Przedwczoraj padł mi wentylator od procesora. Kupiłem nowy, jednak były tam tylko dwa kabelki - czerwony i czarny. Nie było żółtego. Może mieć to coś wspólnego z tym, że komputer nie chce mi się w ogóle uruchomić. Słyszę tylko jedno piknięcie głośniczka systemowego, po czym komp się ort!.
0
0
Sprzedali Ci wentylator do obudowy, a nie do procesora. Dzięki temu trzeciemu kablowi płyta główna "wie", że masz podpięty wentylator i, że on działa. Bez tego nie pozwoli odpalić komputera w obawie o życie procesora.
0
dzieki [browar] za info