Jaki może być powód braku dźwięku w laptopie po tym jak NIC nie zrobiłem kompletnie?
Sprawdzałem "Głośniki", nie mam nic wyciszone, nie działa. Nie zrobiłem nic kompletnie oprócz tego, że komputer był w stanie uśpienia - ale to co może mieć za wpływ.. Nic nie pisze, że wyciszone.
Asus VivoBook jak coś z Windowsem.
Uwaga! Podłączyłem słuchawki i działa.
A po resecie też? Polecam włączyć "rozwiązywanie problemów", akurat w kwestii dźwięku potrafił pomóc kilka razy.
Czasem sterowniki nie radzą sobie z uśpieniem
matiz17 napisał(a):
Uwaga! Podłączyłem słuchawki i działa.
Znaczy że problem rozwiązany? Działają głośniki czy tylko słuchawki?
Jeszcze jedna uwaga z mojej strony na przyszłość przy "debugowaniu" takich problemów, jeśli coś dzieje się samo :)
Czy w pobliżu laptopa masz innych domowników/zwierzaków? Może ktoś Ci wylał np troszkę herbaty czy czegoś, odczyścił z wierzchu, przetarł by śladu nie było....
Nie twierdzę, że tak było, ale czasami zdarza się, że np dziecko coś zrobi i nie chce się przyznać bojąc się kary czy nerwów rodzica :P
Sterownik, (czasami sam się wysypać może) , wyciszenie programowe, wyciszenie z klawiatury, uszkodzenie głośnika. Podłaczenie słuchawek lub PC myśli że je ma w porcie a ich już nie ma.
Zrobiła się jakaś (samoistnie - uśpiłem, ale widziałem, że było "Zaaktualizuj", dziś wchodzę - i już tego nie ma, więc się samo zrobiło) aktualizacja i dźwięk powrócił.
Najważniejsze, że dźwięk działa, bo niby co mogłem zrobić... laptop ma niecałe 2 lata:)
A czy nie nastąpiła aktualizacja jakiegoś sterownika, np. graficznego? Ja po uaktualnieniu sterów do GeForce'a w jednym z kompów dźwięk w monitorze mam wyłącznie bezpośrednio po ponownym uruchomieniu, a nie mam po wybudzeniu ze stanu uśpienia albo hibernacji, przy czym powrót do starszych sterów nie pomógł.