witam mam straszny problem od dłuższego czasu format nic nie daje
strasznie długo się włącza i strasznie laguje czasem sie resetuje od tak
wiem ze coś z dyskiem i rejestrami czy jak to tam sie nazywa kiedyś miałem taki programik i troche nim go poprawiłem i lepiej chodził ale nie do końca.może mi ktoś dać nazwe takiego programiku? bo wpisując do naprawy dysku same badziewia wyskakują co nie mają nic wspólnego z naprawą dysków
strasznie długo się włącza i strasznie laguje czasem sie resetuje od tak
skąd te przypuszczenia, że to wina dysku ?
Tumeg napisał(a):
strasznie długo się włącza i strasznie laguje czasem sie resetuje od tak
skąd te przypuszczenia, że to wina dysku ?
bo komp jest czysty wszystkiego próbowałem format całkowity nic nie daje
komp przy włączaniu tak zamula ze szok jak mam podpiety jeden dysk ten w 100% dobry smiga a z tym drugim już nie idzie tak zamula teraz jest czesto tak ze go nie widać lub wchodze i sie odłącza a kable itp są w 100% dobrze podpięte
brat już miał go wyrzucać ale kiedyś siedziałem pare dni i programami poprawiałem i jakoś działał a teraz od nowa się zaczyna ;]
...brat już miał go wyrzucać...
Nigdy nie wywalaj dysku! Nawet po formacie nie wywalajcie dysku, bo na nim wciąż są dane! Chcesz żeby ktoś sobie zabrał dysk i je odzyskał, a później oglądał Twoje gołe fotki? Podstawowa zasada bezpieczeństwa! Sam mówiąc szczerze nawet po przejechaniu talerzy Guttmanem mam opory przed wyrzuceniem dysku i... nigdy żadnego nie wywaliłem.
A do sprawdzenia ściągnij sobie choćby Hirens Boot'a
. http://www.hirensbootcd.org/
przypomniało mi się że to się stało jak instalowałem gierkę wyskoczył error i wziąłem kontynuuj i od tamtej pory zamula strasznie
Odpal CMD jako admin, wbij w konsolę: chkdsk /x /r C:
i potem kolejne litery partycji. W przypadku partycji C: zostaniesz poproszony o potwierdzenie skanowania przy restarcie, w przypadku innych partycji będzie to z poziomu systemu operacyjnego.
Masakra ile w tym temacie zbędnej pisaniny, zamiast polecenia zrobienia chkdsk-a :/
po pierwsze zainstaluj np. hdtune i wrzuć tu wykres smart
do naprawy dysków, a w zasadzie do błędów logicznych i dokładnego sprawdzenia sektorów służy MHDD (wygoogluj)
dzek69 napisał(a):
Odpal CMD jako admin, wbij w konsolę:
chkdsk /x /r C:
i potem kolejne litery partycji. W przypadku partycji C: zostaniesz poproszony o potwierdzenie skanowania przy restarcie, w przypadku innych partycji będzie to z poziomu systemu operacyjnego.Masakra ile w tym temacie zbędnej pisaniny, zamiast polecenia zrobienia chkdsk-a :/
ok zaraz to zobaczę
czysteskarpety napisał(a):
po pierwsze zainstaluj np. hdtune i wrzuć tu wykres smart
do naprawy dysków, a w zasadzie do błędów logicznych i dokładnego sprawdzenia sektorów służy MHDD (wygoogluj)
zaraz poszukam MHDD
dzek69 napisał(a):
Odpal CMD jako admin, wbij w konsolę:
chkdsk /x /r C:
i potem kolejne litery partycji. W przypadku partycji C: zostaniesz poproszony o potwierdzenie skanowania przy restarcie, w przypadku innych partycji będzie to z poziomu systemu operacyjnego.Masakra ile w tym temacie zbędnej pisaniny, zamiast polecenia zrobienia chkdsk-a :/
wyskakuja ze segment rekordow xxxx nie jest od odczytania
i już pod koniec dysku nie widać i sie zawiesza
no kolego w smart wartość C5 (liczba sektorów niestabilnych (Current Pending Sector Count) - Liczba sektorów oznaczonych jako niestabilne i czekających na operację remapowania) masz wartość 85 ... albo spróbujesz naprawić MHDD albo gwarancja
czysteskarpety napisał(a):
no kolego w smart wartość C5 (liczba sektorów niestabilnych (Current Pending Sector Count) - Liczba sektorów oznaczonych jako niestabilne i czekających na operację remapowania) masz wartość 85 ... albo spróbujesz naprawić MHDD albo gwarancja
jaka gwarancja?
jest jakiś inny program oprócz mhdd? bo ten mhdd jest na plyte