Cześć.
Na wstępie powiem że git'a znam tylko podstawy.
Mam sytuację:
folder A - w nim tworzę całą aplikację
folder B - został utworzony przez git clone, nic w nim nie ma. Jego nazwy zmienić nie mogę.
Wolałbym używać folderu A ponieważ folder B ma dość długą nazwę a jest mi ona ciągle potrzeba. Czy jest taka możliwość? Dodatkowo (pracuję nad projektem sam) kiedy warto stworzyć nowy branch?
Wolałbym używać folderu A ponieważ folder B ma dość długą nazwę a jest mi ona ciągle potrzeba. Czy jest taka możliwość?
Nie bardzo rozumiem o co chodzi, ale czy ktoś albo coś cię zmusza do tego B?
Dodatkowo (pracuję nad projektem sam) kiedy warto stworzyć nowy branch?
jeden ficzer = jedna gałąź. po merge'u można ją usunąć.
@Azarien poniekąd tak, muszę przy gicie używać B.
Z tym że po skończeniu silnika nie będzie w nim żadnych zmian (oprócz dezynsekcji). Zmiany które będą zachodziły to dodawanie nowych modułów = dodawanie nowych katalogów. Czy na to robić osobną gałąź?
Nadal nie wiadomo co to jest to A i B.
Czy to są katalogi w ramach jednego repozytorium (i są oba zacommitowane)?
Czy to są dwa odrębne repozytoria (czyli osobne klony)? Bo co to znaczy że B zostało utworzone przez git clone?
Co to znaczy że B "ma dość długą nazwę a jest mi ona ciągle potrzeba"?
Co cię zmusza do używania B, pustego zresztą?
Dlaczego nie możesz zmienić nazwy?
.
.
.
Folder B został stworzony przez polecenie git clone z repo na którego mam wrzucać pliki. Nic oprócz .git/ w nim nie ma. Folder A jest zwykłym folderem na którym pracuję lokalnie. Jest w nim cała aplikacja którą piszę.
Dziś commit zrobiłem przez skopiowanie wszystkich plików z folderu A do folderu B i będąc w folderze B po skopiowaniu
git add *
git push
możesz zmienić nazwę folderu B bez problemu
Ale po co Ci ten B w ogóle? Utwórz repozytorium Gita w A, i skonfiguruj w nim zdalne repozytorium.
Albo odwrotnie, wrzuć te swoje pliki do B i pracuj na B.
Osobny folder lokalny jest pod Gitem do niczego niepotrzebny.