Np. @zchpit jeszcze nie dostał bana za "sprzedajna szmato", a to przecież jest bliźniaczo podobne do "pisowska szmato". Strzelam też, że to wiesz, ale średnio ci ten fakt pasowałby do narracji.
Tutaj to w ogóle już piękną manipulacją leci Haskell.
Wyzywanie od kur*w to już wyższy poziom więc @ksh słusznie udał się na odpoczynek (nie wiemy tylko czy wieczny).
Co do wyzywania od szmat to przecież pierwszy zaczął to @zchpit chyba w sobotę, jak po raz kolejny mu wypominałem przedstawianie fejk newsów jako faktów i poprosiłem już któryś raz o podanie źródeł jego rewelacji.
Dopiero później w odpowiedzi na dalsze manipulacje tego osobnika, @AmikCS nazwał go "pisowską szmatą", dostosowując się do jego poziomu.
Nie popieram, ale rozumiem.
Z tego wszystkiego Haskell oczywiście zauważył tylko tyle że @ksh za wyzywanie od kur*w udał się na odpoczynek, a za wyzywanie od "szmat" @AmikCS już nie. Oczywiście o inicjatorze wyzywania od "szmat" i fakcie że on też bana nie ma nasz obiektywny Haskell zapomniał wspomnieć.