Metod na numerowanie jest wiele. W projektach open source często używa się postaci x.y.z gdzie x to wersja główna, y to wersja poboczna, z to wydanie. z rośnie i rośnie i rośnie, aż gdy dla danej wersji zostanie osiągnięty plan jakie funkcjonalności powinny się znaleźć. Wtedy powstają wersje pre, rc (release candidate) i w końcu wersja stabilna to wersja z numerkiem y zwiększonym o 1. Zwyczajono y parzysty oznacza wersję stabilną. A po osiągnięciu znów jakiś celów zmienia się numer główny (x), co jest dokonywane bardzo rzadko.
Przykładowo Mozilla potrzebowała dobrych paru lat aby osiągnąć wersję 1.0.0. Jądro Linuksa ma obecnie serie 2.6.z (stabilna) i 2.5.z (niestabilna).
Niektórzy numerują z dodatkowym czwartym członem, to jest numer buildu (zbudowanej wersji). niektóre produkty są też w ogóle ropoznawane po numerze buildu. Przykładowo Windows Vista build 5384 (beta 2), 5600 (RC 1), 5744 (RC 2), 6000 (final).
Niektórzy stosują bardzo specyficzne numerowania. Na przykład TeX jest numerowany zgodnie z rozwinięciem liczby pi. Najpierw wersja 3, potem 3.1, 3.14, 3.141, 3.1415 i tak dalej.
Dystrybucja Linuksa - Ubuntu, nosi numerki zawsze x.04 oraz x.10 oraz nazwy kodowe dla każdej wersji - obecna to "Edgy Eft" chyba.
Tyle pomysłów ilu programistów ;)