Stary router (jakiś netgear za 100zł) odmówił już posłuszeństwa, więc uznałem, że to idealny czas na zakup czegoś lepszego i sprawdzenie, z czego wynika problem ze słabym zasięgiem Wi-Fi.
Kupiłem takie router https://www.x-kom.pl/p/255388-router-netgear-r6400-1750mb-s-a-b-g-n-ac-2xusb.html, podłączyłem i sprawdzam.
Ku mojemu zdziwieniu zasięg znacząco się nie polepszył. Jakaś tam zmiana jest, ale nie odzwierciedla ona różnicy w cenie pomiędzy starym routerem, a nowym.
Wydawało mi się, że będą 2 metry od routera, mimo to, że dzieli nas ściana, zasięg powinien być lepszy niż jedna kreska.
Poniżej załączam plan mojego domu. Liczby reprezentują zasięg w skali 1 - 3, a pokolorowane rzeczy to szafy/komody. Nie naniosłem tego na plan, ale pomieszczenie z routerem ma do 3 metrów szerokości. Dodam również, że mam internet radiowy.
Gdzie może leżeć problem? Czy jeżeli mam radiówkę, to lepiej nie będzie? Czytałem opinię o tym routerze od ludzi, którzy mają gigantyczne domy, a mimo to zasięg mają lepszy ode mnie.
Czy jest możliwość, że coś w salonie (pokój po lewej od routera) zakłóca mi sygnał Wi-Fi?