Mam problem z komputerem, co jakis czas (przynajmniej raz na dzień) w komputerze pojawia sie bluscreen(WinXP) czasami bład IRQ ..., czasami coś innego. Komputer chodzi 24h/dobe. A jak wyłącze komputer na noc to rano przy uruchomieniu komputera, zwykle do momentu załadowania windowsa, wiatraczek w zasilaczu strasznie buczy, normalnie jak traktor. No i teraz zastanawiam się, czy to, że komputer mi się resetuje, wywala błędy, to winda zasilacza, czy dysku twardego ?
0
0
Przy blue screen widać jaki plik robi problem --> google
0
mam w domu identycznie, ale ja wiem ze to przez wi-fi, tyle że nie wiem co z tym zrobić :(
a tobie może pomóc http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=104416
0
Skoro komp chodzi 24h to zakładam, że zdażył się po prostu wyeksploatować. Podobny problem miałem w laptopie, kiedy to uszkodzone gniazdo zasilania pociągnęło za sobą część komponentów na płycie głównej. Rozwiązaniem okazało się wyłączenie uszkodzonych części w menedżerze urządzeń.
Wiatrak w zasilaczu zawsze można nasmarować ;)