Heh - sytuacja conajmniej dziwna - ot spostrzegłem, że nikt nie otrzymuje moich wiadomości na gg... moje statusy normalnie są dla wszystkich widoczne, ja otrzymuje normalnie wiadomości, natomiast nikt nie otrzymuje nic ode mnie - bez wyjątku.
Zmiana klienta nic nie daje, natomiast jak założyłem inny numer, wszystko normalnie działa. Wniosek - dostałem jakiegoś mutatora... połączyłęm pare faktów i chyba wiem dlaczego. Mianowicie dostałem w nocy wiadomość od bota:
2997742 2:00:32
ćwir ćwirSmiglo 2:01:03
?2997742 2:01:07
nie bierze Cie ptasia grypa..2997742 2:01:12
lepiej sprawdz czy nie masz objawow2997742 2:01:20
xxx.ptasia-grypa.pl2997742 2:01:27
ale sie porobilo, nie?Smiglo 2:01:40
bot
//wprawdzie nie sprawdzałem, ale strzelam, że wirusy, dlatego zmieniłemadres na xxx
No a potem postanowiłem się zabawić i wysłałem takiemu z 10kB jednolitego tekstu w iluś tam blokach (w sumie to samo nie wiem po co :P ot mściwa ze mnie bestia ;) ). Nad ranem pisałem do paru osób, ale sądziłem po prostu, że ich nie ma i dlatego nie odpisują - okazało się, że nikt nic nie otrzymywał.
Wniosek: jakieś zabezpieczenie antyfloodowe ? Teraz już wiem, że to czasowe - punkt szesnasta puściło, ale o co biega ? Spotkał się ktoś z czymś takim w tym jakże prostym komunikatorze ?
Szczerze mówiąc, to już w grudniu chciałem z ich usług zupełnie zrezygnować, gdy wyłączyli dostarczanie wiadomości offline, dziś już nawet zostawiłem opis, że na gg mnie już nie będzie, zainteresowanych zapraszam na jabber lub tlen, ale zaczęło działać...
Na stronie gg do niczego poza wywiadem z twórcami oraz jak za co zapłacić nie znalazłem ;] możliwe, że źle szukałem, ale jakoś wyjątkowo mi ta strona nie leży. Maila do nich z zapytaniem nawet nie pisze - szkoda fatygi - pisałem już kiedyś w innej sprawie - bez odzewu.
Czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat ?