Stary laptop, Windows XP. Nie widać liter na różnych stronach, trzeba je zaznaczyć, skopiować, wkleić do Worda, żeby przeczytać. Na firefoxie nie ma tego problemu.
Pewnie jak to Chrome - zżera cały ram i sobie nie radzi jak jest go mało. Mam to samo przy 16GB - nie od razu, bo nie od razu da się 16GB ramu zapchać, ale jak już Chrome sobie poradzi z nadmiarem pamięci to zamiast fontów mam dziury, potem kwadraciki, po dłuższym czasie udaje mu się zrenderować fonta (być może kwestia kompresji pamięci w Win10 i Windows po prostu ratuje sytuacje, czego XP nie potrafi).
Rada: Nie używaj Chroma, szczególnie na komputerach z małą ilością RAM (XP sugeruje, że nie masz za wiele RAMu).
PS. Albo Ci wirusy wchodzą - XP jako przestarzały system ma niezałatanego poważnego buga związanego z fontami, dzięki któremu można wykonać dowolny kod na komputerze ofiary, która wejdzie na jakąś stronę. Nie używaj już XP, jeżeli zamierzasz korzystać z Internetu.
The vulnerability affects all versions of Windows including the unsupported Windows XP (...) Windows XP did not receive any (...) patches
Mam to samo przy 16GB - nie od razu, bo nie od razu da się 16GB ramu zapchać, ale jak już Chrome sobie poradzi z nadmiarem pamięci to zamiast fontów mam dziury, potem kwadraciki, po dłuższym czasie udaje mu się zrenderować fonta
Jeżeli przy 16 gigabajtach RAMu masz problem z brakiem pamięci dla przeglądarki to znaczy że powinieneś zmienić przeglądarkę.
Nie używaj już XP, jeżeli zamierzasz korzystać z Internetu.
Nie przesadzaj.
Niestety na Firefoxie wszystko chodzi wolniej, a co do systemu to Windowsa 7 raczej ten komputer nie udźwignie.