Ciebie ktos z zewnatrz czy wewnatrz? Masz jakis firmowy applet ktory jest podpiwany firmowym kluczem i ktory sluzy np do logowania czasu pracy czy cokolwiek. Nie jestem w zadnym wypadku fanem appletow, raczej uzywam JNLP (ktory swoja droga ma element applet-desc, jest to w miare nowe, czyli ktos widzi sens w apletach), ale nie widze w przedstawionym przeze mnie use case zadnego problemu.
0
Ja tam uważam ze applet i połączenie z bazą to nadużycie - nie po to są applety. Nigdy nie widziałem firmowej aplikacji która by zarządzała czymś (korzystała z bazy) znaczniejszym niż rozdysponowanie papieru w kiblu i była napisana w aplecie.
To chyba webstart jak już.
0
Ja nie widzialem powietrza nigdzie indziej niz w Katowicach, ale jest. Malo widziales. Ja rowniez, ale appletow to sie naogladalem tu i tam. Wolalbym raczej nie bo to toporne dziadostwa byly, ale z baza sie laczyly i jest to dla mnie akceptowalne.
Ale ok, zeby zakonczyc offtop - masz racje, autor jest glupi, ja jestem glupi, przyznaje sie bez bicia, a Ty masz prawo na forum wyzywac ludzi od glupich jak zadaja pytania. Szczegolnie poczatkujacych, tacy sa najglupsi.
0
lipkerson napisał(a)
Ja tam uważam ze applet i połączenie z bazą to nadużycie - nie po to są applety. Nigdy nie widziałem firmowej aplikacji która by zarządzała czymś (korzystała z bazy) znaczniejszym niż rozdysponowanie papieru w kiblu i była napisana w aplecie.
To chyba webstart jak już.
To mało widziałeś.
0
No ok to dajcie linki, źródła...po co ta gadka o niczym? Pokażcie takiego lotusa w aplecie ....
1
Po pierwsze primo - nikt nie mowil o Lotusach czy innych grach samochodowych.
Po drugie primo moge Ci podac linka w intranecie: http://10.1.1.7/guido. Milego.
0
lipkerson napisał(a)
No ok to dajcie linki, źródła...po co ta gadka o niczym? Pokażcie takiego lotusa w aplecie ....
I może frytki do tego?
Jak już pisałem są to aplikacje korporacyjne, więc z zamkniętym kodem.
0
::. napisał(a)
Ja nie widzialem powietrza nigdzie indziej niz w Katowicach, ale jest. Malo widziales. Ja rowniez, ale appletow to sie naogladalem tu i tam. Wolalbym raczej nie bo to toporne dziadostwa byly, ale z baza sie laczyly i jest to dla mnie akceptowalne.
Ale ok, zeby zakonczyc offtop - masz racje, autor jest glupi, ja jestem glupi, przyznaje sie bez bicia, a Ty masz prawo na forum wyzywac ludzi od glupich jak zadaja pytania. Szczegolnie poczatkujacych, tacy sa najglupsi.
Dopowiadaj sobie, dopowiadaj...
Dla mnie aplet łączący się z bazą danych to absurd totalny. Widziałem takie rzeczy, pracowałem przy nich.. dla mnie to tak samo jak te całe systemy przygotowane pod IE, gdzie wszystkie dane lecą w formularzach, a jak podmienisz w międzyczasie jedną wartość z formularza to możesz cały system rozpierdolić - dlatego później takie firmy niechętnie dopuszczają do tego kogokolwiek, lol.
0
Keraj napisał(a)
Dopowiadaj sobie, dopowiadaj...
To może ja coś jeszcze dopowiem...
Keraj napisał(a)
Dla mnie aplet łączący się z bazą danych to absurd totalny. Widziałem takie rzeczy, pracowałem przy nich..
A w javie 1.6? czy 1.4?Bo w 1.4 to faktycznie mogła być kicha. Ale jak już mówiłem od jdk 1.6 i jee 5.0 applety są szeroko stosowane w rozproszonych aplikacjach korporacyjnych, których instalacja na połaci np. całego kraju, w tysiącach jednostek (np. banki) byłaby co najmniej trudna.
Keraj napisał(a)
dla mnie to tak samo jak te całe systemy przygotowane pod IE, gdzie wszystkie dane lecą w formularzach, a jak podmienisz w międzyczasie jedną wartość z formularza to możesz cały system rozpierdolić - dlatego później takie firmy niechętnie dopuszczają do tego kogokolwiek, lol.
To znaczy, że jest burdel w kodzie, a nie że projekt i założenie systemu jest nieprawidłowe.
Skoro jest burdel w kodzie, to znaczy, że programista dał d**y (nie mówię, że ty, ale może ktoś przed tobą i ty musisz się w tym bagnie taplać).
0
@keraj - nawet jesli Ty uwazasz to za absurdalne, to nie sadze ze jestes w stanie przewidziec wszystkie przypadki uzycia, i moze o czyms nie wiesz. Ja uwazam za asburdalne tworzenie baz danych w excelu, ale sa ludzie ktorzy male bazki w ten sposob trzaskaja bo tak im jest najlatwiej. I bynajmniej nie sa to glupi udzie, wrecz przeciwnie. I uwazam ze nie mam prawa ich glupimi nazywac. Troche pokory i kultury - nie pozjadales wszsytkich rozumow.
0
Ok Ok z tym ostatnim masz rację - pokora i kultura są ważne. Poza tym autor tematu przestał uczestniczyć w wątku więc pomału to już offtop.