Witam. Ostatnio mam mały problem z komputerem stacjonarnym. Otóż chodzi o to że gdy podłączam zasilacz,dysk i kartę graficzną do płyty głównej komputer się uruchamia,wentylator od radiatora procesora zaczyna się kręcić po czym zwalnia bardzo i nie ma w ogóle obrazu na monitorze. Obawiam się że może to być spowodowane uszkodzoną płytą główną ponieważ kilka dni temu rozkręcałem cały komputer,w celu wymiany obudowy. Jednakże chciał bym sie przekonać na 100 % że to uszkodzona płyta główna. Czy może ktoś ma jakieś przemyślenia na ten temat ?
P.S Model płyty głównej to GIGABYTE-GA-8I945PL-G,procesor to Pentium 4 3,2 GHz a karta graficzna to ATI Radeon HD 5450